Stajenka

martik

Teodor i jak tam na froncie? Byla nastepna jazda? Byl hak?
Napisz krotkie info Wesoly

Teodor2424

Dzięki Martik za przypomnienie że miałem pisać co i jak Wesoly

A więc odbyła się w między czasie jeszcze jedna jazda z tą instruktorką z ogłoszenia która mieszka 7km ode mnie, przyjechała w ramch przeprosin że tak się skończyła rozmowa i jej obietnice.
Poprowadziła godzinna jazdę za friko, nie powiem że było źle ale jednak podejście do konia i mnie było zupełnie inne niż tej pierwszej.
Zakończyliśmy na tym że chciałem jej zapłacić ona nie wzięła pieniędzy i skończyło się na tym że jak bym chciał aby prowadziła zajęcia to mam się odezwać.
Teraz sumienie nie daje mi spokoju i będę penie musiał i tak jej dać za tą godzinną jazdę nie chce być nieuczciwy.

W tym tygodniu we wtorek była u mnie ta instruktorka która prowadziła pierwsza lekcję i mówiła o hakamore, współpracowało się wyśmienicie, w swobodnej atmosferze, jeżdziliśmy na oklep i w siodle, próbowaliśmy wyginać bardziej konisko bo jest bardzo sztywna.
Myślę że współpraca będzie się układała dobrze, teraz umówiliśmy się na jutro (piątek) na dalsze ćwiczenia.
Za poprzednią naukę instruktorka skasowała mnie za 2 godziny 60zł więc myślę że jest to dobra oferta w przyjaznej atmosferze.
Oby tak dalej.
teraz trzeba sobie obrać kierunek i wytyczne w szkoleniu aby coś osiągnąć Wesoly

osm

No to dobra cena. Jak przyjazna atmosfera i Ci odpowiada, to się tego trzymaj i ćwicz regularnie. Na pewno zrobicie postępy. A ta druga instruktorka, to w sumie też się ładnie zachowała - zaskoczenie Wesoly

Teodor2424

No niesamowicie mnie zaskoczyła Wesoly

Sama zadzwoniła że jest w pobliżu i może nieodpłatnie przeprowadzić jazdę w ramach przeprosin, więc rispect dla niej Wesoly

A że akurat byłem koło koni to oczywiście nie omieszkałem spróbować.
Jednak nie przypadła mi do gustu Wesoly

Ale z racji swojego charakteru muszę i tak jej za tą jazdę podziękować i zapłacić nie mógłbym tak po prostu się nie odezwać.
Już za rok pierwsze LL mam nadzieję że plan wypali i motywacji, chęci nie zabraknie Wesoly

Pokażemy razem z Biedronka mojej Izabeli (żonce) że tez coś umiemy w sporcie Wesoly

Teodor2424

No i odbyła się piątkowa jazda.
Najpierw złożenie haka, było spokojnie, dosiadłem mej klaczy i ruszamy stępem, żadnych różnic nie widać, jest ok.
potem trochę kłusa i już jest tak jakby gorzej ze sterownością kobyłki.
Mówię trenerce że dziwnie i się jeździe i że chyba gorzej Biedra reaguje.
na to ona że się przyzwyczai, no dobra sobie myślę spróbujemy Wesoly

Po 10 min łańcuszek od haka się urywa i musimy kontynuować na moim oliwkowym wędzidle Wesoly

Jest ok. Lekcja przebiega bardzo dobrze, pierwsze drągi za nami, kłus anglezowany i w pół siadzie, potem kawaletki podniesione na pół wysokości i kłusikiem.
No i ogólnie stres mnie załapał jak instruktorka ustawiła jedną kawaletkę na pełną wysokość i kazała najechać z kłusa i przeskoczyć w półsiadzie Wesoly

było ok, biedra przeskoczyła a ja czułem się ok, więc nie było źle:0
potem jeszcze parę kółek w kolejności, pół okrążenia belki na ziemi kłusem drugie pół okrążenia cavaletka ok 45cm skok, i n akońcu parę skoków z galopu.
Ogólnie jestem zadowolony, jednak nie wiem czy za szybko nie przeszliśmy do tych skoków bez odpowiedniego przygotowania.

Ps.
Jazdy mam z instruktorką 2 razy w tygodniu wtorki i soboty, więc się staram w wolnych dniach przerabiać to co było na jazdach z trenerką.
Ogólnie jestem pod mocnym wrażeniem tych nauk i mojej jazdy.
Kurcze chyba będę startował w CSIO Wesoly

żartowałem Wesoly

martik

Teodor, jesli byloby tragicznie, to kobieta nie naciskalaby na skoki- przynajmniej mam taka nadzieje

Takie male hopki to nie powinny zaszkodzic- tym bardziej jak ktos to robi z glowa. Kiedys musicie sie nauczyc- i Ty i Biedra

Moze popros ja nastepnym razem o krzyzak- to lepsze i dla konia i dla jezdzca

Bambini

Teodor, puk, puk, prosimy o jakiś meldunek na koniec września Wesoly

Cytrynka

Pewnie Teodor zajęty zapomniał i relacjach ze swoich zmagań Wesoly

a tez jestem ciekawa co u Niego i Biedronki

Teodor2424

Nastąpiła mała przerwa w jazdach, ostatnio siedziałem półtora tygodnia temu na biedrze na oklep, był nawet galop, całkiem przyjemnie Wesoly

teraz ze względu na pogodę (ciągle pada) i ogrom pracy w domu i w pracy nie mam czasu.
A na dodatek Biedra miał jedno dniową kulawiznę, a następnie bule brzucha i początki kolki ( stał w boksie przez 2 dni) na szczęście przeszła po paru lonżach i diecie Wesoly

Poza tym wszystko ok.
Jakoś daję radę Wesoly