Stajenka

Hoss Cartwright · Gość

Przepraszam nie zauważyłem pytania.
Prozaicznie niezwykle. Ktoś go znalazł na ruchliwej szosie z uszkodzona noga i wymyślił ze mój dom jest dla niego idealnym azylem. Myślałem, że nie przeżyje, ale krowa go wychowała, a teraz z kozłem robią za psychoterapeutów leczących śmiechem.

Hoss Cartwright · Gość

Luizka jesienią wyszła na dwa tygodnie do lasu, a teraz urodziła 7 swiniodzików, niestety 5 było martwych a pozostałe 2 zdechły po dwóch dniach.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

haneczka

Ale sympatyczna mordka. Szkoda, że żaden nie przeżył.
Czy wiesz dlaczego tak się stało ?

Hoss Cartwright · Gość

Nie mam pojęcia. Luizka ma 5 lat a to byąl jej pierwsza ciąża. Zobaczymy za rok.

Dekster

Wczoraj po południu ok godziny 17.30 wrcamy z Dexem z terenu i chcąc nie chcąc jedziemy przez lasek.Wjeżdzajac zobaczyłam jakieś cienie, zatrzymałam konia i stoimy.Oboje sie gapimy
w jedno miejsce a tam cieni przybywa...przybywa...i tak naliczyłam 15 sztuk ...dzików!!!Nasłuchałam sie ostatnio opowiesci niczym z Archiwum X o tychże stworach ale łatwo sie zbałamucić nie dałam znając zdolności twórcze w zakresie bajkopisarstwa sąsiada.
Wcześniej pomimo iż mieszkam na wsi to dzika widziłam jedynie na obrazkach.MOje wnioski:nie taki diabeł straszny...,myślałam,że są bardziej hmm niezdarne?A tu hop siup jeden za drugim przez rzeke
fajne zwierzaki=)

Hoss Cartwright · Gość

Ile razy świnie maja ruje w roku? Bo cos mi Luiza znowu do lasu z szelmowskim uśmiechem na ryjku wychodzi a wraca jakąś taka ..... „masz oczy marzące i styl bycia luxny”

Hoss Cartwright · Gość

No tak, do miastowych z takim pytaniem!!!??? nie

Przepraszam za przyburaczenie na salonach :toimonster:
Zapytam sołtysa. gwizdze

guli · Gość

Hmm cos mi sie wydaje,że az do skutku, tzn po utracie miotu musi zaraz zajśc w ciażę- konieczność zachowaniia gatunku Wesoly

nongie · Wysłany: Pią 1:47, 10 Mar 2006 Temat postu:

Moi sąsiedzi na pewno będą wiedzieli, ale dopiero w weekend będzie okazja zapytać, bo w tygodniu się tylko mijamy kiedy jadę do pracy...

Hoss Cartwright · Gość

Olek dzisiaj zapierniczyl mi z ręki aparat i schował w słomę gra

. Zdjęć z dzisiaj nie będzie nie

. Może jakieś pornole kreci w stodole ze świnką uuu

?

Tomek_J

Hoss Cartwright · Gość

Wiosenna podorywka

[link widoczny dla zalogowanych]

Oby tylko dojść do Pacanowa

[link widoczny dla zalogowanych]

Patrz mi w oczy!

[link widoczny dla zalogowanych]

Przyjaciele

[link widoczny dla zalogowanych]

W Pacanowie

[link widoczny dla zalogowanych]

Mój dom moja twierdzą

[link widoczny dla zalogowanych]

kawa · Gość

He ,aparacik się znalazł? Jakie sliczne zdjęcia , a jakie cudne zwierzątka tanczy

, te z rożkami ,szablami i kopytkami.......itd <ciii>

Hoss Cartwright · Gość

Nie przeoczyłaś kogoś? Popatrz uważnie, nie spiesz się.

kawa · Gość

Wszystkie mają rogi? siekiera

e....chyba nie.