Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nachrapniki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kostka
włóczykij w supermarkecie


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trzemeszno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:17, 29 Wrz 2010    Temat postu:

szczerze? to ja już nic nie rozumiem :<
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:34, 30 Wrz 2010    Temat postu:

a ja bym dała sprawdzić zęby Mruga
Sam nachrapnik najczęściej nie jest przyczyną [chyba, że zapinasz na maksa i koń nie może rozluźnić szczęki. Każdy nachrapnik zapina się z zasadą "dwóch palców", żeby "działał" w momencie jakichś "silniejszych ekscesów" związanych z ręką, a ogólnie ma być zapięty dość luźno-tak by dało się włożyć dwa palce bez problemu. To samo ze skośnikiem, hanowerem, nachrapnikiem meksykańskim. Wszędzie musi być pewien odstęp, żeby koń mógł tą szczęką przeżuwać. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krystyna



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mazowsze

PostWysłany: Czw 12:13, 30 Wrz 2010    Temat postu:

A ja bym poprosiła dodatkowo, żeby ktoś postronny a doświadczony w tej kwestii popatrzył jak działasz rękami, nie przez chwilę, a dłużej, w różnych sytuacjach.
Często jest tak, że nie dostrzegamy pewnych mimowolnych ruchów, wydaje nam się, że wszystko jest ok, a tu nic bardziej mylnego.
Ja przez długi czas byłam zadowolona baaardzo ze swoich "spokojnych" rąk dopóki nie zaczęłam obok swojego starego konia jeździć jeszcze młodego. Młody był zupełnie inny w charakterze niż stary, mniej impulsywny, ciężej go było uruchomić i ciężej zatrzymać, natomiast pobudzony machał głową (bez udziału ręki człowieka, zresztą macha do dziś np: w boksie na widok wiaderka z owsem Wesoly ) i tu nagle okazało się, o zgrozo, że mimowolnie, jeżdżąc na nim i nie umieją szybko przystosować się do innych wymagań konia albo "pompuję" rękami, albo "doję" prawą, jak jeździmy na kole. Masakra! Dość długo nie mogłam w to uwierzyć i kłóciłam się z trenerem. Ale jak wsiadł na konia i pokazał mi jak koń chodzi ze spokojną reką, a jak z moimi błędami to dopiero zrobiło mi się głupio.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kostka
włóczykij w supermarkecie


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trzemeszno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:06, 30 Wrz 2010    Temat postu:

nachrapnik zbyt ciasny nie jest, to pewne. zawsze jeżdżę pod okiem trenera i jak już pisałam jedyne uwagi na temat ręki usłyszałam w kłusie ćwiczebnym ale następnym razem poproszę o dokładniejsze przyjrzenie się husajnowej głowie, pyskowi, moim ręką i wodzom. mam nadzieję że w końcu wspólnymi siłami uda nam się pokonać powracający jak bumerang problem rzucania głową, wyginania szyi odwrotnie do kierunku jazdy {tak, dobrze widzicie, mój koń dopiero od niedawna umie chodzić p-r-o-s-t-o} i zupełnie nowy kłopot jakim jest otwieranie pyska w galopie.

chyba w końcu wezwę weta żeby zobaczył co z jego okrajkiem w górnej szczęce i już nie będę słuchać dobrych rad fachowców od siedmiu boleści którzy uparcie twierdzą że jestem przewrażliwiona i przesadzam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
k_cian



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:48, 30 Wrz 2010    Temat postu:

martik napisał:

Krystyno, to witam w klubie uuu Glowna funkcja mojego nachrapnika, to ladnie wygladac


Tutaj bym powiedziała, że po nie całkiem chyba myślisz o tym do czego służy nachrapnik i nie stosujesz go zgodnie z przeznaczeniem Mruga Bo nie ma on za zadanie zamykać pysk. Poszczególne rodzaje nachrapników zostały stworzone w konkretnych celach.

Boubi tutaj też mam jedno "ale". Bywa, że niektóre wyprofilowane cięgierze munsztuków, przy konkretnym ustawieniu głowy i przy zadziałaniu wodzą zwyczajnie mechanicznie otwierają lekko pysk u konia. Zwyczajnie zabierają dużo miejsca w pysku i przy nacisku na podniebienie (profilowanie dające miejsce na język) u wrażliwych koni powoduje uchylenie pyska. I nie ma to IMO nic wspólnego z nieakceptowaniem kiełzna czy uciekaniem od kontaktu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:24, 30 Wrz 2010    Temat postu:

K_cian, przy mojej wypowiedzi jest mrugajace oko, o takie:
Oczywiscie, ze zadanie nachrapnika jest inne anizeli aby ladnie wygladac czy zamykac pysk Prosze, cofnij sie do poprzedniej chocby strony, gdzie Sankarita pisze czemu nachrapnik sluzy a ja dodaje dwa zdania do jej wypowiedzi. Mam nadzieje, ze przyznasz nam/mnie racje? I przyznasz, ze mam racje piszac, ze myla sie strony www podajac za glowne zadanie nachrapnika zamykanie dzioba koniom? ;>

Ale masz racje, moze dla niektorych przekaz z oczkiem jest niejasny, wiec moze napisze: cofnijcie sie na poprzednie strony tego watku- mozna tam poczytac o roznych nachrapnikach oraz o przeslankach dla ich stosowania.

K_cian a z ciekawosci, co Ty bys poradzila Kostce? Jaki masz pomysl na jej problem, czy raczej problem konia?


Ostatnio zmieniony przez martik dnia Czw 21:25, 30 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:56, 30 Wrz 2010    Temat postu:

kostka napisał:
chyba w końcu wezwę weta żeby zobaczył co z jego okrajkiem w górnej szczęce

Mam nadzieję, że nie pisałaś tego z hmm... ironią, bo sprawdzenie zębów przez weta na serio może pomóc w wielu przypadkach.Wesoly Mój młody miał rok temu Wielkiego Focha na wędzidło do tego stopnia, że nie chciał dać założyć sobie ogłowia, mimo, że wcześniej się tak nie awanturował. Gdy zaczęło mu wypadać jedzenie z pyska stwierdziłam, że warto by jednak weta z tarnikiem zaprosić, wet przyjechał, zęby zrobił i koń - jak nowy. Problem z zakładaniem ogłowia zniknął jak ręką odjął, koń zaczął lepiej pracować na lonży, a na jeździe ciągle zdarzały się problemy, ale tu wiedziałam, że to tylko i wyłącznie moja ręka, na nic innego nie mogłam zwalić Mruga:D Dodam, że wtedy chodził na polskim nachrapniku bez skośnika, a później na meksykance. Teraz znowu jest Wielki Foch na zakładanie ogłowia, znowu coś koniowi owies z buzi wypada, a do tego zaczął trzepać głową przy jedzeniu, więc lada dzień znów przybędzie wet z tarnikiem i się dowiem co w pysiu piszczy.Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
k_cian



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 13:47, 01 Paź 2010    Temat postu:

martik no bo nie grzebałam przez cały wątek noo Jezyk moje zdanie znasz Mruga

A koń owszem, ma problem, ale z Kostką i jej ręką. Podejrzewam że także ze sztywnością i klepaniem grzbietu. Radzę wziąść się za siebie - i rzeczywiście dobrze by było jakby w tym czasie nie było majstrowania wodzą i bez kontaktu z jeźdźcem. Innymi słowy, witamy panią lonżę i pracujemy STRICTE NAD SOBĄ! Kiedy ktoś inny prowadzi nam na lonży konia Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kostka
włóczykij w supermarkecie


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trzemeszno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:51, 01 Paź 2010    Temat postu:

nie San, to było na serio. od trzech tygodni jestem zbywana przez właściciela stajni, instruktora i każdego możliwego koniarza do którego przyjdę i wszyscy jak jeden twierdzą że panikuję. nie dam sobie wmówić że rosnący w górę ząb to coś normalnego i nie ma on żadnego wpływu na zachowanie konia podczas jazdy i ciągłe lizanie i memłanie tego co ma w zasięgu pyska. prosiłam, żeby mnie poinformować o terminie przyjazdu weterynarza bo chcę się z nim skonsultować to jakbym gadała do dupy. wet był 3 razy, ja dowiedziałam się po fakcie, a koniuszkowi znowu nikt pycholca nie sprawdził. czekam na namiary na sprawdzoną panią doktor i jak tylko dostanę numer od razu będę się umawiać. przy okazji zobaczy czy z nogami wszystko w porządku i poleci coś na odparzenia/otarcia na łbie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
k_cian



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 13:54, 01 Paź 2010    Temat postu:

kostka, pisałaś że na kantarze i bez kontaktu jest cacy. Więc to raczej nie wina samego zęba niestety.. ale sprawdzić sprawdź.

Ostatnio zmieniony przez k_cian dnia Pią 13:54, 01 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kostka
włóczykij w supermarkecie


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trzemeszno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:01, 01 Paź 2010    Temat postu:

nie mam żadnych filmików z jazdy a zdjęcia, jak to zdjęcia, wiadomo jak się nie raz mają do rzeczywistości. może bylibyście w stanie dać mi jakąś konkretną radę nad czym pracować, w jaki sposób etc. et. żeby ręka była stabilniejsza, pewniejsza i bardziej elastyczna? {obstawiam że w takim razie właśnie w tym tkwi problem}
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:29, 01 Paź 2010    Temat postu:

Kostko, a to przepraszam, znowu gdzieś widzę jakieś drugie dno, którego nie ma.:D
Nie przejmuj się właścicielem tylko zaufaj instynktowi i własnym wyborom. Taka wizyta weta może jedynie odcisnąć piętno na kieszeni, ale ani nie zaszkodzi, a może i pomoże. Wszystko warto sprawdzić.Wesoly
Oprócz tego, ręka oczywiście powinna być "pod kontrolą", tego również bagatelizować nie można. Kłopoty z rękami często mają swoją przyczynę w usztywnieniu całego ciała, blokowaniu ruchów, także trzeba po prostu nad sobą pracować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:44, 26 Gru 2010    Temat postu:

Czy ktos posiada nachrapnik lub całe ogłowie firmy Busse? (z tych tańszych) :D Cokolwiek tej firmy?

Mam kupić, znaczy została w moim kierunku wysłana sugestia....że może by tak Grubej zakupić nachrapnik hanowerski.
Zaczęłam przeglądać po sklepach netowych bo czasu na podróże brak, no i wsyztsko fajnie, są Wesoly tylk orozmair full/WB co najwyzej a to już różnie dla nas. W dodatku sam nachrapnik jest w cenie całego ogłowia (tego tańszego) ale jednak i rozmair jest KB.
Mogłabym zakupić rozmairowo odpowiednie i najzwyklejsze do treningów.
Tylko czy to sie da używać? Jezyk

No i nachrapnik hanowerski daje pole do jazdy z białą wodzą czy do stworzenia ogłowia bezwędzidłowego tanim kosztem Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:18, 27 Gru 2010    Temat postu:

Mam skórzane wypinacze firmy Busse i słyszałam, że to podobno to samo co Euroriding, ale pod inną nazwą. Skóra z wypinaczy jest ogólnie całkiem fajna, dosyć miękka, więc jeśli taki miałby być nachrapnik czy ogłowie to czemu nie. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ra



Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Śląsk

PostWysłany: Czw 11:34, 13 Sty 2011    Temat postu:

Nie wiem, który wątek najodpowiedniejszy- może ten.

Znalazłam bardzo ciekawe opracowanie:
[link widoczny dla zalogowanych]

I polska wersja, choć nie analogiczna:
[link widoczny dla zalogowanych]

Jeżeli było a nie zauważyłam to proszę o usunięcie posta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin