Stajenka

dakron

Stawiam na kota... królik będzie zamęczony lol

Obiecuję poprawę i sesję moich gagatków z jakieś słoneczne popołudnie, obecnie prowadzę intensywne życie towarzyskie i wracam do domciu troszkę późnawo.

rzepka

Ja juz przerabiałam zestaw: kotka-królik-kotka. Królika trzeba było wykastrować, bo tuptał za kotkami i je ...hm...w każdym razie chciał mieć z nimi potomstwo. Obrywał po pysiu pazurami co niemiara. No i skończył na stoliku u 2 panów doktorów, którzy wprawdzie kocury kastrowali, ale królika niet. Uczyli się dopiero. Raczej dobrze im poszło, bo królik jakby mniej uganiał się za kotkami. Chyba był wnętrem. Skończył zabawy erotyczne jak się wybitnie postarzał, tzn w wieku jakichś 7 lat. No i kotek juz nie ma Smutny

A królisio (taki zwykły, konsumpcyjny, uratowany od rosołu) mieszka sobie teraz w obszernej klatce i ma się dobrze ( w domu jednak męczył się -szczególnie zimą, przy kaloryferach).

Boubi

Kocia...
Masz teraz nadmetraze... Wersja kot-krolik - jak widzisz - ma juz swoich zwolennikow Mruga

i jest do przezycia...
A ja Ci nawet te "Okruszke"... tfu... "Bystra"...tfu..."Julie"... przywioze osobiscie!!!! O!!!! mlotek

Iburg

Boubi popieram. Rzepka teraz nie ma koteczki i Kirus pewnie czuje sie samotny. Bystra na pewno mu sie spodoba.

Boubi

Iburg - Kochana...
Wlasciwie to masz swietny pomysl!!!! niegrzeczny

Myslalam o Koci, ale do Rzepki bedzie mi blizej..... (i u Niej juz od dawna jakas wodeczka sie mrozi..... niegrzeczny

).... Auaaaa... nie bic tylko!!!! please

kocia

Widzę, że decyzja już zapadła i nie mam nic do powiedzenia? Mruga

\

Ja w każdym razie zapraszam Wesoly

Rzepko, Okruszek jajec nie ma od ponad 5 lat i już po 3 miesiącach od kastracji (książkowo) się uspokoił.

rzepka

Boubi, ja już dawno zastanawiałam sie nad kotkiem, ale teraz nie da rady. Moje psy gonią każdego kota (oprócz własnego -Kirusia, a i jego tez pogonią, jak chcą się pobawić). W domu mam zakaz trzymania ( odkuweciłam wreszcie chałupę Wesoly

) , a w ogrodzie jest niebezpieczny basen i mój wnuczek, którego pilnuję cały dzień, bo córka pracuje. W międzyczasie -robota przy koniach, kozie, przetwórstwo mleka koziego, goście- turyści... Nie wyrabiam fizycznie, a pilnowanie małego koteczka przekracza dodatkowo moje możliwości intelektualne Wesoly

Boubi

Rzepko - rozumiem... cierpisz na ten sam bol co ja...... Kwadratowy

Kocia... chyba znow na Ciebie wypadlo!!!!! Szykuj sie!!!! niegrzeczny

kocia

Muszę to skonsultować z Okruszkiem, co on na to Mruga

Szmacianki się przeraził

Boubi

No to czekam na wynik konsultacji..... Mruga

Ale Bystrej by sie trafilo.... u takiej Pani!!!!! modli

Iburg

Kocia fajna kicia by Ci sie trafiła. Wydaje mi się że to będzie dymne a i Bystra jest bystra. Fajnie mieć takie coś mruczące w domu. Chociaż ta trzykolorka to cudo, ale nic nie szkodzi mieć dwa mruczki. Ostatnie jej zdjęcia to " cud miód i malinki". Gdybym mogla to zaraz bym ją brała nawet gdyby trzeba było kraść.
Chociaz może ona domek ma bo widac ze zadbana jest. Jeszcze nie sprawdziłas?

nongie

Kociu pomyśl o tym. Z kaczątka wyrośnie piękna dymna królowa. Okruszek będzie miał wesołą towarzyszkę, a koteczki łatwiej się przystosowują do stada.
Same plusy Wesoly

rzepka

...Że juz nie wspomnę - Kocia ma ksywę "Kocia" a dysponuje tylko królikiem. To jest jakieś nieporozumienie Kwadratowy

Albo niech zmieni nick na "Królisia", albo niech weźmie kicię od Boubi -i będzie git! niegrzeczny

Boubi

Ale lobby powstalo!!!!! Wesoly

A Kocia.... nadal milczy i trawi....... niegrzeczny

dakron

Jak Kocia nie weźmie Bystrej to przemianuje się na Byczą Królisię