Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zrebna klacz -profilaktyka
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 2: AMBULATORIUM
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Pią 14:01, 25 Lis 2005    Temat postu: Zrebna klacz -profilaktyka

Ja mam takie pytanie:

Jakie warunki muszą być bezwzględnie spełnione, jeżeli chcemy rozmnożyć konia?
Jak zadbać o źrebną klacz?
Dlaczego klacze ronią?

Jestem w tym temacie zupelnie zielona a pożądam wiedzy.
Dziś się dowiedziałam, ze Channel poroniła ogierka - 2 miesiące przed terminem wyźrebienia.... sciana
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:24, 25 Lis 2005    Temat postu: Re: Zrebna klacz -profilaktyka

Już przed kryciem kobyła powinna przejść badanie u weta. Powodem poronienia może być wiele czynników. Na pewno przyczynia się do tego stres i wirusowe ronienie klaczy wywołane przez wirus Herpes, typ I (Equine Herpes Virus - EHV I). Wirus ten poraża płuca i wątrobę, a także powoduje odklejenie łożyska i jego obumarcie. Źrebak rodzi się wtedy martwy lub bardzo osłabiony i umiera w niedługo po porodzie. Aby temu zapobiec szczepi się kobyłę przed kryciem, a następnie w 5 i 9 miesiącu ciąży.

Jak podają prof. Kosiniak-Kamysz i prof. Wierzbowski, do najczęstszych przyczyn poronień u klaczy należą:
- choroby łożyska (przede wszystkim infekcyjne)
- ciąże bliźniacze
- choroby wirusowe (wspomniany EHV I)
- zaburzenia hormonalne
- zaburzenia rozwojowe i wady wrodzone płodów
- następstwa wypadków lub zatruć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:43, 25 Lis 2005    Temat postu: Re: Zrebna klacz -profilaktyka

Jeszcze info odnośnie profilaktyki

Główne zasady higieny krycia:

# Do krycia należy poduszczać tylko konie w pełni dojrzałe, z prawidłowo rozwiniętymi narządami płciowymi. Narządy płciowe ogiera i klaczy należy starannie wyczyścić. Klacze należy kryć tylko ogierem uznanym i będącym pod nadzorem weterynaryjnym. Po kryciu trzeba obserwować każdą zmianę w narządach rodnych.
# Pokrywać można tylko klacze zdrowe (niepokryte klacze do 4 lat oraz klacze ze źrebiętami). Klacze, które się nie zaźrebiły, miały ciężki poród, nie odeszło im łożysko, w okresie krycia dwukrotnie się grzały, powinny być zbadane przez lekarza weterynarii. Jeżeli zajdzie potrzeba, powinny być leczone.
# Konie podejrzane o choroby krycia natychmiast należy poddać badaniu weterynaryjnemu. Źrebnym klaczom należy zapewnić ruch, dobrze je karmić, podawać odpowiednie ilości witamin i soli mineralnych. Nie powinny natomiast zbyt ciężko pracować.
# W stadach zagrożonych klacze hodowlane należy szczepić przeciw kulawce źrebiąt i zabezpieczyć je przed chorobami niedoborowymi. Przy porodzie należy szczególnie dbać o czystość, do ciężkich porodów wzywać lekarza weterynarii. Jeśli klacze nie są szczepione, to należy szczepić źrebięta krwią matki.


Źródło: portal Konie i my.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:35, 02 Gru 2005    Temat postu: Re: Zrebna klacz -profilaktyka

Jak monolog, to chociaż konkretny Wesoly

Kilka dodatkowych info znalezionych w sieci w kwestii zagrożeń płodu:

Jak wiadomo, rozwój płodów jest uzależniony od czynników wewnętrznych, czyli genetycznych i zewnętrznych - środowiskowych, oddziałujących za pośrednictwem organizmu matki. Podstawowe znaczenie ma żywienie źrebnej klaczy, szczególnie zaś zapewnienie odpowiedniej podaży pasz energetycznych. Przewlekły niedobór energetyczny moźe powodować spadek poziomu glukozy we krwi matki i wpływa na obniżenie rezerw glikogenu w wątrobie i mięśniach noworodka, stanowiących jego główne źródło energii przed przyjęciem siary.

U źrebiąt z małymi zapasami glikogenu należy liczyć się z możliwości wystąpienia hipoglikemii i hipotermii, podobnie jak u źrebiąt chorych, które mogą wykazywać ujemny bilans energetyczny na skutek większej utraty energii, niż jej pobieranie. Stosunkowo często zdarzają się niedobory sodu w diecie klaczy. W takich sytuacjach dochodzi do zmniejszenia wydalania sodu przez jelita i nerki, czego następstwem jest gromadzenie się tego pierwiastka w tkankach płodu i tworzenie się dużych ilości wód płodowych. Niedobory selenu i witaminy E mogą spowodować zwyrodnienie mięśni u źrebiąt noworodków. Wysoka zawartość azotynów w paszy, zwłaszcza zielonej, może upośledzć rozwój płodów. Takie tło przypisuje się stwierdzonym u źrebiąt przypadkom niedojrzałości połączonej z niedoczynnością tarczycy. Także niektóre leki stosowane podczas ciąży mogą być przyczyną wad potomstwa. Wystąpienie mnogich deformacji stwierdzono u źrebięcia, którego matka była w drugim miesiącu ciąży leczona gryzeofulwiną z powodu grzybicy skóry, a także u noworodków od klaczy leczonych sulfonamidami z pirymetaminą i kwasem foliowym z powodu pierwotniaczego zapalenia mózgu i rdzenia. Dużą grupę przyczyn wpływających negatywnie na rozwój płodów i zdrowie noworodków stanowią czynniki zakaźne. Według badań amerykańskich najczęstszą przyczyną strat okołoporodowych były zakażenia płodowo-łożyskowe (1183 wśród 3527), najczęściej bakteryjne. Szczegółowe zestawienie zawiera tab.2. Głównymi patogennymi drobnoustrojami okazały się Streptococcus zooepidemicus i E. coli. Autorzy wskazują też na istotną rolę leptospir w etiologii bakteryjnych poronień u klaczy oraz bakterii określonych mianem nocardioform jako przyczyny przewlekłego zapalenia łożyska.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 8:08, 02 Gru 2005    Temat postu: Re: Zrebna klacz -profilaktyka

Kocia, normalnie masz tytuł Stajenkowego Profesora Wesoly

A ja z innej beczki a propos "Klacze należy kryć tylko ogierem uznanym" : od przyszłego roku żrebak pochodzący z krycia nielicencjonowanym ogierem nie ma szans na wyrobienie paszportu. Tak PZHK załatwił sobie dodatkowe dochody...

PZHK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kostka
włóczykij w supermarkecie


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trzemeszno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:57, 07 Wrz 2008    Temat postu:

tak sobie grzebałam na allegro dziś i znalazłam pare ogłoszeń o sprzedaży trzy letnich klaczy ze źrebakami.w takim razie taka klacz musiała mieć coś koło dwóch lat jeśli nie mniej kiedy została pokryta bo źrebaki takie już w miare wyrośniete były.za dużo im do odsadzania nie brakowało część z nich miała nawet zmienioną sierść ze źrebięcej...w takim razie w jakim wieku można źrebić? z tego co wiem to klacz nie może mieć mniej niż 3 lata...już zgłupiałam całkiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwinciak



Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Klukówek City :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:29, 24 Wrz 2008    Temat postu:

Ja myślę, że klacz można zaźrebić w wieku około 2,5 roku, zresztą to zależy też od jej rasy i w ogóle od różnych czynników. Niektóre konie dojrzewają szybciej a inne wolniej i trzeba to uwzględnić.
Moja Negra oźrebiła się w połowie sierpnia i niestety źrebię padło następnego dnia po porodzie Był to ogierek, urodził się mały i chudziutki, weterynarz przyjechała, dała mu kroplówkę, ale nie udało się go uratować zalamany Powiedziała, że to przez przenoszoną ciążę, ale przyczyn przecież mogło być znacznie więcej. Ja kupiłam ją jako wysoko źrebną i spodziewam się, że była kryta ogierem bez licencji i źrebaczek miał jakąś wadę genetyczną. Szkoda mi go bardzo, Negra też okropnie przeżywała jego stratę, ale może następnym razem się uda. Przynajmniej przed zaźrebieniem trzeba będzie wykonać jej jakieś badania, bo wcześniejszy właściciel w ogóle ją zaniedbał, dla niego najważniejsze było tylko nakarmienie konia i nic poza tym
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ten_veroniq



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Sob 23:41, 18 Paź 2008    Temat postu:

Ja myślę, że zaźrebić można nawet 1.5 roczną klaczkę... ale po co?
Po to, żeby ciąża odbiła się na jej rozwoju? 2.5 latka jest niedojrzała. Rośnie, rozwija się. Owszem, ma ruję. Zajdzie, donosi. Ale czy na tym polega hodowla?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kostka
włóczykij w supermarkecie


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trzemeszno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:54, 20 Paź 2008    Temat postu:

jak zwykle chodzi o pieniądze... sciana zaźrebią takie końskie dziecko, taką nastolatkę tylko po to żeby się potem źrebiła co roku głupota ludzka nie zna granic.o dobru zwierzęcia, o uszczerbku na zdrowiu i psychice nikt niestety nie myśli
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bianka



Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wielkopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:39, 14 Maj 2010    Temat postu:

Gdzieś słyszałam, że najlepiej kryć jak klacz ma około 6 lat. To prawda?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D


Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Spisz

PostWysłany: Pią 17:02, 14 Maj 2010    Temat postu:

Klacze mające otrzymać licencję powinny być kryte kiedy skończą 3 lata. Takie są normy Wesoly W ciąży klacz się "rozbija" czyli powiększa wymiary ciała, staje sie bardziej "żeńska" w typie.
Znam przypadek, gdzie klacz była pierwszy raz w życiu kryta w wieku 16 lat i urodziła zdrowe źrebię.
Moja Dora tez urodziła pierwsze źrebię mając 8 lat Wesoly


Ostatnio zmieniony przez rzepka dnia Pią 17:09, 14 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bianka



Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wielkopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 8:35, 16 Maj 2010    Temat postu:

Moja też ma 8 lat i się troszkę boję jak to będzie, ale do porodu jeszcze daleko, a ona nawet jeszcze w ciąży nie jest
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rudzinka1



Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kwidzyn, pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:21, 21 Maj 2010    Temat postu:

Słuchajcie, a jak to jest z karmieniem? Tak z doświadczenia? Jeśli klacz stoi całą dobę na ogromnym pastwisku, gdzie ma pod dostatkiem trawy, koniczyny i wiele innych roślin. Jest tam mnóstwo mlecza, szczawiu... Innych roślin nie znam nazw, ale na pewno jest tam full wypas. Czy powinnam ją sprowadzać z tego pastwiska i dawać owies? Czy tyle zielonego wystarczy?
Dodam, że klacz kryłam pare dni temu. Nie pracuje pod siodłem. Ma COPD (obecnie oddycha normalnie i nie ma żadnych objawów) dlatego całą dobę na dworze jest.
Kiedy nie było jeszcze takiej fajnej trawy i było chłodno, to dostawała siano na padoku i na noc wracała do stajni. Dostawała 4kg owsa i około 0,5 kg otrąb na dzień (na dwie dawki rano i wieczorem) i oczywiście siano na noc. Teraz stoi na dworze i sprowadzam ją z tymi co chodzą pod siodłem i karmię, ale wszyscy mówią mi, że niepotrzebnie Że skoro nie pracuje to trawa pastwiskowa w zupełności na razie wystarczy dla niej i płodu.
Ale jakoś ciężko mi w to uwierzyć.
Chociaż w stadninie z której ją wzięłam. Zawsze źrebne klacze stały całe lato na całodobowym pastwisku i nie dostawały owsa wcale...


edit: dopisuję:
Ma 16 lat i jest dość szczupła, przez zimę sporo schudła przez chorobę. Wet powiedział, że nie jest za chuda, ale dla mnie to bioderka jej odstają trochę.


Ostatnio zmieniony przez rudzinka1 dnia Pią 11:24, 21 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:28, 21 Maj 2010    Temat postu:

Teraz na pocatklu ciązy to nie należy przekarmiać, póki co trawa powinna wystarczyć ale to trzeba obserwować konia.

Ja do porodu żywiłam cały czas tak samo czyli litr rano i litr owsa wieczorem ,do tego siano. U nas akurat ciąza wypadła na zimę i wiosnę. Potem doszła trawa to tyle. Osa zwiększyłam po porodzie ale do 3 litrów. Organizm się dostosował chyba i nagromadził ciałka na karmienie potem. Dobrze aby lacz utrzymać w kondycji dobrej, nie chudej bo potem źrebak wyssie i będzie jak wieszak, ale też nie opasać bo problem bedzie z porodem.

PS. Rudzinka nie boisz sie, że źrebak odziedziczy kłonnosć do problemów oddechowych?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:30, 21 Maj 2010    Temat postu:

majak napisał:
Teraz na pocatklu ciązy to nie należy przekarmiać, póki co trawa powinna wystarczyć ale to trzeba obserwować konia.
PS. Rudzinka nie boisz sie, że źrebak odziedziczy kłonnosć do problemów oddechowych?


Popieram Majak ! Też pytałam o to samo Rudzinkę wątku o inseminacji.

Rudzinko, proponowałabym zainwestować w późniejszym czasie w pasze, które zawierają składniki zapobiegające pojawieniu się COPD u źrebaka.


Ostatnio zmieniony przez kocia dnia Pią 12:32, 21 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 2: AMBULATORIUM Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin