Stajenka

osm · Wysłany: Nie 20:07, 11 Mar 2007 Temat postu:

Martik - podeślij mi to umieścimy ją na serwerze stajenki. Podeślij mailem.

martik · Wysłany: Nie 20:09, 11 Mar 2007 Temat postu:

Ok, jak tylko znajdę, to prześlę Wesoly

szalonaisa · Wysłany: Nie 20:30, 11 Mar 2007 Temat postu:

Czasami toczek przeszkadza dzieciakom w patrzeniu, ale zdecydowanie jestem za toczkami na zajęciach. Raz jeden zdarzył mi sie upadek z konia, razem z dzieckiem. Na szczęście jestem sprytna i dzieciak wylądował na mnie i to ja chodziłam przez dwa tyg jak połamana, ale nigdy nic nie wiadomo, nie kazdy ma tyle refleksu i na tyle sie poswięci, dlatego uważam, ze toczki są konieczne.

Martik jak chcesz go umieścic na stronce to nie ma problemu Wesoly

Tylko źródła trzeba będzie dopisać, bo chyba ich jeszce nie podałam Jezyk

i jakoś to zebrać do kupy.

martik · Wysłany: Nie 22:25, 11 Mar 2007 Temat postu:

No właśnie, OSM zwrócił uwagę, że to trzeba do jednego pliku wpakować, ze wszystkimi zdjęciami, itd. Nie masz tego w jakimś pliku Iska? No i te źródła to chyba dobrze by było podać...

Jak nie masz w jednym pliku, to ja mogę to pokopiować i stworzyć jeden plik...

osm · Wysłany: Nie 22:30, 11 Mar 2007 Temat postu:

No ogólnie dobrze by było w jeden plik złożyć wszystko, tak byłoby porządnie i można zamieścić ładnie na stronce [link widoczny dla zalogowanych] Ale jak się nie da, to ja to poskładam jakoś.

szalonaisa · Wysłany: Nie 22:44, 11 Mar 2007 Temat postu:

Wszystko się da Wesoly

Tylko czasu troche potrzeba. Właduję to do jednego pliku i jeszcze parę rzeczy dodam, coby to wszystko było z ręcyma i nogyma Wesoly

martik · Wysłany: Wto 9:54, 13 Mar 2007 Temat postu:

Niedługo na stronce pojawi się zawartość merytoryczna tego wątku. Wielkie ukłony w stronę Iski, która zechciała przekazać materiały o hipo Wesoly

OSM ma też zamieścić plik z prezentacją Power Point pt. Hipoterapia - leczenie czy zabawa? Jak tylko te rzeczy pojawią się na stronie, dam znać Kwadratowy

nongie · Wysłany: Wto 10:13, 13 Mar 2007 Temat postu:

Już są!

szalonaisa · Wysłany: Sob 20:48, 17 Mar 2007 Temat postu:

Pas do hipoterapii

PIEGON

Nie wyglada na zbyt stabilny....może pozory mylą? (chodzi mi o to czy nie przekręca się przy wsiadaniu)

fetyszystka

Wydaje mi się, że do hipoterapi przeznaczone są nieduże, spokojne konie i na nie właśnie dzieci się wsadza, a nie wsiadają tak jak jeźdźcy rekreacyjni, dlatego taki pas nie musi być zbyt mocno dociągnięty

majak

Wszyscy sa albo wsadzani albo wsiadaja zazwyczaj z rampy, taki pas nie słuzy do tradycyjnego wsiadania choć do tego ostatniego modelu można doczepic strzemiona.

Myśmy podobny mieli do woltyżerki i w sumie po normalnym dociagnieciu mozna się było wieszać i ani drgnął a było to na obłym hucule czyli nie było dla pasa zbyt wielu elementów przytrzymujacych.

nongie

Wczoraj rozmawiałam ze znajomą krakowianką, pasjonatką hipoterapii.
Ona twierdziła, ze krakowska hipoterapia rożni się od warszawskiej.
Tłumaczyła mi czym, ale nie wszystko zrozumiałam.
W jednej z nich jest ponoć więcej ćwiczeń, a druga bardziej "leczy" ruchem konia.
Rzeczywiście mamy już dwie szkoły?

PIEGON

Jesli tak to która lepsza?

szalonaisa

Zdecydowanie tak Wesoly

warszawska jest bardziej nastawiona na prace z dzieckiem za pomocą różnych zabaweczek i pomysłowych gierek i toczek jest obowiązkowy, natomiast krakowska jest bardziej sucha, kask sie raczej nie zakłada i nikt nie wykorzystuje pomocy na zajęciach. Jeżeli czegoś nie pokręciłam to jedna szkoła korzysta z modelu francuskiego, a druga z modelu niemieckiego ( za to głowy nie dam sobie uciąć Wesoly

) a to już zależy od tego co się woli Wesoly