Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Powrot kota...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:10, 21 Lip 2007    Temat postu:

Majka, tylko spokojnie... Choc wiem, ze Ci ciezko. To jeszcze nie jest strasznie dlugo, jeszcze jest bardzo duza szansa, ze wroci. Mocno trzymam kciuki za szczesliwy powrot kotka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maja&Borys



Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 20:49, 21 Lip 2007    Temat postu:

dzięki bardzo ..ja juz nie wiem co mamy robić..ten od sąsiadki okazał się kotkiem innej sąsiadki więc znowu objechalismy okolice ale ani śladu jak kamień w wodę obeszlismy ogródki działkowe...nie mama juz ządenj koncepcji zielonego pojęcia co z nim się stało...to nasze osiedle to osiedle domków jednorodzinnych dosyć spore ale przewaga ludzie straszych lub w średnim wieku więc tym bardzie w okresie letnim o zamknięciu kotka prypadkiem chyba nie ma szans...ewentulanie obok nas jest pusty dom i w poniedziałek albo we wtorek był tam ktos kosic trawę i mógł zamknąć Edgarka ale mąż przeszedł prze płot i wołał go wieczorem i cisza zero odezwu...mamy też dwie jamniczki i nie wiem czy dobrym pomysłem byłoby je zabrać w nocy jak będziemy szukać może one go zwabią bo zawsze go witały lizaniem mordki:) wiem że nie moge płakac bo szkodze naszej córeczce ale ta bezsilność jest makabryczna
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Sob 22:12, 21 Lip 2007    Temat postu:

Z jamniczkami dobry pomysł. Dobrze jest chodzic wczesnie rano zanim ludzie sie pokażą o 4:00-5:00 rano jak jest zupełnie cicho i nawoływac.
Jeste jeszcze mozliwośc że wszedł komus do samochodu albo pod maske i mógl byc wywieziony. POpytaj czy ktos nie odjeżdżał. Nie wiem co jeszcze mozna zrobić. Jeżeli sa dzieci to z nimi porozmawiac bo one najeięcej widza i wiedzą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maja&Borys



Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 22:26, 21 Lip 2007    Temat postu:

z autem to odpada bo on nie cierpi jazdy samochodem.....dzieci juz wiedzą tylko że większośc jest na wakacjach...teraz tez cisza żadnego kota ja nie wiem gdzie sie one podziały...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Sob 22:31, 21 Lip 2007    Temat postu:

A może ktos wyłapuje koty na osiedlu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maja&Borys



Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 17:36, 22 Lip 2007    Temat postu:

raczej nie..one maja swoja dziuplę i pare kotów wieczorem widać..bylismy dzis w schronisku i dwóch lecznicach zostawilismy ogłoszenia,poszlismy potem na łąki ale suczki nie wytropiły nic.pogoda się zmienia więc może burza go zmusi do powrotu.mam takie pytanie jeśli by go potrącił samochód to myślicei że by się zatrzymał i mu pomóg (zabrał)?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jamaika



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konstancin

PostWysłany: Sob 16:49, 28 Lip 2007    Temat postu:

Maja i co z twoim kotkiem?
Wrócił?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Sob 18:03, 28 Lip 2007    Temat postu:

Raczej nie sądzę żeby kierowca się zatrzymał po potrceniu kota. Ale kot mógł żyć po porąceniu i byc w szoku , mógl zaszyć się w jakis ciemny kąt i tam juz zostać.
Daj znać czy się znalazł?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dekster
Mam większego konia niż OSM :P


Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Płaskowyż tarnowski

PostWysłany: Nie 19:59, 29 Lip 2007    Temat postu:

Kot mojej babci wrócił po ponad roku po tym jak pod podwoziem naszego samochodu wywieźliśmy go 20 km od domu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maja&Borys



Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 11:59, 31 Lip 2007    Temat postu:

nie ma go nadal..wczoraj mienły dwa tygodnie odkąd go widziałm ostatni raz...przepadł jak kamien w wodę ,potrącenie wykluczamy poniewż ciałka nigdzie nie było a jakby został potrącony i był w szoku to raczje by się kierował do domu i tutaj by odszedł tak mi weterynarz powiedział...więc mam nadzieje że wróci że mu się coś w główce poprzestawiało i zew natury się odezwał...jak tylko zamiauczy pod oknem to dam nzać..śnił mi się dziś że wrócił i parę dni temu też...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 14:45, 31 Lip 2007    Temat postu:

To trzymam kciuki za powrót i daj znać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:05, 12 Lip 2009    Temat postu:

Odswiezam, bo kiedy na zewnatrz cieplo, kotkom coraz czesciej zdarza sie zabalowac... Na szczescie, ostatnia przygoda Maksia zakonczyla sie szczesliwie A watek niech bedzie na podoredziu, dla innych, ktorych koty wyszly na dluzej niz kilka godzin...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin