Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Fundacja Pro Equo nadal dziala i... ma sie swietnie?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fuzja



Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:19, 03 Gru 2009    Temat postu:

Na Dogomanii typowo końskim portalu Wesoly w podforum : konie, króliki itd jest wyjaśnienie Sandry odn skradzionych koni, krótkie i treściwe do bólu ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)


Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Maroko - Orzepowice

PostWysłany: Czw 14:35, 03 Gru 2009    Temat postu:

To daję streszczenie:

X Dzisiaj zgłosił się kolejny świadek i wskazał dwóch kolejnych. Jestem już w Szczecinie, zaraz jadę z nimi porozmawiać.
Dziesiątki ludzi widziało moje konie na samochodzie handlarzy, przynajmniej kilku z nich wiedziało, że to moje konie...
Gdyby ktoś z nich wtedy zadzwonił......................
Jeden z poprzednich ludzi, których wskazałam jako świadków, złożył oficjalnie zeznanie na policji.
X Czy są jakieś szanse że konie się znajdą, już troszkę czasu minęło.
X Nie, nie ma żadnych szans wg mnie. Proawdopodobnie już dzień po kradzieży wylądowały w rzeźni.


Ostatnio zmieniony przez Paskuda dnia Czw 14:46, 03 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dragonnia
Va'esse deireádh eap eigean...


Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Giżycko - MAZURY
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:38, 03 Gru 2009    Temat postu:

Nie no super Smutny((( Zabrakło mi słów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:02, 04 Gru 2009    Temat postu:

do bani do bani do bani
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:14, 05 Gru 2009    Temat postu:

Tomek_J napisał:


Prawem właściciela zwierząt jest ich rozmnażanie i powtórzę: NIKOMU NIC DO TEGO - przynajmniej tak długo, jak długo zwierzętom krzywda się nie dzieje. .

Uważam , ze nie można rozmnażać fundacyjnych zwierząt .Ja jako potencjalny ofiarodawca nie wyraziła bym na to zgody .Co innego być właścicielem konia a co innego jeżeli właścicielem jest fundacja która utrzymuje sie z datków . Pytanie po co fundacje rozmnaża konie ? A jeśli urodzi się chory źrebak to co? fundacja ogłosi zbiórkę na leczenie czy operację? Albo kobyła padnie przy porodzie? wsciekly dziękuję ale ja tego nie kupuję. Dobrze , że wiem bo ta fundacje nie dostanie ode mnie ani złotówki wykrzyknik
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Faza



Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:12, 05 Gru 2009    Temat postu:

Bandolo nie oceniaj tak Met,Ona celowo nie rozmnaza zwierzat.To co sie stalo to "wpadka" wpadka jaka zdaza sie nawet bardziej doswiadczonym koniarzom.Znasz konie wiesz ,ze ogr to ogr wiesz ,ze roznie w zyciu bywa.Stalo sie urodzil sie piekny maluszek -to co Met powinna go uspic?Co innego "wypadek przy pracy" a co innego celowe rozmnazanie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:25, 06 Gru 2009    Temat postu:

bandola_1 napisał:
Tomek_J napisał:


Jeśli są to konie fundacji, czyli de facto jej, to NIC CI DO TEGO. Krzywda z tego powodu żadna się nie stała, więc od cudzej własności się odstosunkuj.


jeżeli to był jeden przypadek i zostały wyciągnięte wnioski , bo przecież każdy popełnia błędy to w porządku , ale jeśli jest to często praktykowane to już nie jest w porządku. do bani

Faza ja odnoszę sie tylko do tego postu do bani


Ostatnio zmieniony przez bandola_1 dnia Nie 10:27, 06 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Faza



Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:20, 06 Gru 2009    Temat postu:

wiem przeciez Bandolo tu Nikt u Was na Waszym forum nie jest zlosliwy ,bez podstawnie tez nikt nie wysnuwa tu jakis wnioskow i opini,jestescie tu wyjatkowi i tak trzymajcie (tworzycie tu tak wspaniala atmosfere ze nawet zlamana tu wystapila pod zwyklym nickiem i nie przybrala tu tonu agresji)Postarajmy sie uwierzyc ,ze Met z Naszej Szkapy odebrala stosowna lekcje i ze w przyszlosci bedzie bardziej uwazac (choc wiemy jak niektore ogry potrafia sie zachowac i ile przeszkod pokonac gdy poczuja "wole boza")
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fuzja



Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:51, 06 Gru 2009    Temat postu:

bandola_1 napisał:
bandola_1 napisał:
Tomek_J napisał:


Jeśli są to konie fundacji, czyli de facto jej, to NIC CI DO TEGO. Krzywda z tego powodu żadna się nie stała, więc od cudzej własności się odstosunkuj.


jeżeli to był jeden przypadek i zostały wyciągnięte wnioski , bo przecież każdy popełnia błędy to w porządku , ale jeśli jest to często praktykowane to już nie jest w porządku. do bani

Faza ja odnoszę sie tylko do tego postu do bani


Myślę,że Tomek_J uogólnił, przerysował wypowiedź dlatego,że zbyt intensywnie i wulgarnie wcinają się ,,miłośnicy" zwierząt, fundacji itd do prv spraw indywidualnych właścicieli zwierząt, od razu robiąc nagonkę, wścibskie pytania zalatujące przesłuchaniem:) a jakim prawem??? Z góry węszą celowe złe poczynanania, szukają dzióry w całym ,na siłę doszukują się niecnych zamiarów! To śmieszne, żenujące i poniżające siebie nawzajem przepychanki- niczego nie wnoszą tylko utwierdzają każdą ze str w przekonaniu swej jedynej objawionej racji- nie o to chodzi, nie ma nikt prawa z góry zakładać,że ktoś celowo był głupi,nieodpowiedzialny i wogóle rzeźnik! W takim kontekscie Tomek napisał ten post, który Cię tak bandolo poruszył.

Krytykę zostawmy sobie na wypadek dalszego nieodpowiedzialnego postępku właściciela, bo ani Met, ani fundacja Pro Equo nie mają na celu rozmnażania zwierząt..i ludzie prywatni- odpowiedzialni też tego nie robią, a w życiu nic nie idzie po linii prostej i wpadki bywają, nawet u ludzi:)
Nie ma tu już po kim ,,jeździć" bo wnioski zostały wyciągnięte.


Ostatnio zmieniony przez fuzja dnia Nie 15:57, 06 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:15, 06 Gru 2009    Temat postu:

nie wiem co myśli Tomek_1 , bo nie siedzę w jego głowie,ale wiem co napisał Kwadratowy
Dobrze, że to wyjaśniłaś , bo to co wcześniej przeczytałam to nie było fajne i naprawdę miałam wątpliwości co do poczynań tej fundacji. Smutny Teraz jestem spokojniejsza i chyba już nie będziemy wałkować tego tematu Kwadratowy
Ja bardzo szanuję i podziwiam ludzi , którzy potrafią poświęcić swój czas na ratowanie zwierząt( ale o tym już kiedyś wspominałam).
Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 1:23, 07 Gru 2009    Temat postu:

bandola_1 napisał:
nie wiem co myśli Tomek_1 , bo nie siedzę w jego głowie,ale wiem co napisał Kwadratowy


I bardzo dobrze, bo jakbyś siedziała, to byś się pewnie przeraziła !... :D

fuzja napisał:
Myślę,że Tomek_J uogólnił, przerysował wypowiedź dlatego,że zbyt intensywnie i wulgarnie wcinają się ,,miłośnicy" zwierząt, fundacji itd do prv spraw indywidualnych właścicieli (...)


jupi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Faza



Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:00, 07 Gru 2009    Temat postu:

bandola_1 napisał:

Ja bardzo szanuję i podziwiam ludzi , którzy potrafią poświęcić swój czas na ratowanie zwierząt( ale o tym już kiedyś wspominałam).
Rolling Eyes


Bandolo i ja niedawno podziwiałam ludzi z pewnej fundacji , którzy (w ich mniemaniu) pomagali i pomagają zwierzakom. Przestałam jednak i wzdrygam sie już przed jakąkolwiek pomocą a szczególnie finanswoym wsparciem tejże fundacji.
Zobacz ja i Ty (tak domniemam) pracujemy, zarabiamy i same utrzymujemy swoje zwierzaki jak tysiące innych włascicieli czowronogów (nie koniecznie chodzi mi tylko o konie), ba niejedna z nas swoich przyjaciól wykupiła z róznych rąk, w róznym stanie - czyli i my pomogliśmy i pomagamy , po cichu bez poklasków. Czasem dalej się to nam zdarza. Ja np zostałam ostatnio oczerniona ,że powiedziałam ,że nigdy własnego konia nie sprzedam. A przeciez kupiłam np Ładnego od Agi (ta zas wykupiła go od handlarza miała jeden dzien na tranzakcję) nikt Adze nie chciał pomóc, nikt nie chciał odkupic od niej konika a Ona nie miała dalszej możliwosci utrzymania konia. Kupiłam go od niej z myslą ,że bez pospiechu znajdę mu nowego właciciela , uważałam ,że pospiech w tej materii jest niewskazany, lepiej dobrze poszukac. Po poł roku znalazłam włascicielkę, wspaniałą dziewczynę, odkupiła ode mnie Ładnego wiec zdaniem co poniektórych ludzi -oszukuję. Drugi przykład Zwiastun- kon odebrany interwencyjnie- z pwodwó błedów proceduralnych mógł wrócic do poprzedniego własciciela.Przestraszyłąm sie wówczas nie na zarty ,sprawa dot dwóch koni Megi i Zwiastuna.Wykupiłam więc oba koniki. Zapłaciłam za nie sama , bez żadnych zbiórek. Megi oddałam do dobrego schroniska (stowarzyszenie Hipodrom) a Zwiastuna najpierw dzierżawiłam a pozniej sprzedałam. No i znów okazuje się ,że jestem be - bo przeciez pisąłam ,że nie sprzedałabym żadnego ze swoich koni.
Problem jednak tkwi w tym ,że one były moje ale... z góry kupowałam je wiedząc ,że nie będą moje ,że będę szukac dla nich dobrych domków.PJeszcze pozostaje sprawa Borneo- też znalazłam jej dobry kochcający domek. Nikt tam się nie spieszy z jej ujeżdaniem itp.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Faza



Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:16, 07 Gru 2009    Temat postu:

No i znów okazało się ,ze klamię , bo przeciez mówiłam , mówiłam ,że koni swoich nie sprzedam.
Dla mnie zas oczywiste było i jest ,że konie które teraz nabędę (a może i napewno tak sie jeszcze zdaży),konie które kupię z powodów czy ratowania z biedy, czy ze zwykłej litosci- sprzedam. Ale na spokoj szukając im dobrych ,kochających włascicieli. Natomiast nie sprzedam koni które były i są ze mną wczesniej, koni które od początku są moje, i które kupiłam z zamiarem zostawienia ich u siebie. Koni do których się mocno przywiązałam. Tłumaczę się , choc nie wiem dlaczego. Nic złego nie zrobiłam, odwrotnie uważam ,że jak na swoje możliwosci robię co mogę aby napotkanym Biedakom pomóc.
Co zas tyczy się fundacji- znajdują (lub otrzymują) pieska, kotka, konia i... natychmiast zbiórka pieniędzy. Na dogomani, na forach koniarzy, na innych np owczarek w potrzebie ,wiecznie ogłosznia tych pseudofundacji.
Ja wiem ,że większosc fundacji boryka sie z problemami finasowymi ,że więszosc z nich prosi o wpłaty ale jakze delikatnie i spokojnie, nie nachalnie robi to "przystan ocalenie" tara" a jak nachalnie i dosłownie wszędzie pro equo?
Zresztą po ostaniej akcji z La Platą ja juz nie wiem , gdzie jest prawda i które zwierzę w Pe potrzebuje pomocy.
Jestem wielki miłosnikiem owczarków niemieckich (sama mam ich troje) zobaczyłam tego owczarka niemieckiego czarnego u Sandry, była ogłoszona zbiórka na operację. Pierwszy mój odruch było wpłacic, drugi jednak kazał się powstryzmac i dowiedziec sie cos wiecej. Ktos na forum PE zadal pytanie- ile będzie kosztowac operacja- padło nie wiem.
To jak to ogłaszamy zbiórke i nie wiemy ile potrzab? Podany został tylko koszt na benzynę (dojazd do Szczecian) jakis leki i diagnostykę a operacja?
Dopiero teraz po operacji znów wznowiono zbiórke (na dogomanii). Wiem już ,że pies czuje się lepiej- więc nie zapłacę, nie zpałacę bo mam obawy ,że pieniądze będa wydatkowane na inne cele. Bo nie ufam, bo mnie obrażono (choc wpłacalam nie takie pieniadze).Bedę pomagała dalej zwierzakom ale po swojemu. Trafi się konik w potrzebie do wykupienia, wykupię i będę po staremu szukac mu domku,.Na spokoj. Tarfi się psiak będę mu szukac domku i oplacę sama wetów.
Nie podoba mi sie ta wieczna żebraninia. No ale jak sie lekceważy stałych sposnoró, tych na któych wpłaty )bez zębrania ) można było liczyc i uwąza sie ,że wszystko ok? No cóz pewnie PE będzie istaniało dalej, pewnie przyczepa cempingowa w której mieszka Sandra nadal będzie pełan kotów, psów itp a konie będą oddawana albo w pensjonaty, płatne tymczasy lub czasem w adopcje i pewnie znów co chwila będą zbiórki na siano, na karmę dla psów, na wetów, na dojazdy ipt itd. Czy tak ma wyglądac działanie fundacji. Znajdyjemy biedę i ...już zbiórka, mamy brak siana dla koni... znó zbiórka, trafi się nowy kon.. zbiórka, zabraknie na pensjonat znó zbiórka. Brak stałych dochodó, brak stałych sposnsoró, brak ciepłych stajni, brak bud, brak kojcy ,no i brak lokalu mieszkanego. Nie ja już nie podziwiam, już nie.


Ostatnio zmieniony przez Faza dnia Pon 13:26, 07 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:06, 07 Gru 2009    Temat postu:

.Ja jestem daleka od osądzania innych . Dla mnie liczą się fakty , to co widzę , a nie to co usłyszę od innych.Wierzę , ze robisz dużo dobrego i tak trzymaj a tym co inni mówią sie nie przejmuj , bo tak to jest , ze im ktoś mniej robi tym chętniej krytykuje. Ludziom gęby nie zamkniesz . Ignoruj to wszystko , bo inaczej zwariujesz Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna



Dołączył: 21 Paź 2009
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 16:16, 07 Gru 2009    Temat postu:

Faza napisał:
A przeciez kupiłam np Ładnego od Agi (ta zas wykupiła go od handlarza miała jeden dzien na tranzakcję) nikt Adze nie chciał pomóc, nikt nie chciał odkupic od niej konika a Ona nie miała dalszej możliwosci utrzymania konia. Kupiłam go od niej z myslą ,że bez pospiechu znajdę mu nowego właciciela , uważałam ,że pospiech w tej materii jest niewskazany, lepiej dobrze poszukac. Po poł roku znalazłam włascicielkę, wspaniałą dziewczynę, odkupiła ode mnie Ładnego wiec zdaniem co poniektórych ludzi -oszukuję.


Faza napisał:
Np moja koleżanka w przypływie odruchu serca wykupiła konika od handlarza. Zdrowy, piękny małopolak. Konik miał już bilet w jedną stronę , wykupiła i..... no własnie co dalej. Nie mogła go utrzymywac , nie mogła nim się zając wiec poszukała mu innego dobrego domku. W ten sposob Ładny (bo o nim mowa) trafil do mnie i jest mu z nami dobrze.
(cyt. z tematu "Sprzedam konia")

Nie Moniko, ty nie oszukujesz, ty zwyczajnie kłamiesz :D Tylko do tego trzeba mieć dobrą pamięć, żeby się różne wersje wydarzeń nie pomieszały....
Chyba, że jest dwóch Ładnych? Jednego sprzedałaś, a drugi jest u ciebie i jest mu z tobą dobrze?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 30, 31, 32  Następny
Strona 5 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin