Stajenka

IzuŚka^^

Moje slomkowe malenstwa <3333

nongie

Naprawde nie ma chetnych na Broszka?

Paskuda

Broszek jest ślicznym i odważnym kotkiem nawet na Himeryka naprychał jak ten zbyt natarczywie próbował go obwąchać, potem schował się pod pazuchą Noni i tyle go było widać.

Iburg

PIękny portret

nongie

Broszek akurat się przeciągał po drzemce Wesoly

Iburg

A ma taka fajną czapeczke. Bardziej pasowalby do niego Berecik. A co to za tło? Przerabialas czy to kafelki. Wyszło w każdym razie takie ciepłe zdjęcie

nongie

Kafelki z usuniętą fugą Mruga

[link widoczny dla zalogowanych]

nongie

Hmmm...nikt się nie zainteresował, to moze trochę porozrabiam?

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Iburg

Rozkoszniak z niego, wyrośnie na pieknego kota

janetka

Brosek juz jest cudny!! Przecudne stworzenie!
Cały czas szukam mu domku!!

nongie

A Broszek czeka, czeka bardzo....

[link widoczny dla zalogowanych]

janetka

moje slodzinki Heart

nongie

jeszcze taki Brosio

Boubi

Nonia,
Sama wiesz jak mi sie chcialoby go miec!!! Jest naprawde slodki!
Tylko jak bym malucha uchowala przed moimi Harpiami? Mysle, mysle, zastanawiam sie, ale nic sensownego mi do glowy nie przychodzi, a ryzyko ogromne. Smutny

Kociaki, co to przychodzily do mnie od sasiadow (juz sa dosc duze) - przestaly przychodzic - moze je suki przegonily, a moze Boubi bronil swojego terytorium?

nongie

Na pewno na początku musiałby być w innym pomieszczeniu, niedostepnym dla psów bo jest jeszcze zbyt mały i bardzo sie boi takich wielkich stworów, nawet jeśli nie mają złych zamiarów (można było zaobserwowac u Paskudy).

A w przyszłosci? Moznaby pogdybać - skoro Boubi się uchował to dlaczego nie inny kot?

To chyba nie musi być tak, ze pies musi zjeść kota.
Pamietam jak Tomek_J obawial się o Glusia, bo jego Urwis nie znosił kotów i gonił je na spacerach. W domu - oczywiście mocno na początku pilnowany - uznał że kot to swoj i że nie wolno go ruszać, Gluś stał sie członkiem stada i do dziś sypia z psami.
Oczywiście to nie musi być reguła, sama nie wiem bo za mało miałam do czynienia z tym tematem, może jeszcze jakiś psiarz sie wypowie jak to jest z tym instynktem łowieckim?