Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Hipoterapia czyli obalamy mity
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szalonaisa
Jestem szalona... mówią mi ;)


Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2495
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdzie wiatr poniesie :)

PostWysłany: Śro 16:13, 28 Lut 2007    Temat postu: Hipoterapia czyli obalamy mity

Hipoterapia robi się coraz popularniejsza, coraz więcej osób deklaruje chęć zostania hipoterapeutą, a jednocześnie hipoterapeutów traktuje sie jako koniarzy drugiego sortu. Postanowiłam więc obalić pewne mity i dowiedzieć się co wiecie i sądzicie na ten temat. Zapraszam do dyskusji Wesoly

A to kilka zdjęc przy pracy. Autorem większości zdjęc jest Pan Marek Zawadka.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez szalonaisa dnia Sob 16:35, 24 Maj 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Śro 16:42, 28 Lut 2007    Temat postu:

Hipoterapia to dla mnie terra incognita.
Raz czy dwa przy okzji wizyt w roznych stajniach widziałam nieduże spokojne koniki (konik polski, fiord) prowadzane przez młode dziewczyny. Na ich grzbietach chore dzieci ubezpieczane przez rodziców, czasem przez drugą osobę. Czasem druga osoba siedziała na grzbiecie konika razem z dzieckiem. Czasem dziecko wykonywało jakies proste ćwiczenia typu "podnieś rączkę, pogłaskaj konika". Konik robił stepem kilka kółeczek.... i do stajni.

Cudowne zdjecie [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PIEGON



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:47, 28 Lut 2007    Temat postu:

Ja chetnie poobserwuję ten wątek:) Więcej zdjęć!! WesolyWesoly Napisz coś o swojej pracy. Co sprawia że jest taka wyjątkowa? .....Ja uważam że jest:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szalonaisa
Jestem szalona... mówią mi ;)


Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2495
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdzie wiatr poniesie :)

PostWysłany: Śro 16:51, 28 Lut 2007    Temat postu:

To już dopisuję. Czyli spotkałaś się ze standardem hipo w Polsce. Najczęściej dzieci asekurowane sa z ziemi, czyli jak napisałaś hipoterapeuta idzie obok konia, czasami z drugiej strony idzie rodzic i jedna osoba prowadzi konia. Czasami jednak pacjent, bo tak się mówi na uczestników hipoterapii Wesoly nie jest w stanie sam siedzieć na koniu, to znaczy ze nie jest w stanie na tyle sie usztywnić zeby samodzielnie siedzieć, wtedy hipoterapeuta siada za delikwentem, na to mówimy asekuracja z góry. Hipoterapia nie powinna trwać dłużej niż 30 min, bo później cięzko o koncentrację jeźdzca, a te z pozoru błache ćwiczenia dla wielu z dzieciaków mogą wydać się niewykonalne.

Ostatnio zmieniony przez szalonaisa dnia Śro 19:33, 28 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PIEGON



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:56, 28 Lut 2007    Temat postu:

Daj więcej zdjęć!!!!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szalonaisa
Jestem szalona... mówią mi ;)


Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2495
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdzie wiatr poniesie :)

PostWysłany: Śro 17:08, 28 Lut 2007    Temat postu:

Zgadza się jest to bardzo satysfakcjonująca praca, ale... Trzeba być twardym i się nie poddawać, czasami dzieci sprzedadzą plaskacza w twarz, czasami ugryzą albo wyrwą włosy, ale jesli ma się mozliwość śledzenia postępów jakie delikwent robi to aż się cieplej koło serduszka robi Wesoly

Piegon spokojnie, duzo ich nie mam, musze się pouśmiechać w parę miejsc :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Śro 17:13, 28 Lut 2007    Temat postu:

Ugryzą, plaskacza? Specjalnie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PIEGON



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:19, 28 Lut 2007    Temat postu:

Przecież są chore... pewnie i gorsze rzeczy się zdarzają....gorzej jak szczypią albo kopią konia...Co wtedy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szalonaisa
Jestem szalona... mówią mi ;)


Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2495
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdzie wiatr poniesie :)

PostWysłany: Śro 17:32, 28 Lut 2007    Temat postu:

Na hipoterapię trafiają różni ludzie, od małych dzieciaków po dorosłe osoby, większość jest z dziecięcym porazeniem mózgowym, są też autystycy, ADHD zepół downa i wiele wiele innych schorzeń. Potrafią ugyżć i uderzyć czasami specjalnie, ale na wszystko są sposoby, nawet na szczypanie koni Wesoly
No i zapomniałam dopisać, że hipoterapeuta powinien mieć stalowy kręgosłup i baaardzo wytrzymałe nogi Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koniara



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Śro 19:39, 28 Lut 2007    Temat postu:

nongie napisał:
Hipoterapia to dla mnie terra incognita.
Raz czy dwa przy okzji wizyt w roznych stajniach widziałam nieduże spokojne koniki (konik polski, fiord) prowadzane przez młode dziewczyny. Na ich grzbietach chore dzieci ubezpieczane przez rodziców, czasem przez drugą osobę. Czasem druga osoba siedziała na grzbiecie konika razem z dzieckiem. Czasem dziecko wykonywało jakies proste ćwiczenia typu "podnieś rączkę, pogłaskaj konika". Konik robił stepem kilka kółeczek.... i do stajni.

Cudowne zdjecie [link widoczny dla zalogowanych]


Trudno mówić tu o hippoterapii - raczej powinno być właśnie na odwrót, rodzic (lub inna osoba) prowadzi konia, a prawdziwy hipoterapeuta "asekuruje" dziecko i nakłania do wykonywania ćwiczeń. Nie jestem "fachowcem" w tej dziedzinie, ale hipoterapia to coś więcej niż tylko stęp na koniu, to cały szereg różnorodnych ćwiczeń, a jakich to już hipoterapeuta powinien wiedzieć. I powiem szczerze, że nie uważałam nigdy takiej osoby za koniarza drugiego sortu. Raczej uważam, że tacy ludzie mogą mieć o wiele większą wiedzę na temat koni, niż przeciętny koniarz - znają konie i ich wpływ na organizm ludzki, a czy taki koniarz zastanawiał się kiedyś nad tym tematem, jak kontakt z koniem może wpływać na człowieka? Przypuszczam, że rzadko...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szalonaisa
Jestem szalona... mówią mi ;)


Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2495
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdzie wiatr poniesie :)

PostWysłany: Śro 20:23, 28 Lut 2007    Temat postu:

Wpływ ruchu konia na człowieka:

Poruszający się koń, przenosi na człowieka kołyszące impulsy ruchowe. Jest to wynikiem powstającego przyspieszenia w momencie oderwania nóg konia od podłoża, oraz hamowania w momencie ich opuszczenia. Wywołuje to ruch w przód tył, natomiast opadanie grzbietu w momencie wysunięcia tylnej nogi w tył, i jego podnoszenie w momencie podstawiania nogi pod tułów powoduje ruch góra dół. Podparcie na prawej lub lewej parze nóg powoduje wystąpienie ruchów rotacyjnych. Oczywiście u jeźdżca.

Podobno duzy koń idący stępem przenosi w ciągu min ok 110 takich impulsów człowiekowi. I własnie te impulsy, które imitują ludzki ruch są wykorzystane w hipoterapii. Ruchy konia przenoszą je na miednicę i stawy biodrowe oraz część lędżwiową kręgosłupa. Są to wzorce ruchowe typowe dla CHODZąCEGO CZłOWIEKA oczywiście w postawie wyprostowanej) Ponad to, ciepło konia powoduje rozluźnienie przykurczonych mięsni i poprawę ich ukrwienia. Jest to swego rodzaju masaż dla tych cześci ciała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Śro 21:21, 28 Lut 2007    Temat postu:

A dlaczego trzeba mieć stalowy kręgosłup?
Chodzi o wrzucanie dzieci na konia?
A schodków się używa?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szalonaisa
Jestem szalona... mówią mi ;)


Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2495
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdzie wiatr poniesie :)

PostWysłany: Śro 21:33, 28 Lut 2007    Temat postu:

Używa, używa Wesoly i schodki i rampę. Czasami jednak sa osoby które nijak nie wejdą ze schodków lub z rampy i trzeba się pogimnastykować, czasami dzieciak w czasie zajęć postanowi zejść z konia i trzeba go tarmosić ręcznie na grzbiet, często przy zsiadaniu dzieciaki wskakują z luboscią na miłą panią a pani aż jęczy Jezyk Ale to sa tylko dodatki, baaaaaaardzo dużo sie drepta przy koniu, a to swoje też robi.
A i jeszcze ze schodkami różnie bywa, bo nie każdemu pracodawcy da się wytłumaczyć, że jest to niezbędne narzędzie pracy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Śro 21:50, 28 Lut 2007    Temat postu:

To ja jeszcze o coś zapytam.
Czy hipoterapia obejmuje rownież jakies zajęcia dla ludzi z bólami pleców rożnego pochodzenia? Moze jakies zestawy cwiczeń są?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szalonaisa
Jestem szalona... mówią mi ;)


Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2495
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdzie wiatr poniesie :)

PostWysłany: Śro 21:56, 28 Lut 2007    Temat postu:

Bóle kręgosłupa są raczej przeciwskazaniem do hipoterapii, ale polecam rozciągnięcie się końskim grzbiecie w stronę zadu, najlepiej wychodzi na oklep :D
A tak apropos bólów kręgosłupa to bardzo są pomocne:

- skręty głową na boki
- ruszanie głową w górę i w dół
- rotacje kręgosłupa czyli wszelkie skręty
- skłony

i pewnie jeszcze wielie innych ćwiczeń, poprostu trzeba starać się wprowadzać mały aerobik na co dzień w celach rozruszania się Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 1 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin