Stajenka

Delphia

Juz kilka razy przymierzalam sie do zalozenia watku o moim (niedokonca) futrze, ale ciagle wylatywalo mi to z glowy. Pisze niedokonca futro, bo tak naprawde on futra nie ma, tylko wlosy, jest idealnym psem dla alergikow (czyli dla mnie:) ).

Historia zaczela sie tak, ze jako male dziecko czesto chorowalam, przewaznie na angine. zrobili mi testy i okazalo sie, ze jestem alergiczka, zabrali mi ukochana swinke morska. Dla malego dziecka jest to cos naprawde strasznego, kazde dziecko marzy o wlasnym psie, kocie czy innym zwierzaku. Dla mnie to bylo nieosiagalne... do czasu:) dziecko podrslo, dostalo internet i przypadkiem na allegro znalazlam ogloszenie "6 tygodniowe Yorki, idealne psy dla alergikow", sprawdzilam w internecie, w paru ksiazkach, zapytalam kilku psiarzy i faktycznie, moge miec psa! Los chcial, ze do sasiadki przyjechala corka z dwoma yorkami, mama sie zakochala, wiec nie bylo wiekszych problemow z jej przekonianiem. Pozniej juz tylko zalatwianie, ogladanie i czekanie, tydzien pozniej przyjechala do mnie mala, czarna kulka, ktora tata nazwal Lucky:)
Jak to powiedziala znajoma "nie miala baba problemow to kupila sobie yorka" Mruga

. Zabawek ma duzo, wiec w domu szkod nie bylo (nie wliczajac kawalka tapety przy balkonie, ale to juz daaawno bylo). Ogolnie jest bardzo zywym i towarzyskim psem. Sam w domu nie zostaje, nie dlatego, ze szczeka, piszczy czy cos niszczy, tylko mama twierdzi ,ze czuje sie samotny i ize wtedy do tzw ''rodziny zastepczej'', czyli dwa pietra nizej;).
Jak kazdy terrier jest to pies zaczepno obronny - on zaczepia, a ja musze bronic. Ktos tez twierdzi, ze jest to pyskate, zlosliwe, rozpieszczone i jest glowa rodziny (sa godziny, o ktorych musze byc w domu, zeby go wyprowadzic. ale jak sie chcialo psa to teraz trzeba o niego dbac).
Troche sie rozpisalam, zeby nie bylo tak do knca nudno wstawie pare zdjec.

tutaj ma cos pomiedzy 7-9 tygodni:)
[link widoczny dla zalogowanych]
''dopiero co udalo mi sie zlapac, a juz mi zabieraja". caly czas polowal na ta rolke, kiedys prawie cala rozwinal;P
[link widoczny dla zalogowanych]
swieta, swieta. w tym ubranku chodzimy na sapcer, bez czapeczki;P czapeczke chyba z jakiejs maskotki wzielam:)
[link widoczny dla zalogowanych]
"idziemy juz?"
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
tygrys w pelni:P zgubil gumke podczas zabawy.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Paskuda

Pięknie, niby takie maleństwo, ze od ziemi nie wyrasta, ale każdy pies daje masę szczęśćia swojemu opiekunowi.

Ostatnio spotkałam agresywnego yorka Wesoly

i bardzo mnie to zdziwiło.Rzucał się do kostek i nie ważne jak długo zapoznawał się z nową osobą, dzieci właścicieli tez próbował kąsać.

kocia

Delphia, piesek prześliczny, jak na yorka przystało ! Nie wiedziałam, że yorki nadają się idealnie dla alergików szok

Iandula

CUDNY! moja koleżanka ma Dolara, nie jest miniaturką, ale jest rozkoszny, ma włosy(dlatego dla alergików), obszczekuje mnie zawsze, ale potem jest best frendem, bo podsuwam mu smakołyki-straszny łasuch Wesoly

trzeba uważać, bo potem boli go brzuch; na szczęście nie wykazuje żadnej agresji Wesoly

Delphia

Lucky miniaturka nie jest, jest z tych srednich (5,5kg wazy;P). i tez czasami bywa, ze komus sie do nogawki rzuci albo worek z kartoflami rozerwie;P
szczeka zawsze i (prawie) na kazdego, ale to dlatego, zeby zwrocic na siebie uwage. usokaja sie jak osoba obszczekana zaczyna go glaskac, gdy przestaje larmo zaczyna sie na nowo;P

tak, yorki sa dla alergikow. od 6 roku zycia mam alergie na siersciuchy (i nie tylko), jutro minie 5 lat jak Lucky jest z nami i czuje sie dobrze, przez niego nic mi sie nie dzieje:)

Boubi

Delphia,
Piekny ten Twoj podopieczny. W sam raz "zakaska" dla moich brytanow

Tez nie wiedzialam, ze yorki sa dla alergikow

W koncu maja calkiem niezle futerko? Czy to akurat ten rodzaj siersci nie uczula?
Wiem, ze istnieje rasa psow-golasow (troche okropnie wygladaja

) - chyba jakies chinskie czy japonskie "wynalazki"; - te, to na pewno nie uczulaja, ale yorki?

frednota

Dzięki Delphia za info, wprawdzie wiedziałam, że Yorki mają włosy zamiast sierści typowej dla psów, ale nie wiedziałam, że nie uczulają one jupi

Niestety też jestem alergik , a dowiedziałam się o tym dopiero po wzięciu psiaka

Boubi co do tych łysych - może i nie uczulają, ale jak to pogłaskać.

kocia

Delphia

kocia

Delphia

kostka

grzywacze i nagie psy meksykańskie są przecudowne.kiedyś

sprawie sobie tego pierwszego...aktualnie brak warunków na kolejnego zwierza, poza tym ta cena (inny pies niż z rodowodem nie wchodzi w gre) no i specjalistyczna opieka jakiej łyse dupki wymagają Jezyk

ale spokojnie.jeszcze dopne swego...

yorki, podobnie jak maltańczyki, shih tzu, lhasa apso i teriery tybetańskie nie mają sierści tak jak inne psy tylko włosy o strukturze zbliżonej do ludzkich Mruga

a co za tym idzie nie uczulają

Boubi

Delphia

Odkopuje watek i wrzucam pare aktualnych zdjec:)

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Pan i władca Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

Najlepszy kumpel:)
[link widoczny dla zalogowanych]

jenta_92 · Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów

jaki przystojniak:)