Stajenka

nati16

Mam pewien problem z Gwiazdką bo ona jest strasznie cwana, często się mnie nie słucha i mam teraz zamiast ostro się do niej przyłożyć uczyć itp. tylko nie wiem czasami jak mam reagować na jej agresje (powiedzmy) jak ją prowadzę to strasznie mnie czasami ciągnie do trawy i nie ustąpi choć i tak cały dzień prawie siedzi na łące i wieczorem w stajni dostaje owies + siano więc jedzenia to jej nie brakuje. odp ale bez głupich komentarzy są też inne problemy ale o nich będę pisać później

rzepka

Nati, konie z reguły nie są "cwane" jak piszesz, tylko wykorzystują umiejętnie brak doświadczenia u swojego właściciela Wesoly

Wtedy po prostu nie szanują go. A w jaki sposób chcesz sie "ostro" wziąść za nią? Masz na mysli bicie?
I w jaki sposób przejawia sie jej "agresja" ? Czy kopie i gryzie, czy tylko ciągnie do trawy? Mruga

rudzinka1

Nati, według mnie powinnaś po prostu być stanowcza, nigdy nie pozwalać jej na ciąganie cię do trawy, przytrzymaj z całej siły, krzyknij stanowczo "nie", pocmokaj, niech idzie do przodu. A jeśli uda ci się dojść gdzie chcesz to daj jej w nagrodę marchewkę lub smakołyk. Myślę, że szybko nauczy się, że nie warto ciągać do trawy, skoro dostanie coś dobrego na miejscu Wesoly

Nigdy nie karć jej fizycznie, bo nie będzie ci ufać.

nati16

Ja nie chce jej bić tylko po prostu uczyć ją co morze a co nie i innych rzeczy...
ona nie kopie tylko np. jak jej się coś nie podoba to chce ugryźć np. jak chcę podnieść jej kopyto wyczyścić to się szybko denerwuje zabiera rusza się ale wcześniej miała już czyszczone i podcinane tak jak się należy nawet kowal powiedział że ona jako klacz jest bardzo silna

Justyna

Rozumiem, że klacz nie jest ujeżdżona? Potrafi przynajmniej chodzić na lonży?

bull-gang

Mysle ze powinnas popracowac z Gwiazdka nad swoim "autorytetem". Zaczac od poczatku. przedewszytskim praca z ziemi. moze siedem gier. bo chyba jest to najprostsza instrukcja krok po kroku.wydaje mi sie ze kwestia ciagniecia do trawy to niejedyny problem:-))
poczytaj troche o psycice konia , o codziennym postepowaniu, wymagaj od niej podstaw ale konkretnie. np jesli zabiera noge podczas czyszczenia to ty sie nie poddawaj, nie przyspieszaj czyszczenia tylko dlatego ze jej se to nie podoba. jesli zabierze noge wez ja ponownie zeby wiedziala ze takie zachowania nic jej nie da.
konie szybko warunkuja zachowania wiec potem jej niesfornosc bedzie narastac.
i walcz z jej 5g mozgiem a nie 500kg masA ciala. bo z gory jestes skazana na niepowowodzenie:-))
moze sprobuj skontaktowac sie z kims z okolic kto pokaze ci jak z koniem pracowac. jak od niego wymagac

nati16

Justyna ja już na niej dużo jeździłam i też ją lonżowałam więc mi nie pisz że nie jest ujeżdżana !

nati16

a tobie bull-gang dziękuje za pomoc Wesoly

Amasza

Przypuszczam że Justyna sie tylko pyta a nie zarzuca Ci czegoś...wiec nie ma podstawy sie oburzać Mruga

moze zacznij z klaczą od początku?? jesli są jakieś problemy z czyszczeniem nog to baw sie w dotykanie kopyta, nog i innych czesci ciała klaczy. przy ty chwal głosem i daj od czasu do czasu jakis smakolyk(ale nie za duzo bo potem konik bedzie sie ciagle domagal). No i stanowczosc, chwalenie - glos cieply i przyjazny, karcenie - glos glosny i stanowczy. Baw sie duzo ze swoim koniem zeby stworzyc jakas wiez, ale musisz pamietac ze Ty rzadzisz i to Ty stawiasz warunki w tej grze Wesoly

no i własnie polecam 7gier. Fajna zabawa, i bardzo pomaga w poprawieniu relicji z koniem Mruga

Jackson

co do dawania nog to kiedys mialam przyjemnosc nauczenia konia
(12 latka)

Nie umial dawac tyłów .. wyrywal..czasem panikował i nawet zdazały mu sie próby kopniecia..
Za kazde chodzby tylko podniesienie dostawał jakis smakołyk, powoli powoli zaczoł bez problemu dawac nogi.. teraz nawet da sie wystrugać Mruga

Pozniej oczywiscie za wyczysczenie konpytka domagał sie smakołyka .. ale dawałm mu jak dał wszystkie bez problemu i naprawde jest juz ok Wesoly

Twoj kon ( z tego co czytam ) umiem dawac nogi ale ma z tym jakies problemy popróbuj wlasnie z tymi smakołykami. Z czasem bedzie kojazyl czyszczie z czyms pozytywnym.
Pozdrawiam Wesoly

Justyna

bull-gang

ja bym przy takim niesfornym koniu uwazala na przysmaki w duzej ilosci poniewaz nieumiejętność prawidłowego nagradzania może zostać wykorzystana przeciwko nam:-)) zależy jaki to typ konia. jeden może dostawać i sie wycisza. inny będzie się nakręcał i wtedy mamy po pracy:-)) dlatego dobry wybór metody nagradzania to podstawa. tym bardziej ze problemy z gwiazdka sa takie powiedziałabym typowe na konia który ma wlasciela początkującego:-) lub mocno rozpieszczającego gdzie kon wchodzi na glowe i robi co chce wiec obawiam se ze nagradzanie tylko smakolykami w duzej ilosci moze konia jeszcze bardziej znarowic. spokojnie cwiczyc codziennie krok po kroku.
trzymam kciuki

nati16

JUSTYNA pokaż mi gdzie był znak zapytania

rzepka

Nati, a czy można wiedzieć, ile Ty masz lat? Chodzi mi o to, czy masz jakąś starszą, doświadczoną osobę, która może Ci pomóc?Czy wszystko robisz sama ze swoimi końmi? I ile lat zajmujesz sie końmi i ile lat jeździsz konno?

nati16

Mam 14lat jeżdżę od dziecka i mam osoby doświadczone które mogą mi pomóc Wesoly