Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czarna wodza
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ansc



Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trachy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:58, 03 Sty 2010    Temat postu:

sweetrose napisał:

ansc
Jednak długie użytkownaie czarnej wodzy może doprowadzic do trwalych urazów w jezdzie:) a np. pojedynczy wypinacz nie jest czyms zlym zapobiega mocnemu wyciaganiu glowy przez konia. Teraz coraz czesciej spotyka sie taki patent w nauce mlodych jezdzcow . Mnie osobiscie tak nie uczono ale znam takich.Wesoly

No ja myślę że jest zupełnie odwrotnie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sweetrose



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Giżycko
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:57, 03 Sty 2010    Temat postu:

jezeli podepniesz wypinacz np na mostku i do popregu. Nie bedzie takiego oddziaływania jak na czarnej wodzy. To wlasnie czarna wodza wywiera staly nacisk na wedzidle a wypinacz niekoniecznie. Nawet zobacz w jaki sposob podpinacz czarną przecież ona ściaga głowe konia. A przy mocniejszej ręce nie jest dobrym patentem. Jezdzilam konia ktory od poczatku byl jezdzony na czarnej potem przestano byly problemy z delikatnym nabraniem wodzy a kon zapierdzielal

Ostatnio zmieniony przez sweetrose dnia Nie 10:58, 03 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krystyna



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mazowsze

PostWysłany: Nie 11:11, 03 Sty 2010    Temat postu:

Mnie uczono, że wszelkie patenty, wzmacniąjace siłę ręki człowieka mogą być używane tylko przez doświadczonych jeźdźców zawodników - profesjonalistów, którzy układają konie, a i to okazjonalnie, nie na codzień.
Moi trenerzy dla uczącego się i to wcale nie początkujacego, dopuszczali wyłącznie wytok - można się było złapać za pasek, a nie za wodze przy nieudanym skoku np. Wesoly
Ze wszystkimi pomysłami koni - a jakie mogą być chyba nie muszę tu wymieniać :D - musiałam sobie radzić przede wszystkim przy pomocy dosiadu. I odwagi. Plus przydaje się duża odporność na ból :D (trzy upadki na jeździe nie były dla mnie nowiną).
Kiedyś miałam do nich o to żal, bo ja się mordowałam na różnych świrach (wliczając w to moje własne Wesoly na zwykłych wędzidłach, płaskich siodłach albo i bez siodeł i tylko z boku patrzyłam z zazdrością na wszystkie wynalazki jakie ludzie zakładali na konie, żeby było " łatwiej, szybciej i przyjemniej".
Teraz wiem ile włożyli we mnie i w moje konie swojej wiedzy, czasu, pracy, cierpliwości,.... a mogli po prostu .... założyć patent.
I zainkasować kasę. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sweetrose



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Giżycko
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:18, 03 Sty 2010    Temat postu:

zgadzam się z tobą Krystyna. W stajni ktorej niedawno jezdzilam i tam strtowalam nawet nie koniecznie pozwalalai na wytoki ale we wczesniejszej wszystkie patenty byly stosowane nie mowie juz o lonzowaniu koni bo az zal za serce sciska.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Dawniej Floppy...


Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:46, 03 Sty 2010    Temat postu:

Każdy patent jest dobry, tylko trzeba wiedzieć kiedy i po co go zastosować. Nie dorabiajmy też filozofii do tych wszystkich PROFESJONALISTÓW bo nie wiadomo kiedy zaczyna się i kończy profesjonalizm. Ile osób ogólnie postrzeganych jako profesjonaliści popisują się takimi skandalicznymi zachowaniami, że trzeba byłoby ich potępić i skazać na wieczną banicję jeździecką.
Tylko i wyłącznie wyszkolenie konia powie nam co sobą prezentują metody szkoleniowe danego jeźdźca. Są konie którym można i trzeba założyć czarną aby pokazać kierunek szkolenia, a są konie że tylko i wyłacznie lonzowanie na wypinaczach ma sens. Jeszcze inny całe życie będzie śmigał jak go PB stworzył, a kolejnego trzeba wspomóc wypinaczami trójkątnymi lub patentem pt. Pessoa bo inaczej do niczego się nie dojdzie.
Nie ma prawd oświeconych jeśli chodzi o jeździectwo i układanie koni. Jeszcze się taki nie znalazł który by miał patent na jedyną słuszną metodę treningu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krystyna



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mazowsze

PostWysłany: Nie 12:42, 03 Sty 2010    Temat postu:

Floppy pisząc "profesjonaliści" miałam na myśli dokładne znaczenie tego słowa (profesja - zawód, zajęcie zawodowe, fach; profesjonalista - zawodowiec) czyli człowiek zawodowo układający/jeżdżący konie/startujacy w zawodach czyli utrzymujacy się z takiej pracy.
A utrzymujacy się z takiej pracy .... oznacza zależność od klubów, sponsorów, włascicieli koni, oczekiwania doskonałych wyników w krótkim czasie, bo czas to pieniądz... itd itd itd.....
Wszyscy to wiemy prawda i nie musimy powtarzać.
Nie dorabiam tu żadnej filozofii, nikogo nie gloryfikuję, co więcej wiem tyleż samo dobrego o zawodowcach co złego. Rozumiem tylko, że człowiek, który w krótkim czasie musi przygotować konia na sprzedaż albo na czempionaty nie tylko chętnie sięga po istniejące już patenty ale nawet wymyśla coraz to bardziej skuteczne.
Ale jak ktoś ma własnego konia, jest młody, zdrowy, piękny :D i co najważniejsze jest panem własnego czasu.....może warto podjąć wyzwanie i poradzić sobie bez patentów... .
A nuż się uda.... i koń zrozumie. :D


Ostatnio zmieniony przez krystyna dnia Nie 12:44, 03 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Dawniej Floppy...


Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:00, 03 Sty 2010    Temat postu:

Krystyno, dla mnie prawidłowa praca z koniem to nawet nie kwestia tzw.profesjonalistów czyli jeźdzców zawodowych. Tak jak pisałam nawet tzw. zawodowcy potrafią być nieprofesjonalni w sensie być okrutni i bezwzględni siadając na konia, po to tylko aby szybko zrobić konia do sprzedaży. Wielokrotnie widziałam amatorów jazdy konnej którzy bardzo fajnie pracowali z końmi, przy okazji używania tych wszystkich patentów.
Używanie patentów to także nie kwestia braku czasu, to kwestia postawienia właściwej diagnozy i osiągnięcie celu za pomocą patentu przy jednym istotnym warunku: bez szkodzenia zwierzęciu. Przykładowo tzw. czarna wodza luźno rzucona żadnemu koniowi sama z siebie jeszcze nie zaszkodziła, ale koń zrolowany, z maksymalnie skróconą czarną, mający głowe pomiędzy swoimi przednimi nogami to obrazek raczej niepoprawny. Używanie czarnej do opuszczenia potylicy i obniżenia szyji konia do takiej wysokości aby można było ćwiczyć żucie z ręki, co chwilę luzowana a w razie "wykogucenia" konia delikatnie dozowana to chyba nie taka tragedia?
Ja nie demonizuję patentów, do jednych podchodzę z większą dozą ostrożności ale stosuję, kolejnych nie używam bo nic nie przyniosą mi w treningu. Obserwuję, myślę, próbuję i jeśli nie ma efektu szybko się wycofuję.
Jeździłam kiedyś konia któremu czarna pomogła genialnie, natomiast moja Granvilla na czarnej jest niesterowalna i stosowanie czarnej na tym koniu mija się z celem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ansc



Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trachy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:26, 03 Sty 2010    Temat postu:

Dokładnie, rozsądek i jeszcze raz rozsądek, nalezy korzystać ze wszystkiego jeśli się potrafi to odpowiednio wykorzystać z głową przede wszystkim.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:35, 04 Sty 2010    Temat postu:

Dla mnie fascynujace jest ogladanie zawodow skokowych, po ktorych na wreczenie nagrod jezdzcy wyjezdzaja na czarnych wodzach...
I wsrod nich jeden albo maksymalnie dwoch, ktorzy maja konie niczym niepospinane...
Ciekawe jak to jest- potrafia sobie podporzadkowac konia, zeby skoczyl 160 cm i bardzo trudny parkur a nie potrafia ustac w miejscu przy dekoracji mysl
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Pon 12:13, 04 Sty 2010    Temat postu:

Czarna wodza i tak im raczej w tym staniu nie pomoże. Też bym chciała wiedzieć, po co sie to robi. Raz w Mosznej widziałam nawet kombinację czarnej z munsztukiem....
Sama kiedyś duzo jeździłam na czarnej. Wtedy mi się wydawało, ze pod okiem fachowym ale teraz z perspektywy czasu wiem, ze fachowcy to rożni są, tak jak pisze Floppy. Korzyść z tego dla konia była niewielka, dla mnie taka, że nauczyłam się niezaleznie używać dwóch par wodzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krystyna



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mazowsze

PostWysłany: Pon 12:43, 04 Sty 2010    Temat postu:

Martik, to nie brak umiejętności, a moda. A raczej tworzenie mody, przez mistrzów. Niestety. Bo oprzeć się modzie - a mistrzów się naśladuje - w dość małym środowisku koniarzy - trudno.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Amasza



Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 2071
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pszów/okolice Kędzierzyna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:56, 04 Sty 2010    Temat postu:

ja tam nigdy nie używałam, nie używam i nie bede używać czarnej wodzy. Dla mnie to lenistwo jezdzca, który za brak cierpliwości w szkoleniu konia idzie na łatwizne:/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Appi



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bad Münstereifel
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:08, 04 Sty 2010    Temat postu:

Amasza swiete slowa. U nas swojego czasu glosna byla sprawa wlasciciela duzej stajni pensjonatowej, ktory nie mogac dluzej patrzec na brak umiejetnosci i brutalnosc jezdzcow, pewnego dnia wprowadzil calkowity zakaz uzywania czarnej wodzy na terenie jego stajni. Oczywiscie ogromna czesc obuzonych pingwinow wyniosla sie z jego stajni, wielu ignorujacych zakaz sam wyrzucil zostajac tym samym z prawie pusta stajnia przed perspektywa bankructwa. Jeden z nielicznych pozostalych pensjonariuszy opisal cala sytuacje i wyslal artykol do "Cavallo" bardzo popularnego miesiecznika o tematyce jezdzieckiej. Stajnia blyskawicznie zapelnila sie konmi koniarzy z prawdziwego zdarzenia, a sladami tego wlasciciela stajni poszly kolejne pensjonaty. Wiec nie zwazajmy na mode ,ani nie kierujmy sie tym co "normalne" bo moda i normy zmieniaja sie stale, co kilkadziesiat kilometrow i co kilka lat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
siwa



Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:40, 05 Sty 2010    Temat postu:

Przepraszam, nie wiem gdzie wkleić. Ale przeglądając dziś mojego autorstwa zdjęcia totalnie z lenistwa, zobaczyłam pewien patent. Dlatego zwracam się do Was z pytaniem co to takiego? pomocy i czy można normalnie tak startować w zawodach z tym?
[link widoczny dla zalogowanych]



EDIT.
Na szczęście dzięki Bastylii, która ma jak zawsze bystre oko. Stwierdziłyśmy , że to musi być dekoracja. Bo obok koń też ma ten patent. Dlatego przepraszam za pomyłkę i zamieszanie wstyd


Ostatnio zmieniony przez siwa dnia Śro 19:08, 06 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Delphia
Jaxa forever!!! :]


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 1902
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gliwice

PostWysłany: Wto 18:02, 05 Sty 2010    Temat postu:

to chyba chambon gumowy, tak? nie orientuje sie za bardzo w ''tego typu pomocach", wiec jesli sie myle to prosze mnie poprawic.
jezdzilam z tym czyms kiedys
[link widoczny dla zalogowanych]

z internetu:
"polecana szególnie dla młodych koni oraz koni usztywniających szyję i grzebiet. Nacisk na potylicę oraz delikatne działanie na pysk konia prowokują do opuszczania głowy podczas jazdy czy lonżowania "
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 6 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin