Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Husky i inne śnieżne rasy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Poszumy Frankusowe
Frankus-siwy dudrok ;) Kochom go!!! :P


Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 1774
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z lasu

PostWysłany: Wto 22:43, 14 Paź 2008    Temat postu:

Boubi napisał:

Poszumku,
Stesknilam sie za fotkami Horna! Wrzuc cos w tym watku, pls...
Wnioskuje, ze Horn ma sie dobrze? Wesoly , a to ze nic nie upoluje - to masz Dziewczyno - niebywale szczescie!


Tak sobie myslę,ze chyba nie mam aktualnych zdjęć Horna. Więc jak jutro będzie ładnie wezmę aparat na spacer.
A jeśli chodzi o jego zdrowie, to faktycznie ma się juz dobrze. Nadrabia straty w jedzeniu :D i na spacerach już kondycyjnie też całkiem w normie.

I tak szczerze mówiąc wyleczyła go moja mama , a nie weterynarze ups
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:16, 15 Paź 2008    Temat postu:

Boubi napisał:
Tak "Abisia" to akitka inu (bez rodowodu co prawda, ale chyba w niezlych parametrach rasy) Wesoly

Ale fajny z niej misiek Wesoly Budzi respekt! Nigdy nie widziałam akity na żywo.

Popieram propozycję Dakron w sprawie zdjęcia Laski ! Na konkurs obowiązkowo!

Przepiękne te wasze futrzaki, takie zadbane !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Śro 10:31, 15 Paź 2008    Temat postu:

kocia napisał:

Przepiękne te wasze futrzaki, takie zadbane !

Hm.... moze tak wygladaja na zdjeciach, ale szczotkuje je zdecydowanie zbyt rzadko. wstyd

Kocia,
Abisia rzeczywiscie wzbudza respekt. Nikogo nigdy nie ugryzla, ale wszyscy, ktorzy widza nasze dwie suki na spacerze - jakos spontanicznie garna sie do Laski, a z wielka ostroznoscia zblizaja sie do Abi. Takie zreszta bylo moje zalozenie, gdy zdecydowalam sie na drugiego psa. Laska w zadnym wypadku nie jest psem strozujacym . Zato Abi - jak najbardziej. W "glebi duszy" Abi jest psem bardzo wrazliwym i "uczuciowym", jest tez na swoj sposob lekliwa (o czym - na szczescie - obcy nie wiedza). To fajny, nieuciazliwy, zrownowazony pies. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Poszumy Frankusowe
Frankus-siwy dudrok ;) Kochom go!!! :P


Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 1774
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z lasu

PostWysłany: Czw 18:26, 16 Paź 2008    Temat postu:

Marcowa fota psa teoretycznie zaprzegowego Mruga
[link widoczny dla zalogowanych]
( jakosć komórkowa Smutny )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:50, 16 Paź 2008    Temat postu:

Boubi napisał:
W "glebi duszy" Abi jest psem bardzo wrazliwym i "uczuciowym", jest tez na swoj sposob lekliwa (o czym - na szczescie - obcy nie wiedza). To fajny, nieuciazliwy, zrownowazony pies. Wesoly

A ja z kolei słyszałam, że Akity są trudne w prowadzeniu, nieufne. Może tylko do obcych? Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Czw 22:32, 16 Paź 2008    Temat postu:

Kocia,

Uzylas dobrego slowa "nieufny". Nasza akitka taka wlasnie jest. W stosunku do domownikow czula, ale niezbyt wylewna, zato w stosunku do obcych - po prostu nieufna; nie daje sie za bardzo poglaskac, cofa sie, nie lubi czulosci, czasem potrafi zjezyc sierc na karku.
No i to rzeczywiscie "dziala". W naszej wsi nawet dzieci wiedza, ze "Laska nie glyzie... ale Abi - glyzie" - i niech tak zostanie! Mruga :D
Jest tez bardziej lowna niz malamutka, ktora wyraznie "nie fatyguje sie po byle co... czego i tak nie da sie dogonic" vide - zajac lub sarna. Zato, gdy Abi zwacha cos "realnego", lub odkryje nore - to wtedy Laska leci "na gotowe", boc to ona jest Alfa i Szefowa naszego stada. wstyd Kwadratowy

Poszumku!
Ales przyodziala Horna w nauszniki!!! :D Najpierw zastanawialam sie co on takiego ma na glowie - i dopiero jak sie wpatrzylam w zdjecie wyczailam, ze to konskie nakrycie glowy! Super wyglada - a jaki cierpliwy!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Wto 18:30, 02 Gru 2008    Temat postu:

5-7.12 w Kedzierzynie Koźlu odbędą się Mistrzostwa Polski Dryland Seniorów i Juniorów psich zaprzęgów.

Konkurencje canicross, borg z pesm, bikejoring - jazda na rowerze z psem, oraz zaprzęgi z dwoma, czterema i sześcioma psami na scooterach ( duża hulajnoga), wózkach trójkołowych i wózkach czterokołowych, rozegrane zostana na terenie należącym do Publicznej Szkoły Podstawowej nr 6 oraz przylegającym do boiska szkolenego lesie. Patronat nad impreza objął prezydent Kedzierzyna Koźla Wiesław Fafara.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ten_veroniq



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Wto 19:31, 02 Gru 2008    Temat postu:

Przeczytajcie to, wg mnie genialne Mruga
źródło: [link widoczny dla zalogowanych] … husky.html

"ZANIM ZALICYTUJESZ HUSKY na którejś aukcji allegro przeczytaj to co jest napisane poniżej i zastanów się BARDZO.
Zwróć uwagę na to, że 99% "sprzedawców" HUSKY na allegro nie informuje w swoich aukcjach o tym co jest napisane poniżej!!! jeśli będziesz pewny że husky to faktycznie pies dla Ciebie to szukaj psów husky w schroniskach dla psów albo licytuj aukcje na allegro psów znajdujących się w schroniskach.

PO PIERWSZE BĄDŹ ODPOWIEDZIALNY a więc:

Syberian Husky - to rasa wyjątkowa. Nie tylko ze względu na swój przepiękny wygląd, ale także ze względu na idący w parze wraz wyglądem - niespotykany charakter. I o ile nie sposób spotkać dwu podobnych sobie huskich, o tyle ich zachowanie w większości jest bardzo podobne. Niestety, i jedno, i drugie jest przyczyną wielkiego dramatu psów tej rasy.
Nie ukrywajmy, że husky po prostu stał się modny. Piękny ruch, futro, oczy, oryginalne maski na pyszczku sprawiły, że husky w tysiącach osobników chodzą już po polskich ulicach. Większość z nich jednak nie była kupiona z myślą o ich prawdziwym przeznaczeniu, co bardzo często po kilku miesiącach staje się tragedią, zarówno dla ich właścicieli, jak i samych psów.

Dostajemy dziesiątki listów, mejli i telefonów, z pytaniami, o to gdzie kupić psa, za ile, rzadko z pytaniami - jaki jest w rzeczywistości ten pies. Nieliczni starają się upewniać, czy to, co słyszeli lub wyczytali, to rzeczywiście jest prawdą. Z niedowierzaniem przyjmują informacje, które im przekazujemy. Kupują psa, często nierozmyślnie i pod wpływem chwili. Na prezent, na gwiazdkę, jako zabawkę dla dziecka. Wiele z tych osób przekonuje się dopiero później o tym, jaki popełniła błąd. Część z nich myśląc, że tylko im przytrafił się taki "niefart", pisze do nas później listy z prośbą o przygarnięcie psa, część wyrzuca go, oddaje obcym lub do schroniska, a część próbuje odsprzedać za duże pieniądze lub wystawia na allegro, bo "przecież muszą odzyskać zainwestowane pieniądze". Pies nie jest inwestycją, a im starszy tym trudniej go NAWET ODDAĆ. Dzięki setkom takich niedopowiedzialnych osób, bezdomnych huskich przybywa w zastraszającym tempie. Gdybyśmy adoptowali każdego husky do oddania, mielibyśmy już ogromne kilkuset psie schronisko....

Prawda jest jednak taka, że gazety, internet, fora zaprzęgowe - pełne są ogłoszeń o oddaniu lub odsprzedaniu huskich - rodowodowych, czy tez ich nierodowodowych mieszkanek. Druga ich część to informacje o huskich zaginionych. Warto to wziąć po uwagę decydując się na HUSKY.

Każdy, kto pod wpływem chwili decyduje się na pierwszego husky, często nie wie, lub NIE CHCE wiedzieć, o tym jakie ogromne potrzeby ma ta rasa. Mit o ich łagodności sprawia, że rodzice kupują go na prezent dla dziecka, lub po to by mieć milutką puszystą kuleczkę na kanapie, w swoim salonie. Dla miłośnika tej rasy nie ma nic gorszego niż widok starszych babć lub eleganckich pań na szpilkach ciągniętych przez niewielkiego huskiego, który przecież jest w stanie pociągnąć nawet dwie tony ))

Jaka jest jeszcze prawda? Że to psy o niespożytej energii, psy o trochę kociej psychice, psy niezależne, psy stworzone do ciężkiej pracy. Husky może być tak samo nieszczęśliwy mieszkając w ogródku, jak szczęśliwy mieszkając w bloku, ale z panem który dostarczy mu odpowiedniej rekreacji . Są to psy rasy pierwotnej - a więc o bardzo silnie zakorzenionych instynktach pierwotnych. Instynkt stada, instynkt niezależności, instynkt łowczy, instynkt walki o dominację w stadzie - to bardzo wyraźnie zaznaczone cechy husky. Zebraliśmy więc w jedną całość wady i zalety HUSKY, żeby ułatwić Wam decyzję o ewentualnym kupnie psa tej rasy. Zaznaczamy, że wszystkie opinie bazują głównie na doświadczeniu, nie tylko związanych z naszymi zwierzakami, ale setek innych psów tej rasy. Każdy z tych przykładów moglibyśmy poprzeć konkretnymi przykładami. Wiele z tych cech przytacza również prasa fachowa oraz kynolodzy. Oczywiście, to wszystko nie zwalnia właściciela od wychowania psów, ale pamietajcie, że te psy najlepiej sprawdzają się po prostu w zaprzęgach.

WADY RASY

Uciekinierstwo
(Husky nie ucieka od nas, tylko w poszukiwaniu przygody - 95% husky to nie są husky chodzące "przy nodze". Pamiętajmy, to nie owczarek. Większość husky, gdy będzie mogła wybrać między człowiekiem a wolnością - wybierze wolność. Uwaga! Husky na gigancie potrafi zapuścić się nawet na kilkanaście kilometrów).

Pomysłowość i zwinność przy wydostawaniu się z zamkniętych przestrzeni
(Z uciekinierstwem łączy się inna cecha husky. Gdy pozna już dany teren dokładnie, np. ogród - zaczyna kombinować jakby tu się wydostać na zewnątrz. Część husky potrafi chodzić po siatkach, przeskakiwać przez 2 metrowej wysokości ogrodzenia, kopać gigantyczne podkopy pod płotami)

Kopactwo
(Jeżeli husky ma być ozdobą waszego pięknego ogrodu - zweryfikuj swoje plany, bo pies i tak skończy w kojcu. Husky potrafi zdemolować, wykopać, zniszczyć nawet najpiękniejszy owoc ogrodniczej pracy. Husky uwielbia kopać wilcze doły, obkopywać drzewka i krzewy, wydłubywać korzonki i chodzić po drzewach w poszukiwaniu owoców)

Ciągnięcie
(Spacer na smyczy (bo o innym w mieście raczej nie może być mowy) może być horrorem dla wielu osób. Husky mają ciągnięcie we krwi, więc idą wyrywając ręce ze stawów Oduczanie ich tego, jest bez sensu - to przecież główna powinność husky. To tak jakby człowiekowi odebrano powietrze)

Wrodzone nieposłuszeństwo
(Większość husky, chociaż charakteryzuje się świetnym słuchem, spuszczona ze smyczy, robi co chce. Nie lubi przychodzić na zawołanie, i potrafi "udawać" przez kilka godzin, że nie słyszy nawołań. Z Bogiem sprawa, jeżeli biega w zasięgu wzroku. Część psów jednak, najczęściej oddala się w błogą przestrzeń nieznanego dotychczas miejsca)

Niezależność
(Husky ma trudny do ułożenia charakter wynikający z niezależności oraz ogromnego pragnienia i poczucia wolności)

Energiczność i ruchliwość + wymagania czasowe i ruchowe
(Husky ma genetycznie uwarunkowaną energiczność, co wiąże się z tym, że husky wymagają codziennej bardzo solidnej porcji ruchu, a zatem i czasu. Spacery wystarczające "zwykłemu" psu - najczęściej nie są wystarczające dla husky, inaczej psy kulumują tę energię lub pożytkują ja w inny sposób, o których poniżej)

Demolanctwo
(Husky o wiele częściej niż "zwykłe psy" uwielbiają zabawy podczas nieobecności właścicieli. Nie dalej jak wczoraj dzwoniła do nas pani z poznańskiego, która dostała husky na gwiazdkę. Nie minęło dwa tygodnie jak szczeniak zniszczył jej już pół domu (Sytuacja na tydzień później - pies do oddania). To niestety, bardzo częsta sytuacja. Np. nasze hasiory potrafiły w ciągu 30 minut nieobecności wypatroszyć wersalkę, wyciągnąć z niej pościel i rozpruć wszystkie poduszki, huskie potrafią np. wyskakiwać przez balkony, skakać do wody z łódek, pomostów czy trampolin. Nasz najstarszy i najgrzeczniejszy husky w młodości przesadzał nam wszystkie kwiatki, "pooglądał" wszystkie zdjęcia, "przeczytał" część biblioteczki i "ponosił" część butów. Bezpowrotnie)

Eksploracje, żądza przygód
(Husky to eksploratorzy, uwielbiają nowe miejsca, nowe wyzwania, zawsze musza poznać każdy kąt. Należy więc uważać, na jego wścibskość. Znajome sunie z gdańskiego klubu zaprzęgowego, notorycznie otwierają sobie wszystkie domowe szafy i szafki, ostatnio wyciągnęły część chemikaliów w tym m.in. "Kreta", poparzyły sobie pyski, łapy i podtruły się. Dzięki szybkiej interwencji, udało się je uratować. Należy więc uważać, na kremy, mydła, śmieci i inne "ciekawe" rzeczy)

Odwaga granicząca z głupotą
(Husky to odważne psy. Większość nie boi się huku, czy miejskiego zgiełku. Nie różnicuje np. co to chodnik, a co ulica. Dlatego cześć husky, spuszczona ze smyczy potrafi bez stresu biegać pomiędzy pędzącymi ulicami samochodami. Niestety, duży odsetek psów tej rasy, które zaginęły w centrach miast, ginie właśnie pod kołami samochodów.

Silne instynkty pierwotne
(Husky ma bardzo silny instynkt pierwotny: uwielbia:
- polować na małego i grubego zwierza, nierzadko także na kotki, mniejsze rasy psów, ale potrafi i upolować kozę. Drób i ptactwo to tylko kwestia sekund. Część huskich jest oddawana także ze względu na te cechy, gdy np. właściciele mają już dosyć płacenia za upolowane kury. Dwie sunie z hodowli naszej klubowiczki zostały zabite widłami przez wiejskiego chłopa, gdy wpadły do jego kurnika.
- kopać w poszukiwaniu mniejszego zwierza, korzonków oraz ot, tak dla przyjemności
- wyć - husky charakteryzują się m.in. tym, że nie szczekają tylko "gadają" charakterystycznie wyjąc. Wyją, gdy się cieszą, wyją, gdy są smutne, wyją, kontaktując się z innymi zaprzęgowcami. Potrafią to robić z uwielbieniem również wówczas, gdy pozostają same w domu, co również jest jedną z częstszych przyczyn kłopotów z huskimi. Wycie bardzo często nie przypada do gustu sąsiadom)

Linienie
(Husky linieje jak wilk - bardzo obficie, intensywnie i męcząco. Włos huskiego jest dwuwarstwowy (puchowy podszertek + włos okrywowy). Na zimę szata staje się bardzo puchata, gruba, przygotowana na największe nawet mrozy. Latem wyliniałe husky wyglądają "tragicznie", jak zabiedzone wilki. Podszertek, którego pozbywają się husky jest kłębiasty, "czepny", przykleja się dosłownie wszędzie i jest go całe mnóstwo. Husky nie gubią bowiem pojedynczych włosów przy zmianie szaty, tylko podszerstek "odpada" kępkami. Ponadto huskie mieszkające w mieszkaniach, gdzie powietrze od kaloryferów jest suche, mogą linieć nawet 3 razy w roku)

Pragnienie chłodu
(Husky uwielbiają chłody, będą się więc męczyć w domowych pieleszach. Zimą najlepiej będzie im na powietrzu, a te mieszkające w blokach z chęcią przesiadują na balkonach. Trzeba więc liczyć się z tym, że wasz pies będzie chciał za wszelką cenę mieć pozostawione otwarte drzwi na dwór)

Dominacja
(Husky jest zwierzęciem stadnym, a jego stado rządzi się dzikimi, wilczymi prawami. Jeżeli ktoś decyduje się na husky musi się liczyć z tym, że rozpieszczenie takiego psa, może przynieść odwrotnie proporcjonalnie do tego konsekwencje. Husky oczywiście jest łasy na pieszczoty, i nie należy tych pieszczot unikać, ale jednocześnie husky powinien znać proste zasady panujące w waszym stadzie i wiedzieć kto jest osobnikiem alfa. Klarowna sytuacja hierarchii, stanowczy i konsekwentny właściciel, będą dla niego oznaczały, że nie trzeba w tym stadzie walczyć o swoje przywództwo)

Dziwny, intensywny zapach
(Szpice, a w szczególności te ras północnych, pachną w charakterystyczny, mało psi sposób. U jednych osobników jest to mniej dokuczliwe, u innych silniej, ale generalnie niewiele da się z tym zrobić. Ten dziwny zapach husky - to cecha, z którą muszą się liczyć ci, którzy decydują się na tę rasę. Zapach husky czy malamutów jest zupełnie inny od zapachu innych psów - co bardzo często dezorientuje inne psy, ktore nie do końca "rozumieją" czy to jest pies, czy jakies inne zwierzę. Dlatego też husky dosyć często spotkają się z agresją ze strony innych ras, ale też doskonale rozpoznają innego reprezentanta swojej rasy! Husky często wariuje ze szczęscia gdy wyczuje, ze w poblizu moze znajdowac się jego pobratymiec,a takie rozpoznawanie rzadko zdarza się u innych ras... Czasem jednak, zwłaszcza u samców, zapach ten może być nie do wytrzymania w małym mieszkaniu.

cały powyższy opis zapożyczony został ze strony miłośników psów rasy siberian husky

na koniec zarejestruj się na stronie [link widoczny dla zalogowanych] - tutaj możesz dowiedzieć się najwięcej o psach zaprzęgowych."
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Wto 22:41, 02 Gru 2008    Temat postu:

Veroniq,

Dzieki za przytoczenie madrych slow.
Musze w 90% potwierdzic przytoczone powyzej cechy psow ras pociagowych.
Nadmieniam, ze mamy i tak wiele szczescia, iz paragraf o niszczeniu i wielkiej demolce - jakos nie dotyczy naszych psow (akity tez naleza do grupy szpicow prymitywnych).
Ale musze tu dodac od razu - ze nasze suki to psy "szczesliwe", a "szczesliwe sniegowce" - to psy zmeczone i wybiegane do "zdechu". Po dwoch poltoragodzinnych spacerach, w czasie ktorych Laska i Abi lataja luzem i robia dziesiatki kilometrow - w domu po prostu jedza, usmiechaja sie i.... spia.
Co do "kopactwa" - to niestety nasza winorols i dwa rododendrony sa ostro zagrozone - widac im juz korzenie wsciekly Kwadratowy . Zasloniecie siatka lub deskami nie na wiele sie przydaje.
No i jeszcze jedno - oboje nie pracujemy, psy nigdy dlugo nie zostaja same, sa z nami - a wiec "stado jest w komplecie" i tak to jest ze "snieznymi ulubiencami". Wesoly

Nongie,
Niestety sie nie rozerwe - jak wiesz do 7-go jestem w Spodku. Szkoda - moze nastepnym razem. Chyba, ze Filip z dziewczynkami sie wybierze?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:21, 03 Gru 2008    Temat postu:

Veroniq, dobrze, że przytoczyłaś ten artykuł. Sprawa lekkomyślnego kupowania psów dotyczy niestety nie tylko husky. Równie popularne są np. labradory, o których też niewiele osób wie, że potrzebują zajęcia i dużo ruchu. Gdy im się tego nie zapewni, można się zdziwić, że pies robi w domu demolkę. Przypomina mi się zaraz niejeden odcinek "Psiego psychologa" Mruga

Nie wiedziałam, że husky wydzielają specyficzny zapach szok


Ostatnio zmieniony przez kocia dnia Śro 9:22, 03 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
siwa



Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:22, 31 Gru 2008    Temat postu:

jak tam Wasze śnieżne pupile?

mój ma w głowie tylko głupoty..
[link widoczny dla zalogowanych]

a czasem go wszystko nudzi.. i zasypia ( nawet na stojąco :D )
[link widoczny dla zalogowanych]

+ dodaje jeszcze pytanie. Czy Wasze psy również zrzuciły sierść na zimę? Moja Kora niestety.. sierść wychodziła jej kłębkami a teraz jest strasznie chuda. I nie wygląda na to by wyrastała jej nowa.. i gdzie ten kubrak na zimę? ;o


Ostatnio zmieniony przez siwa dnia Śro 0:30, 31 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Sob 22:34, 03 Sty 2009    Temat postu:

siwa napisał:

Czy Wasze psy również zrzuciły sierść na zimę? Moja Kora niestety.. sierść wychodziła jej kłębkami a teraz jest strasznie chuda. I nie wygląda na to by wyrastała jej nowa.. i gdzie ten kubrak na zimę? ;o


Siwa,
No to mnie pocieszylas! Wesoly na Lasce - malamutce zimowa siersc trzyma sie dobrze, zato akitka zrzucila mi caly podszerstek jakis miesiac temu Smutny
bylam tym naprawde zmartwiona. Wet powiedzial jednak, ze "natura zwariowala" (bylo jeszcze wtedy cieplo) i, ze widac tak ma byc. do bani
Na razie moja Abi tez jest "chuda" i taka "sledziowata" i nie widac, zeby cos jej tam nowego roslo.

Zato Laska- malamutka wariuje z radosci - wreszcie zimno i snieznie i jest sie w czym wytarzac i porobic slizgi. Rdocha 'po pachy" :D .
Wlasnie teraz najspokojniej w swiecie spi sobie na tarasie - a mamy juz -8C, ale co to dla niej, malamuty wytrzymuja do -50C! przerazony
Jak porobie fotki to cos wrzuce jako dowod. Wesoly


Ostatnio zmieniony przez Boubi dnia Sob 22:36, 03 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Nie 3:30, 04 Sty 2009    Temat postu:

A w nosa ją nie szczypie??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Pon 12:36, 26 Sty 2009    Temat postu:

Hej, hej... jestescie tam????
Zima nadal trwa. Jak tam Wasze "sniegowce"??? Mruga
Przeciez nie bedziemy ich prezentowac w srodku lata!

Ponizej dwie fotki z naszych niedawnych spacerow:

Ach, te zapachy, gdyby nie te smycze.... zapolowaloby sie..... marzenie...
[link widoczny dla zalogowanych]

Ponizej, wczorajszy spacer w poszukiwaniu sniegu..... Smutny
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
siwula
Ranny ptaszek, czyli mow mi skowronku ;)


Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 1094
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wodzisław Ślaski
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:43, 26 Sty 2009    Temat postu:

Piękne te Twoje futrzaki. A plener zdecydowanie jesienny - u nas też już wszystko stopniało.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 4 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin