Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak kreatywnie wypuścić węża i skompletować WC ;)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ten_veroniq



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Śro 19:36, 30 Kwi 2008    Temat postu: Jak kreatywnie wypuścić węża i skompletować WC ;)

Mam w gospodarstwie, w budynku, węża. Jest czerwony, duży i zachowuje się bardzo agresywnie. Co to może być i jak z tym postępować??

Ostatnio zmieniony przez ten_veroniq dnia Pią 20:47, 09 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Śro 19:48, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Nie przypominam sobie żeby u nas były czerwone węże. Może to przyjechalo w jakims towarze?. Może zrób zdjęcia, jak się uda. A jak go namierzylaś?. Żeby kotów nie zaatakował. Bo nie wiadomo czy nie jadowity.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wanilia



Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 100lica - Stajnia Wilanów

PostWysłany: Śro 19:57, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Czerwony wąż może być jadowity. Czerwony kolor u zwierząt oznacza "odsuń się, jestem jadowity". Radzę uważać, odizolować miejsce, aby zwierzaki tam przypadkiem nie weszły. Proponowałabym zadzwonić po Straż Pożarną, TOZ, albo Policję - oni powinni mieć odpowiedni sprzęt (u mnie zdjęli gniazdo szerszeni).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Śro 20:01, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Tutaj zalazłam polskie węze, sa zdjęcia a włąsciwie rysunki. Z tego co wyczytalam w każdym z gatunków bywa kolor brunatnr, rdzawy do wiśniowego, ale czerwonego nie ma. Więz czerwony waż może być jadowitym przywiezionym w jakiejś paczce.

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ten_veroniq



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Śro 20:02, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Ja jeszcze węża nie widziałam, pracownik - wolontariusz napisał mi smsa, że próbuje złapać węża (czerwony, ok 50 cm), który zachowuje się bardzo agresywnie. Wpadło mi do głowy, że to może być samica, która pilnuje gniazda. I faktycznie - przed chwilą chłopak napisał, że udało mu się schwytać młodziutkiego węża. Musimy wyłapać wszystkie i wynieść daleko poza gospodarstwo, właśnie ze względu na koty, bo gniazdo jest w budynku gospodarczym (a zarazem mieszkalnym).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Śro 20:05, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Byłoby dobrze sprawdzic czy to nasze węże. Bo jak obce to chyba nie powinno się ich wypuszczać a raczej oddać do jakiegoś zoo. Bo po pierwsze nie wiadomo czy uda się m przezimować. A jeżeli sa jadowite i kogos ukąsi to nawet nie bdzie wiadomo co ukąsiło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ten_veroniq



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Śro 20:06, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Iburg napisał:
(...) w każdym z gatunków bywa kolor brunatny, rdzawy do wiśniowego, ale czerwonego nie ma.

Trzeba wziąć poprawkę, że to prosty chłopak i niekoniecznie umie opisać różnicę, pomiędzy kolorem rdzawym, a wiśniowym. Ten wąż niekoniecznie musi być krwisto czerwony, może być taki właśnie rdzawy. Może to jakaś zbożówka?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ten_veroniq



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Śro 20:08, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Iburg napisał:
Byłoby dobrze sprawdzic czy to nasze węże. Bo jak obce to chyba nie powinno się ich wypuszczać a raczej oddać do jakiegoś zoo. Bo po pierwsze nie wiadomo czy uda się m przezimować. A jeżeli sa jadowite i kogos ukąsi to nawet nie bdzie wiadomo co ukąsiło.

Słuszna uwaga. Znacie może jakieś forum o wężach?
Rano zobaczę, jak to to wygląda, zrobię zdjęcie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Śro 20:20, 30 Kwi 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 20:58, 30 Kwi 2008    Temat postu: Re: Czy ktoś z Was zna się na gatunkach węży?

ten_veroniq napisał:
Mam w gospodarstwie, w budynku, węża. Jest czerwony, duży i zachowuje się bardzo agresywnie. Co to może być i jak z tym postępować??


Rdzawoczerwony bywa gniewosz. Występuje w praktycznie całej Polsce.

Generalnie u nas żyją tylko 4 gatunki węży: żmija, gniewosz, wąż eskulapa i zaskroniec. Zaskrońca i żmiję zapewne rozpoznałabyś od razu, a wąż eskulapa to zdaje się głónie w Bieszczadach ?... Z tych gatunków tylko żmija jest jadowita.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wanilia



Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 100lica - Stajnia Wilanów

PostWysłany: Czw 17:18, 01 Maj 2008    Temat postu:

Radzę nie łapać węży na własną rekę, bo to tylko może pogorszyć sytuację - naprawdę, dla bezpieczeństwa wszytskich radzę wezwać pomoc (Straż Pożarną, TOZ, Policję).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 6:17, 02 Maj 2008    Temat postu:

wanilia napisał:
dla bezpieczeństwa wszytskich radzę wezwać pomoc (Straż Pożarną, TOZ, Policję).


A najlepiej wysłać pismo do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Mruga
Przypomnę: w Polsce tylko żmija jest jadowita, przypadki zgonu wśród ludzi zanotowane od 1945 roku można policzyć na przysłowiowych palcach jednej ręki stolarza.

Oczywiście nie zachęcam do łapania ręką, ale też nie róbmy paniki !

A przy okazji: miejmy świadomość, że żmija to bydlę chronione. Co też z kolei nie znaczy, że potępię kogoś, kto czując się zagrożony zabije żmiję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ten_veroniq



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Nie 19:31, 04 Maj 2008    Temat postu:

Tajemniczego czerwonego węża nie udało się schwytać, ale dziś wolontariusz złapał pod domem takie coś - gadzina jest duża i niezbyt sympatyczna, ale to chyba ze stresu.



Co to za gatunek?
Mogę bezpiecznie wypuścić?

A jeśli tak, to gdzie najlepiej - na polu, łące, w lesie, w żwirowni?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Nie 21:52, 04 Maj 2008    Temat postu:

Mnie to wygląda na zaskrońca. Ale znawca nie jestem


Mozna porównać
Zaskroniec zwyczajny (Natrix natrix)

Zaskroniec zwyczajny jest najlepiej znanym, niejadowitym wężem żyjącym w Polsce. Ciało jego jest masywne, silne, głowa duża, płaska, wyraźnie odgraniczona od tułowia, ogon niezbyt długi, równy mniej więcej 1/5długości całego ciała. Dorosłe okazy dochodzą często do 150 cm długości, w Polsce jednak rzadko przekraczają Im. Ciało zaskrońca pokryte jest drobnymi, szorstkimi, słabo wręgowanymi łuskami. Brzuch pokrywają szerokie pierścieniowe tarczki brzuszne charakterystyczne dla naszych wężów, nie spotykane natomiast u padalca. Ubarwienie grzbietu zaskrońca jest szarawe, lekko brunatne lub oliwkowe, często lekko plamiste. W tylnej części głowy występują u niego dwie duże, półksiężycowate, wyraźnie widoczne plamy żółtego koloru, którym gatunek ten zawdzięcza swoją polską nazwę. Plamy skroniowe mogą zupełnie wyjątkowo zanikać u całkowicie czarnych, melanistycznych osobników, które u nas spotykano np. w Bieszczadach.

Zaskroniec, zwany również wężem wodnym, żyje jednak w różnego typu środowiskach. Spotkać go można nad brzegami stawów i innych zbiorników wodnych, na łąkach i mokradłach oraz na skrajach lasów liściastych.
Na wiosnę pojawia się masowo na suchych zboczach jarów i wśród porosłych gęstymi zaroślami czy silnie nasłonecznionych skał. Budzi się w marcu, gody rozpoczyna w kwietniu lub maju. W okresie tym obserwować można skupienie się węży w duże kłębowiska na suchych, nasłonecznionych miejscach. Samica składa jaja w lipcu i sierpniu, umieszczając je w gnijących liściach lub nawozie. Ilość jaj dochodzi u tego gatunku do 30 sztuk. Młode węże wylęgają się po upływie około 8 tygodni. Na krańcach zasięgu północnego zaskrońce są właściwie jajożyworodne, gdyż samice składają tam jaja z całkowicie już rozwiniętymi, młodymi wężami.

Zaskroniec żywi się przede wszystkim żabami, tak zielonymi, jak i brunatnymi. Mniej chętnie, ale bez widocznej szkody, zjada też ropuchy. W przytrzymywaniu śliskich płazów pomagają zaskrońcowi długie zęby tylnego odcinka szczęki górnej, charakterystyczne dla przedstawicieli tego rodzaju i w ogóle węży--żabojadów. Ofiar swych zaskroniec nigdy nie owija splotami ciała, jak robią to inne nasze węże niejadowite. Doskonale pływa i nurkuje, rzadko jednak poluje na ryby, w związku z czym trudno uważać go za szkodnika.

Jest to zwierzę zasadniczo bezbronne, lecz schwytany przez człowieka broni się, wystrzykując cuchnącą wydzielinę specjalnych gruczołów, mieszczących się koło otworu odbytowego. Z wielu wrogów zaskrońca na pierwszy plan wysunąć można czaple i bociany. Zaskroniec zwyczajny zamieszkuje całą Europę, Azję północno-zachodmą oraz Afrykę północną. Jest wężem nizinnym, wyjątkowo dochodzącym do 1800 m n.p.m. Wyróżniamy dziś już tylko 4 rasy (pod-gatunki) omawianego węża. W Polsce żyją przedstawiciele rasy nominalnej (N. n. natrix Linnaeus). Jest to wąż pospolity na całym obszarze nizinnej części Polski, natomiast rzadki jest w górach.


Ostatnio zmieniony przez Iburg dnia Nie 21:54, 04 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ten_veroniq



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Nie 21:55, 04 Maj 2008    Temat postu:

Rycina się nie wyświetla Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin