Stajenka

Cytrynka

Odświeżam wątek....jestem załamana. Wyobrażcie sobie Punia ma nawrót choroby cały brzuch wysypany a ten gigantyczny guz ktry miała u dołu znowu jest. Nie wiem kotka chyba pójdzie na straty. Tylko zastanawiam się czy po usunięciu całej listwy mlecznej moga w tym samym miejscu odnowić się guzki? Znowu zmarkotniał nie ma apetytu jutro wet znowu. Brrrr

Cytrynka

Po dłuższej nieobecności nabrałam weny twórczej.... U nas po staremu kociaki rzadzą w domu. Zabawa od rana do nocy.....wczoraj była mała sesja zdjciowa....
[link widoczny dla zalogowanych]

janetka

Sliczne zdjecia Cytrynko Wesoly

Twoja gromadka jest swietna jupi

Iburg

Śliczności.

nongie

Iza, usuńcie całą listwę jak najszybciej - przynajmniej dacie jej szansę.
Daliście materiał do badania za pierwszym razem?

Cytrynka

cała listwa został usunięta pierwszym razem ten guzek nie wiem skąd się wzioł idzieny do lekarza w poniedziałek. Boje się że kotka może kolejnej narkozy nie przeżyć 4 miesiace temu dostała pierwszy raz....pewnie że dostanie szanse inaczej nie umie

Iandula

Izka , Twoje Kociaki mają cudne pycholki Jezyk

i są takie lśniące

Cytrynka

tela kitekata i innych cudów maja ze musza sie blyskać

Cytrynka

Iburg mam prosbe wiem że nie ten wątek podaj mi namairy na klinike w mikołowie? Niedawno rozmawiałysmy o tym. W Rybniku nie ma podobno mozliwości technicznych żeby guza usunąć....nie wiem co robić jedyne wyjście uśpić ale lakarz powiedział że narazie nie wykazuje objaw żeby ja bolało....

Cytrynka

Dziś odeszła Punia.....

[link widoczny dla zalogowanych]

jest już tylko 6

Iburg

Jak mi przykro. Smutny

Szkoda że tak szybko odchodzą.
Śpij spokojnie Puniu i biegaj szczęśliwie za TM

Byłas z nia na zabiegu. Odeszła sama?

martik

Przykro mi Izka Smutny

nongie

Ogromnie mi przykro. Ale teraz już nie cierpi.

Boubi

Izka,
Goraco Ci wspolczuje! Smutny

mam nadzieje, ze Punia nie meczyla sie dlugo.

Cytrynka

Dziękuje Wam za słowa otuchy nie potrafie w tej chwili o tym pisać ciężko mi najwazniejsze że niecierpi....zabiegu nie miała wczoraj wieczorem stan się pogorszył.....a dzisiaj została uśpiona dla skrócenia męki....przepraszam ...