Stajenka

ten_veroniq

ten_veroniq

I tu jeszcze Kubuś...

... i tutaj, mój blond przystojniak Mruga

Pora prowadzi stawkę, ale Kubuś też załapał się w tle Wesoly

Sankarita

Boże, on naprawdę wygląda na szczęśliwego!
ten_veroniq, jesteś końskim aniołem stróżem. Wesoly

Iburg

Kubuś bardzo szczęśliwy, teraz dopiero ma końskie dzieciństwo.

kostka

ten jesteś niesamowita. Kubuś jest nie do poznania.jest taki szczęśliwy, energiczny i grubiutki. super Wesoly

p.s.fajną masz gromadkę

Cytrynka

jakie galopy chłopak wyczynia hehehe.....oby tak dalej widać że słodziak z niego ....

Boubi

Veroniq,
Jestem Twoja fanka, ale i Kubusia tez Mruga

Widze, ze mu u Ciebie bylo jak u Pana Boga za piecem. Czy ten nowy domek tez jest tak fajny? bedziesz miala jakis "wglad" w sytuacje i news'y o Kubusiu?
Sama wiesz jak to bywa z adopcjami Kwadratowy

Tak sobie mysle, ze gdyby wszystkie Twoje zwierzeta jutro o 24-ej przemowily ludzkim glosem - tobys Dziewczyno miala nieskonczona oracje, owacje na stojaco i aureola by Ci sie nad glowa sama pojawila!

Niech sie szczesci Tobie i Twojemu ZOO!

nongie

Ja też przyłączam się do życzeń.
Veronique - życzę Ci, zeby wszyscy Twoi podopieczni dobrze trafiali,
żebyś miała jak najmniej powodów do interwencji
i żebyś się nie zmieniała, bo ludzie z taką pasją jak Twoja
czynią ten świat pięknym i wartym wysiłku.

ten_veroniq

Dziewczyny, bardzo dziękuję za Wasze ciepłe słowa, ale rozpieszczacie mnie, jakbym zrobiła niewiadomo co

Kubuś dostał po prostu to, co powinien mieć każdy koń: dobre jedzenie, łąkę do polatania, towarzystwo innych koni i pozytywny kontakt z człowiekiem.

Za każde dobre słowo on odpłacał się po stokroć swoim spokojem i łagodnością. Nowa opiekunka od razu mu się spodobała, bo miała pełną kieszeń smakołyków Mruga

Wystraszył się gwałtownie odrzuconej plandeki od trajlera i przez chwilę miałam obawy, czy nie będzie się bał wsiadać, ale nie... przecież to Kubuś

Wkroczył do przyczepy z marszu, za obcą osobą (ja stałam koło zadka, żeby ewentualnie popchnąć) i jedyne, co mu się nie spodobało, to pusta siatka z sianem. Szybko naprawiłyśmy ten error i Kubuś wyruszły w podróż. Się chłopak w młodym wieku najeździ, nazwiedza.

Dom adopcyjny zapowiada się dobrze, do towarzystwa Kubuś ma "trudnego" wałaszka kupionego od handlarza i zimnokrwistą klacz uratowaną przed rzeźnią oraz jeszcze dwa konie. Stajnia przydomowa, koni dogląda mama, gdy opiekunka koni jest w pracy. Kubuś został wyczyszczony i dopieszczony, na razie nie ma z nim żadnych problemów (byłabym w głębokim szoku, gdyby były Mruga

), z innymi końmi ok.

Poszumy Frankusowe

A ja pokazałabym aktualne fotki Kubusia poprzedniemu właścicielowi. Niech się pali ze wstydu

kostka

poszumku, pytanie tylko po co...