Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

GALOP
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 22:25, 29 Gru 2007    Temat postu:

Osm nie czepiaj się tylko poradź MERYTORYCZNIE Jezyk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wanilia



Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 100lica - Stajnia Wilanów

PostWysłany: Sob 22:27, 29 Gru 2007    Temat postu:

Ten żart, Osm, nie był specjalnie śmieszny...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Sob 22:27, 29 Gru 2007    Temat postu:

Ja bym oprócz przykładania łydek działał jeszcze mocno dosiadem i żądał wyższego tempa galopu niż koń proponuje przy jednoczesnym lekkim kontakcie. Warto więcej popracować nad jakością galopu w terenie, a mniej deptać kapusty na czworoboku
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wanilia



Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 100lica - Stajnia Wilanów

PostWysłany: Sob 22:28, 29 Gru 2007    Temat postu:

A! No właśnie lekki kontakt! To dość ważne Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Sob 22:29, 29 Gru 2007    Temat postu:

wanilia napisał:
Ten żart, Osm, nie był specjalnie śmieszny...

Ojej - no dobra wstyd
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 22:30, 29 Gru 2007    Temat postu:

Osm to w ogóle ma ostatnio jakiś wyostrzony żart.. chyba brak słodkości mu doskwiera. Mruga

"deptanie kapusty" siekiera jak ja nie lubię tych przemądrzałych wkkwistów Jezyk

Drogie koleżanki proszę się nie przejmować Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wanilia



Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 100lica - Stajnia Wilanów

PostWysłany: Sob 22:32, 29 Gru 2007    Temat postu:

Trzeba jeść dużo cukru - wtedy swiat będzie trochę bardziej słodki :D

Zastosuję się do porady Wesoly ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Nie 9:48, 30 Gru 2007    Temat postu:

osm napisał:
Warto więcej popracować nad jakością galopu w terenie, a mniej deptać kapusty na czworoboku


Na to niestety nie mam wpływu, teraz jeździmy wyłącznie na krytej gdzie do dyspozycji jest tylko długa ściana.
Bardzo pomagają dodania-skrócenia, tempo większe niz proponowane przez konia też.
Czy sa jeszcze jakieś sposoby, czy reszta to kwestia czasu?


Ostatnio zmieniony przez nongie dnia Nie 9:49, 30 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Nie 13:29, 30 Gru 2007    Temat postu:

Nonia,
Jedno Ci powiem - na czworoboku, na zawodach, galop czterotaktowy jest po prostu duzym bledem i oceny leca w dol. A zdaza sie on - o dziwo - koniom zrobionym do calkiem wysokich klas (ostatnio widzialam konia z czterotaktem w klasie C - bylo to ogromne konisko, ktore wygladalo, jakby przod galopowal sobie, a tyl sobie - moze byl za dlugi i malo skoordynowany?). Nie wiem czy pociecha moze byc fakt, ze niestety nie wszyscy sedziowie wylapuja ten blad wstyd
Co do jazdy na hali w Z., no coz, jakie sa tam hale - kazdy wie, albo slyszal. do bani Korzystaj z dlugiej sciany i staraj sie utrzymac impuls i rytm. Powinnas tez slyszec po uderzeniach kopyt o podloze: pa,ta,taj; pa,ta,taj, - raz,dwa trzy... itp)
No, ale to pewno latwiej powiedziec niz zrobic. Powodzenia. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Nie 13:37, 30 Gru 2007    Temat postu:

Ja nie muszę słuchać, to się czuje natychmiast :D

Ostatnio zmieniony przez nongie dnia Nie 16:27, 30 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wanilia



Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 100lica - Stajnia Wilanów

PostWysłany: Nie 15:58, 30 Gru 2007    Temat postu:

Ja nie czuję Smutny Chyba jeszcze za mało umiem Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lawinka



Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 21:19, 30 Gru 2007    Temat postu:

Kwestia czasu i wyrobienia się Wesoly

Co do galopu.. no właśnie.. Jeżdże aktualnie na koniu leniwym, bardzo leniwym, a galop to potrzaskanie z poplątaniem. Zagalopowanie o.k, ale po długiej ścianie i 1/2 krótkiej nie pomaga NIC. Najzwyklejsze "TRZASKANIE" i próby dodania impulsu łydką spełzają na NICZYM. Próbowałam już ostróg, ale jeżdżę zbyt krótko na używanie takich "pomocy", (kilkukrotne nieprawidłowe użycie zakończone moim apelem "czy ktoś pomoże mi wstać? i łapcie tego konia). W wakacje jakąś pomoc przynosiła jazda z "batem na wędkę". Aktualnie nic.

Co na takiego konia? (koń jest prawdopodobnie po zapaleniu ścięgien, zawsze był leniwy, ale weterynarz stwierdził, że nawet jeśli koń jest po zapaleniu ścięgien to aktualnie nie sprawia mu to bólu, co najwyżej dyskomfort).

Koń "zwalony" na przód, z gorszą pracą zadu, mniej rozwinięte mięśnie.
Co proponujecie? Jak "odciążyć" przód i obciążyć zad? Przede wszystkim ta "ociężałość" przejawia się w tytułowym galopie. Ja nie mam już żadnego pomysłu na "poprawę" jakości tego chodu, a może jakiś sposób jest.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Nie 22:27, 30 Gru 2007    Temat postu:

Nic więcej nie napiszę ponad to:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lawinka



Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 16:45, 01 Sty 2008    Temat postu:

Bóg zapłać dobry człowieku Wesoly aczkolwiek wiele mi to nie dało :D

Uderzenie palcata za łydką skutkuje u kobyły albo wielkim fochem i odmową współpracy w jakimkolwiek znaczeniu tego słowa Wesoly albo "oddaniem" z zadu.

Na koniu jeżdżę tylko ja (moja kobyła) lub okazjonalnie ktoś znajomy i trener (nie zawsze jednak może być "obok").

Zastanawiam się czy są jakieś ćwiczenia na hm.. zainteresowanie jej pracą? Szczególnie właśnie w galopie. Zagalopowania to nie problem, ale utrzymanie tempa już rodzi nieporozumienia. Może są ćwiczenia mogące pomóc w rozbudowie mięśni zadu? "Siedzicie w tym już dość długo" więc może możecie pomóc Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
frednota



Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 1259
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Żory

PostWysłany: Śro 13:06, 09 Lip 2008    Temat postu:

Podnoszę
Co może być powodem wypadania jednej nogi ze strzemienia przy galopie, muszę skrócić o jedną dziurkę i wtedy jest ok. Przy kłusie nie mam problemów z wypadaniem, a po zagalopowaniu i przejechaniu kawałek wylatuje, tak jakby własnym życiem żyła Mruga
Dodam, że nie ważne , na którą stronę galopuję, zawsze prawa stopa mi ucieka.
No i w końcu zaczynam galopować normalnie, a nie patataj spacerowym tempem Wesoly nie ma to jak motywacja w postaci wielkiej ślązaczki za sobą i odgłosu jej "delikatnych" kopyt Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 5 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin