Stajenka

guli · Gość

Obserwacje zabaw psich i kocich są fajne <yes> o ile nie trzeba ciągle sprzątac kawałeczków papieru- o papier toaletowy jest świetną rzeczą do podarcia.. a ile go jest siekiera

poduszki też są dobrym matriałem do gryzienia.. tyle mozna wyciągnąć ze środka uuu

No może .. znajdowanie kości w pościeli juz lekko woniejących.. nie jest miłe Angel

A zabawy z kotem , no cóz.. kot ma przewagęZaczepiają się wzajemnie, po czym kotłuja trochę po podłodze- kocica wreszcie używa pazurków/ lekko/ wskakuje wyżej i śmieje się z niego.Ten dostaje ataku wściekłego jazgotu, bo nie może kota sięgnąć.No i ganiaja się po całym domu, ale schemat jest zawsze ten sam.Znudzony kot wskakuje wyżej, a Charlie piekli się

Iburg

to ten woniejący cmentarz w poscieli

guli · Gość

Terrorysta daje popalić uuu

Wchodzi do komputera, bo oczywiście brak bocznej ściany i zaczyna buszować wśród kabelków , najbardziej lubi ciągnąć kostki.Ale przewody tez sa super Angel

Prawdziwie nowoczesny pies- bez komputera ani rusz

Najbardzeij ciągle go jednak denerwują koty,że nie dają sie złapać :smt117 .Więc wyciąga posłanie razem z Viki na środek, a potem przysuwa jej kuwetę

Wychowanie razem z kotami tez daje efekty.Kiedyś wpadł do kuwety ze żwirem , zaczął grzebać łapami, po czym zabrakło mu konceptu, więc rozpłaszył sie w niej

A teraz walczy z kościa próbując zakopać ją w skarpetach syna , ale marnie mu idzie, bo kośc wielka, a skarpety w torbie plastikowej Jezyk

Iburg

Moge sobie to wyobrazic. A Viki to chyba jazda na poslaniu nie bardzo sie podobała, ani to że buszuje w jej "kibelku".
Musze porzyznac że masz wesoło, i masz co obserwowac. Powinnas latac cały czas z aparatem i zdawać nam fotorelacje z co ciekawszych scenek.

guli · Gość

A oto zupełnie inny Charlie
taki bezbronny

i taki słodki jak śpi

no.. ale żeby nie było tak słodko- to jak sie obudzi,,, to tez chce być świąteczny

Iburg

No super, i ten brzyuszek, słodki jest. Jaki terrorysta, słodziak. Zwłaszcza na pierwszej fotce.

Dekster

Mój kuzyn ma takiego samego.JA bym z nim psychicznie nie wytrzymała.
KOlega ma rudego i strasznie śmiesznie wygladają.Zgadnijcie kto kogo na spacer wyprowadza,kto spi na łózku a kto na fotelu...

guli · Gość

Czy tak śpi? Wesoly

Na łóżku ,rzecz jasna

Iburg

No nie... przykryty, ale wygodnis. I taki slodziutki, i gdzie tu terrorysta.

guli · Gość

A to w innej roli- kierowca

nongie

Hehehe.... dobrze widzę, ze on klakson naciska?

ihah

guli · Gość

Dokładnie tak

A to pierwsze spotkanie z Wekslem
no cóż mina nieszczególna

tu juz lepiej

Ja wyszłam na tym najgorzej, bo Charlie obsikał mnie, a Weksel stanął na nogę uuu

Iburg

Obsikał chyba ze strachu, bo oczy miał jak spodki

guli · Gość

Dokładnie było tak jak piszesz.
Na dodatek pojawił się pan w trzema psami. a Charlie boi się dużych/ tresura Fuki/ .
Psy podbiegły do kuca z Charilm na grzbiecie i zaczęły szczekać.I tego było za dużo.Charli zaczął panikować, Weksel zdenerwował się ruszającym czyms na grzbiecie i jazgotem sfory, wiec ruszył do ataku- na psy oczywiście.Szarpnął mi uwiąz, zaczął strzelac kopytami, ja ratowałam Charliego, który jak poczuł ziemię to zaczął w panice uciekać .
Musiałam go zostawic, żeby uspokoić kuca, który koniecznie chciał tez pogonic towarzystwo, stawał dęba ,żeby uwolnic się.
Na szczęście córa pobiegła za Charlim i uratowała go przed psami, a ja utrzymałam Weksla.
Uff... szczęsliwie wszystko skończyło się uuu

Tylko plamą na spodniach no i podartą skarpetą, jak kuc przydepnął mi nogę.Na szczęście miałam buty ze skóry, ze sztywna częścia napalcową., więc palce całe, tylko przydepnięte Wesoly

To są zdjęcia,jak psy odeszły, więc nic dziwnego,że ma tak spanikowane oczy- biedaczek.