Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Toczek na własną odpowiedzialność
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ten_veroniq



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Wto 0:38, 07 Mar 2006    Temat postu:

martik napisał:
ten_veroniq napisał:
Tak samo można zapytać: a jak kogoś nie stać na kask, albo porządny toczek?
To jeździ w miejscu, gdzie przymyka się oko na przepisy bezpieczeństwa.

Eeee, nieprawda. W szkółkach znane są przepisy bezpieczeństwa, problem w tym, że właścicieli najczęściej nie stać na kaski za 400-600 zł dla kursantów.

Nie muszą kupować kasków.
Wystarczy toczek z trzypunktowym zapięciem. To znacznie bardziej znośny wydatek.

Wg mnie, jeżeli chce się prowadzić szkółkę, to trzeba stworzyć zaplecze. Żeby stworzyć zaplecze, trzeba zainwestować. Niestety. Ale tak samo, jak inwestuje się w nawierzchnię ujeżdżalni, w ogrodzenie, w konie nadajace się do nauki, w siodła i ogłowia, szatnię, apteczkę, gaśnicę - inwestuje się w toczki, albo kaski. Oczywiście można odsyłać klientów bez własnego nakrycia głowy... ale czy to się opłaci? Wg mnie nie. Lepiej wydać kilkaset złotych i zakupić kilka toczków, niż odmawiać możliwości pojeżdżenia na koniu komuś, kto jeszcze nie wie, czy "to jest właśnie to", a co za tym idzie - nie zainwestuje w kask.

martik napisał:
Mnie się wydaje, że nie można generalizować.

Oczywiście, że nie można Mruga

Jest mnóstwo szkółek z prawdziwego zdażenia. Ale niestety nadal funkcjonują stajnie "samowolki", gdzie dzieci uczą dzieci, nikt nie ma pojęcia o pierwszej pomocy (zarówno dla człowieka, jak i dla konia), a toczek był jeden... ale się gdzieś zapodział. Takie miejsca są i nawet mają się dobrze - do pierwszego poważnego wypadku.

martik napisał:
A nie sądzisz, że przede wszystkim z cenami powinni zejść producenci tych artykułów? Ja uważam, że to jest jakaś paranoja: wszystko, co jest kwalifikowane jest droższe!

Nie mam pojęcia, jakie są koszty produkcji, ani jaki narzut biorą sklepy, dlatego nie umiem ocenić, czy są to ceny realne, czy sporo wygórowane.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:45, 07 Mar 2006    Temat postu:

ten_veroniq napisał:
Wg mnie, jeżeli chce się prowadzić szkółkę, to trzeba stworzyć zaplecze. Żeby stworzyć zaplecze, trzeba zainwestować. Niestety. Ale tak samo, jak inwestuje się w nawierzchnię ujeżdżalni, w ogrodzenie, w konie nadajace się do nauki, w siodła i ogłowia, szatnię, apteczkę, gaśnicę - inwestuje się w toczki, albo kaski.

Święte słowa i trudno się z nimi nie zgodzić. Ale... Niestety, jakoś w Polsce mało kogo stać na pomyślunek i potem jest tak: mądry Polak po szkodzie... To jest drogi interes jednak: trzeba wyposażyć całą stajnię, ubrać wszystkie konie i jeszcze zadbać o bezpieczeństwo jeźdźców...

ten_veroniq napisał:
Nie mam pojęcia, jakie są koszty produkcji, ani jaki narzut biorą sklepy, dlatego nie umiem ocenić, czy są to ceny realne, czy sporo wygórowane.

Ja mam wrażenie, że są wygórowane, bo skoro kask narciarski można kupić za 100-200 zł i jest to markowy sprzęt, z atestami, to dlaczego końskie kaski mają niby kosztować dwa, trzy razy tyle?
Co do kamizelek, to się nie wypowiadam, choć na chłopski rozum, to nie powinny kosztować 600 zł... Ale może ja się mylę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 8:20, 07 Mar 2006    Temat postu:

ten_veroniq napisał:
W szkółkach znane są przepisy bezpieczeństwa
,

Ehm... Na pewno ? Mruga

ten_veroniq napisał:
Nie muszą kupować kasków. Wystarczy toczek z trzypunktowym zapięciem.


No i tu mam wątpliwości... Zależy, czy szkółka chce chronić zdrowie swoich kursantów, czy tylko mieć "dupochron" w razie ewentualnego wypadku.

ten_veroniq napisał:
Oczywiście można odsyłać klientów bez własnego nakrycia głowy... ale czy to się opłaci?


Wiadomo, że jak ktoś ot, tak sobie przyjdzie wsiąść po raz pierwszy, czy drugi w życiu na konia, to nie będzie kupował własnego nakrycia głowy, wypada mu je zapewnić (i tu nawet kask rowerowy jest sensowny). Ale jak chce jeździć, uczyć się, to już powinien mieć coś własnego. Bo docelowo będzie jeździł zapewne w różnych miejscach i warunkach. No i poza tym: bo to także kwestia higieny !

ten_veroniq napisał:
Jest mnóstwo szkółek z prawdziwego zdażenia. Ale niestety nadal funkcjonują stajnie "samowolki".


He he he !... :D:D:D Nawet znam taką jedną - mieści się blisko mojego domu. Dla wyjaśnienia: naprawdę baaardzo blisko ! Mruga

A co to w oóle znaczy wg Ciebie "stajnia-samowolka" ? Czy do uczenia kogoś jazdy osoba fizyczna potrzebuje czyjegoś błogosławieństwa odgórnego ? Odpowiedź prosiłbym uzasadnić wskazaniem na stosowny akt prawny.

martik napisał:
A nie sądzisz, że przede wszystkim z cenami powinni zejść producenci tych artykułów ?


Oczywiście, że tak. Tu porównanie z kaskami narciarskimi jest jak najbardziej na miejscu, bo ryzyko urazu na stoku jest zdecydowanie większe choćby z racji prędkości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kachna



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 11:47, 07 Mar 2006    Temat postu:

a ja jakos tak bez kasku czułabym sie łyso ... w samochodzie zawsze zapinam pasy i do tego stopnia weszlo mi w krew ze w tramwaju o ile trafi sie miejsce siedzace pierwszą myśla szukam pasa!! hehe :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 12:11, 07 Mar 2006    Temat postu:

Myślałam ze tylko ja świruję w tramwaju po samochodowym urlopie

Dla początkujących toczki ze szkółki powinny wystarczyć , a kiedy poczują blusa to właśnie taki zakup powinien być dokonany w pierwszej kolejności ... kamizelka to juz inna sprawa...dla dzieci obowiązkowo , ale dorośli ...no nie wiem ... sama połamałam żebra na koniu , ale nie wpadłam na pomysł ochrony tej części ciała
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kachna



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 12:41, 07 Mar 2006    Temat postu:

A uzywa ktos z Was kamizelki?? to jest bardzo niewygodne ?? mysl
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 12:51, 07 Mar 2006    Temat postu:

A swoją drogą: jazda bez toczków ma swoją tradycję Mruga

Wśród osób świeckich:



I wśród duchownych:

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Wto 16:25, 07 Mar 2006    Temat postu:

Super zdjęcia rotfl

A kamizelki używam na crossy - treningi i zawody. Wygodne - hmm niebardzo, zwlaszcza ze mam dosc stary typ z tych tańszych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 16:32, 07 Mar 2006    Temat postu:

Jak słysze cross to serce mi staje , widziałam na fotkach tyle drastycznych upadków , w tej części WKKW kamizelki są chyba obowiązkowe
To jeden z nielicznych elementów jeździectwa na który nie pozwolę mojej córce
- Nigdy w życiu !!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Wto 17:42, 07 Mar 2006    Temat postu:

W crossie i dla juniorów również w skokach WKKW Wesoly
Ale zupełnie niepotrzebnie się stresujesz - to sama przyjemność, zdecydowanie większa niż ujeżdżenie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 20:48, 07 Mar 2006    Temat postu:

No nie wiem , nie wiem. Ja byłam jedyny raz na Mistrzostwach Polski WKKW w Białym Borze bardzo dawno temu i stwierdzilam że jest to dla samobójców. Ja bym takich przeszkód nie skakała, ( wprawdzie nie byłam dobrym jeźdźcem ale w tamtym okresie jeździłam jeszcze, ale czegos takiego to bym nie skakała nigdy).
Dlatego podziwiam jeźdźców jeżdżących WKKW no i konie które to skacza. Muszą mieć wiele odwagi.
Ale to jest moje odczucie i byc może mylę sie albo nie znam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ten_veroniq



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Wto 21:28, 07 Mar 2006    Temat postu:

ten_veroniq napisał:
W szkółkach znane są przepisy bezpieczeństwa,

Zacytowałeś słowa Martik, jako moje Mruga


Tomek_J napisał:
A co to w oóle znaczy wg Ciebie "stajnia-samowolka" ? Czy do uczenia kogoś jazdy osoba fizyczna potrzebuje czyjegoś błogosławieństwa odgórnego ? Odpowiedź prosiłbym uzasadnić wskazaniem na stosowny akt prawny.

Co wg mnie znaczy "stajnia samowolka" zasugerowałem już we wcześniejszych postach. W skrócie:

Jest to miejsce, gdzie z głupoty, niedbalstwa, lub z premedytacją łamie się przepisy bezpieczeństwa, narażając zarówno ludzi, jak i zwierzęta. Gdzie końmi zajmują się osoby niekompetentne i bez doświadczenia, szkodząc im w sposób świadomy i nieświadomy. Gdzie jazdy prowadzi się w oparciu o wyzysk zwierząt, nie troszcząc się o dopasowanie umiejętności i charakteru konia do poziomu jeźdźca. Gdzie dobrostan zwierząt nie jest brany pod uwagę, lub jest brany w znikomym stopniu. Gdzie stosuje się metody "pracy na skróty" wobec koni, a klientom - z różnych powodów - nie przekazuje właściwej wiedzy teoretycznej i umiejętności praktycznych.

REWELACYJNE ZDJĘCIA!
Zwłaszcza to z księdzem. Piękne. Masz tego więcej? ;>

Kachna napisał:
A uzywa ktos z Was kamizelki?? to jest bardzo niewygodne ??

Używałem i nie było mi wygodnie, niestety.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 8:00, 08 Mar 2006    Temat postu:

ten_veroniq napisał:
Jest to miejsce, gdzie z głupoty, niedbalstwa, lub z premedytacją łamie się przepisy bezpieczeństwa


Zgadzam się z Tobą co do oceny takiego zjawiska, natomiast słowo "samowolka" jednak do tych wszystkich cech nie pasuje. Jest sporo znanych stajni, mających błogosławieństwa rozmaitych instytucji, gdzie takie zjawiska występują i sporo "samowolnych" stajenek przydomowych, gdzie jest wręcz przeciwnie, niż piszesz Wesoly

ten_veroniq napisał:
REWELACYJNE ZDJĘCIA!
Zwłaszcza to z księdzem. Piękne. Masz tego więcej? ;>


Nasz klient - nasz pan ! Wesoly :





P.S. Nasz konikowy występ podczas ubiegłorocznych Dożynek został doceniony do tego stopnia, że zostaliśmy poproszeni o oprawę konną w Boże Ciało (a w ogóle to nasz ksiądz od dłuższego czasu coś przebąkuje o kupnie konia...) Pewnie więc jakieś zdjęcia kościelno-konne jeszcze będą.

P.S. 2 Zwróćcie uwagę na nietypowe (jak na dziś) ogłowia koników na tych 2-ch ostatnich zdjęciach Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lechita



Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 11:43, 08 Mar 2006    Temat postu:

dakron napisał:
Jak słysze cross to serce mi staje , widziałam na fotkach tyle drastycznych upadków , w tej części WKKW kamizelki są chyba obowiązkowe
To jeden z nielicznych elementów jeździectwa na który nie pozwolę mojej córce
- Nigdy w życiu !!



zabraniaj, zabraniaj Wesoly nic lepszego nie można zrobić dla popularyzacji jak zabranianie:)

ja juz widzialem kilka osób ktróre jak przejechały mini krosik po raz pierwszy w życiu to ugrzęzły w nim na dobre , mina sama mówiła za siebie :D

najtrudniejszy jest ten pierwszy raz Wesoly a potem to już tylko czysta przyjemność :D z duża ilościę endomorfin po ukończeniu :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hoss Cartwright
Gość





PostWysłany: Śro 11:47, 08 Mar 2006    Temat postu:

lechita napisał:
najtrudniejszy jest ten pierwszy raz Wesoly a potem to już tylko czysta przyjemność :D z duża ilościę endomorfin po ukończeniu :D


nie wiem jak wam ale mi sie kojarzy z seksem gwizdze
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 3 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin