Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Saving The American Wild Horse

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Faenza



Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:20, 31 Gru 2008    Temat postu: Saving The American Wild Horse

Z góry przepraszam jeśli temat już był, przeszukałam forum jak potrafiłam i nie znalazłam nic na ten temat.




Saving The American Wild Horse (2008, 60 min) - jest to dokument wyrezyserowany przez zdobywce nagrody Emmy do, którego zdjęcia kręcono w Colorado, Colorado, Utah i Wyoming.
Swojego głosu jako narrator użyczył sam Viggo Mortensen.
Wystąpili tam także: Peter Coyote, Rick Allen, Sheryl Crow, David Glenn.

Tutaj link do strony ( zobaczcie filmik):
[link widoczny dla zalogowanych]

i linki do YouTube:
http://www.youtube.com/watch?v=I13BlQM62g8

http://www.youtube.com/watch?v=KRbDsZmzjBE

http://www.youtube.com/watch?v=PlcvCf_Yp0s

Tu jeszcze inna strona:

[link widoczny dla zalogowanych]




Czy te piękne konie nie przetrwają walki z polityką?



/ PS, nie potrafię zmniejszyć tych zdjęć także przepraszam jesli sa za duże /


Ostatnio zmieniony przez Faenza dnia Śro 18:26, 31 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:18, 06 Sty 2009    Temat postu:

Ciekawy temat Faenza...
Pierwszy link mi sie nie otwiera- czy cos z nim jest nie tak?
Nie do konca rozumiem dlaczego jest taka polityka wobec koni? W jaki sposob one wadza?
Wolne konie zawsze mi sie podobaly, o wiele bardziej od tych na parkurach czy czworobokach. Oczywiscie zal patrzec jak miotaja sie stloczone na malej powierzchni Smutny Najgorsze jest to, ze w polityce glownie chodzi o pieniadze i to prawdopodobnie jest powod takich decyzji a nie innych... Szkoda, ze niektorzy ludzie sa tak zaslepieni.

I taki maly PS: te konie to dopiero maja zdrowie- bez derek, nie kute i 24 h na zewnatrz... Cura to by pewnie oszalala z radosci mogac dolaczyc do stada... A ja ja w boksie trzymam
Czasami haslo rzucone kiedys przez Dakron brzmi mi glosno w uszach: wypuscmy konie na laki i nie zameczajmy jazda... To by mialy dzieciaki zycie... mysl
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Faenza



Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:02, 07 Sty 2009    Temat postu:

Pierwszy link nie działa chyba z ich winy bo jest dobrze zapisany, możliwe, że mają chwilowe problemy np z serwerem.

Tutaj jeden króciutki art jaki znalazłam ( w sumie powtórzony na innych stronach):
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

i jeszcze jeden:
[link widoczny dla zalogowanych]

Ja ich nie rozumiem... zamiast planować rozród wolą odstrzelić ileś tam tysięcy koni w końcu to tylko zwierzęta co to dla nich sciana
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:58, 07 Sty 2009    Temat postu:

Dzieki za linki. Czyli tak, jak myslalam chodzi o kase...
Hm, trudny temat, bo z jednej strony oczywiscie nie wyobrazam sobie, ze ktos likwiduje piekne zwierzeta, jednak z drugiej, moge sobie wyobrazic, ze populacja faktycznie wzrasta i zwyczajnie nie ma srodkow finansowych na jej utrzymanie. Zwlaszcza teraz, kiedy w Stanach taki kryzys...
Bedac na miejscu Amerykanow, bardziej wysililabym sie nad znalezieniem innych srodkow zaradczych anizeli pojsciem na taka latwizne i zlikwidowanie tylu zwierzat. I mowiac szczerze, nie sadze aby udalo im sie przeforsowac ten drugi pomysl.
To posiedzenie Komisji mialo byc we wrzesniu- czy wiadomo jakie sa jego skutki? Musze pogrzebac w sieci...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kostka
włóczykij w supermarkecie


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trzemeszno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:04, 07 Sty 2009    Temat postu:

cała akcja z ratowaniem mustangów trwa już prawie 2 lata jeśli się nie mylę.co jakiś czas jest wielki bum i wtedy vipy sie wypowiadają itp. żeby ludzie sobie przypomnieli o sprawie, a tak na co dzień to instytucje charytatywne intensywnie działają i walczą.moim zdaniem sprzedawanie koni do rzeźni (bo to właśnie o to chodzi) to nie jest żadne rozwiązanie.władze chyba na siłe szukały problemu, u uczepiły się czegoś co w sumie nim nie jest.dzikie konie są w Ameryce od tysiącleci, pierwsza rzecz, która przychodzi mi na myśl gdy słyszę U.S.A to mustangi.równie dobrze w Polsce można zacząć zabijać i tak niewielkie pogłowie dziko żyjących koników polskich...jakimś tam rozwiązaniem problemu może być odłowienie części koni i sprzedaży ich prywatnym osobom pod wierzch.można także przenieść część zwierząt, zorganizować masową kastrację części ogierów...wystarczy tylko chcieć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 16:14, 07 Sty 2009    Temat postu:

Malo tego co pisze Kostka, padła propozycja, żeby armia amerykańska otoczyła te akcje finansową opieką(ze względu na nieodłączną więź konia z wojskiem w różnej formie współpracy) , co stanowiłoby mikroskopijną część jej budżetu, ale rzekome cięcia są niezłą wymówką jak na razie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)


Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Maroko - Orzepowice

PostWysłany: Czw 0:19, 08 Sty 2009    Temat postu:

Cytat:
dzikie konie są w Ameryce od tysiącleci


no chyba nie do końca, pierwszego konia rodowici amerykanie - Indianie zobaczyli pod najeźdźcami z Europy, człowiek od dwóch głowach i 6-ciu nogach zrobił na nich takie wrażenie, że zaniechali walk. Nam, którym Stany kojarzą sie z westernami wydaje się inaczej. To nie zmienia faktu, że możnaby w inny sposób zmniejszać populację dzikich mustangów na wolności. Nie zapominajmy jednak, że taki "odłowiony" mustang będzie jak to u nas mówią nn, a ile mają koni z papierami hodowcy na sprzedaż nie mamy pojęcia.
Dzisiaj rozmwialiśmy z Inadulą i chyba jedynym wyjściem jest obligatoryjna i systematyczna kastracja ogierów i sterylizacja klaczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krystyna



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mazowsze

PostWysłany: Czw 7:37, 08 Sty 2009    Temat postu:

To jaki sens będzie miało - dla nich, nie dla nas - ich życie. Żyją tak jak cała przyroda sensem ich istnienia jest wydać na świat potomstwo i je wychować. Matka natura tak ukształtowała wszystkie żywe organizmy, że to jest cel nadrzędny, wart wszelkiego trudu, wszelkiego działania również z poświęceniem życia. Wykastrowane nie będą już żyły "dzikie" , naprawdę nie łudźcie się. Bo życie zgodnie z naturą to niestety nie jest tylko swobodne bieganie po łące. To rozmnażać się!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 12:00, 08 Sty 2009    Temat postu:

Krysiu trudno się z Tobą nie zgodzić, jednak chodziło nam tylko o część populacji, bo chyba lepiej biegać wałachem, niż wisieć na haku kabanosem, tak nam się wydaje mysl, a zdrugiej strony jakie będzie miejsce "tych innych" w stadzie?
jeśli populacja będzie zbyt duża, padną z głodu, bo zajmowane przez nich terytorium ma swoje granice "wykarmialności" , z kolei odławianie, zajeżdżanie, hm nie mam na tyle doświadczenia, żeby określić, czy osobnik dziki do końca się przystosuje i czy tu im nie dzieje się większa krzywda, jak widać problem nie jest prosty, skoro mózgi za oceanem też nie mogą sobie z nim poradzić
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kostka
włóczykij w supermarkecie


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trzemeszno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:05, 08 Sty 2009    Temat postu:

Paskuda napisał:
Cytat:
dzikie konie są w Ameryce od tysiącleci


no chyba nie do końca, pierwszego konia rodowici amerykanie - Indianie zobaczyli pod najeźdźcami z Europy, człowiek od dwóch głowach i 6-ciu nogach zrobił na nich takie wrażenie, że zaniechali walk.


"Odnalezione na Wielkich Równinach Ameryki Północnej jaskiniowe stanowisko archeologiczne Pikimachay (Peru, departament Ayacucho) w warstwie geologicznej z plejstocenu zawiera zespół narzędzi kamiennych bardzo prymitywnych, ale jednocześnie świadczących o stosunkowo bogatym, zróżnicowanym zespole zajęć ich wytwórców. Razem z tym zespołem zabytków znajdowały się kości wymarłej fauny, m.in. amerykańskiego konia kopalnego. Stanowisko jest datowane metodą C14 na okres 16 do 20 tys. lat temu.(...)Świadczy to o tym, że Indianie sprzed kilkunastu tysięcy lat znali konia. Służył jednak jako zwierzyna łowna, a nie wierzchowiec. Jednak około dziesięciu tysięcy lat temu, u schyłku epoki lodowej, tajemniczy kataklizm dotknął wiele gatunków zwierząt. Całkowicie wyginęły wtedy między innymi konie. "

"Po raz drugi konie pojawiły się w Ameryce w 1519 roku, kiedy hiszpański konkwistador Cortez przywiózł do Meksyku 11 ogierów, 5 klaczy i 1 źrebię."

[link widoczny dla zalogowanych]

jak pisałam, że od tysiącleci to miałam na myśli, że od tysiącleci.

Paskuda napisał:
chyba jedynym wyjściem jest obligatoryjna i systematyczna kastracja ogierów i sterylizacja klaczy.


jestem tego samego zdania.

Iandula napisał:
odławianie, zajeżdżanie, hm nie mam na tyle doświadczenia, żeby określić, czy osobnik dziki do końca się przystosuje i czy tu im nie dzieje się większa krzywda.

lepsze to niż 'wisieć na haku'.odpowiednie podejście, masa cierpliwości i wszystko jest ok.przykład? monty roberts i Shy boy.kiedyś ludzie masowo odławiali dzikie konie żeby je 'poskromić' i zacząć użytkować.


Ostatnio zmieniony przez kostka dnia Czw 18:12, 08 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)


Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Maroko - Orzepowice

PostWysłany: Czw 21:42, 08 Sty 2009    Temat postu:

Cytat:
jako zwierzyna łowna, a nie wierzchowiec


no to problemu nie ma - powrót do pierwotnej wartości użytkowej Mruga

Cytat:
dzikie konie są w Ameryce od tysiącleci, pierwsza rzecz, która przychodzi mi na myśl gdy słyszę U.S.A to mustangi


jeśli chodzi o Twoją definicję dzikich raczej były Wesoly
mustangi są
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kostka
włóczykij w supermarkecie


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trzemeszno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:23, 09 Sty 2009    Temat postu:

ale mustangi przecież też są dzikie Jezyk w końcu nazwa American Wild Horse na coś chyba wskazuje prawda?

Ostatnio zmieniony przez kostka dnia Pią 11:23, 09 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)


Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Maroko - Orzepowice

PostWysłany: Pią 11:37, 09 Sty 2009    Temat postu:

hehe trzeba by się zastanowić co z okresem posuchy kiedy dzikich już nie było a mustangów jeszcze:) Kosteczko z polonistką trzebaby pogadać nad interpretacją tego zdania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kostka
włóczykij w supermarkecie


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trzemeszno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:38, 09 Sty 2009    Temat postu:

ale tylko takim jeżdżącym konno ; ) mama pojęcia nie ma :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin