Stajenka

majak · Wysłany: Śro 8:56, 17 Mar 2010 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] tu masz conieco o paszportach folblutó i zmagani ludzi w sprawie Wesoly

okazuje sie, że każdy może zostać potraktowany zupełnie inaczej.

Badanie to koszt ok 140 złza jedno podobno. Co dokłądnie masz mieć z badań to albo dzwoń docelowo albo mo eDragonnia Ci powie.

Na pewno umowa kupna-sprzedaży, a raczej wszytstkie od wpisu widneijącego u konia do Ciebie - wiec jeśli coś zostało pominięte kiedys moze okazać sie teraz zabawą w szukanie...
Badania genetyczne czy aby na pewno ten koń jest po tych rodizcach - to na pewno.
Pytanie czy widnieje u nich jako ogier czy wałach - mogą pokusic sie o papierek o wywałaszeniu (czytałam, że wybrani mają się z tym bujać).
Wzelkie papirki - dowód urodzenia czy co tam innego jest na tego konia.

Co do druczków - poczekaj, moze się uaktualni, ja skopioałam ich wniosek ,wypełniłam w programie i jako zrzut posłąłam im mailem Jezyk

Na paszport czekam już ponad te 4 meichy co mi obiecali....

Iburg · Wysłany: Śro 9:45, 17 Mar 2010 Temat postu:

A ja chciałabym wiedzieć coś na temat markerów genetycznych. Zrobiłam to badanie w Poznaniu ( to znaczy wet. wysyłał tam krew do badania) Wczoraj przyszło pismo do nas i do PZHK, że badanie zostało zrobione i markery są u nich w bazie n i podali numer pod jakim sa te markery. Napisali ze nie ma badań ojca ani matki. Zgadzam się ze może nie być bo wcześniej nie było to potrzebne a koń ma 22 lata i tez wcześniej nie musiał mieć żeby kryć, a licencję na krycie mial i krył. Teraz żeby kryc musial miec zrobione badanie krwi i m ustalone te markery.
Jak w takim razie można udowodnić że pochodzi od tych rodziców? W bazie nie znalazłam żeby Sir Shostakovich miał markery ustalane ani nie ma ich Rohula - matka.

krystyna · Wysłany: Sob 14:13, 20 Mar 2010 Temat postu:

No i po krótkim namyśle postanowiłam jednak wyrobić Przecławowi właściwy dokument. Wesoly

Po pierwsze w WZHK dowiedziałam się , że przy koniu NN też są dodatkowe koszty badań krwi, po drugie i ważniejsze Wesoly

dziwne i dość durne mi się wydało, że to ja mam zgłosić konia pełnej krwii angielskiej jako konia NN.
W końcu nie ja jestem od ustalania rasy koni i nie ja biorę za to pieniądze. Wesoly

Konia kupiłam jako xx, palenia się zgadzają, opis graficzny, inne dokumenty też, no to wysyłam zgłoszenie do PKWK tak jak mi stosowna ustawa nakazuje, a jak już fachowe siły przyjadą, obejrzą i uznają, że to tzw "typ uszlachetniony", a nie xx to chyba dadzą mi to na piśmie? Wesoly

.

majak · Wysłany: Nie 14:12, 21 Mar 2010 Temat postu: