Stajenka

majak · Wysłany: Czw 19:06, 03 Mar 2011 Temat postu:

ankarita pięknie wyjaśniłaś działanie mięśni brzycha u konia!
To są antagoniści - mięśnie brzucha vs mięśnie grzbietu.

Dioda · Wysłany: Czw 20:54, 03 Mar 2011 Temat postu:

martik · Wysłany: Pią 0:13, 04 Mar 2011 Temat postu:

O antagonizmach to wiem ale myslalam, ze moze jest jakis sposob na brzuszki u konia niegrzeczny

Hehe

Diodo, ja strasznie nie lubie chodzic do lekarza. Czuje sie jak ofiara i nie usmiecha mi sie narzekac ale! Swiadomosc, ze kregoslup jest tak wazny i ze kontuzja moze sie zakonczyc tym, ze w ogole nie bede mogla jezdzic, sklonila mnie do ruszenia tylka. Lepiej dzialac teraz, poki jest jeszcze czas

Wizyta u fizjoterapeuty we wtorek Kwadratowy

Faenza · Wysłany: Pią 11:39, 04 Mar 2011 Temat postu:

Sankarita najzdrowsze jest pływanie stylem grzbietowym on nic nam złego nie powinien zrobić. Żabka jest najkorzystniejsza kiedy płyniemy krytą, przy odkrytej można sobie nadwyrężyć mięśnie w odcinku szyjnym. Sam styl też nie jest taki prosty jak się wydaje bo głowę powinno się podnosić tylko tyle żeby zaczerpnąć powietrza a nie wynurzać się do połowy klatki jak to robi większość ludzi. Trzeba pamiętać, że każdy organizm reaguje inaczej i każdy ma inne schorzenia. Do tego oprócz mięśni brzucha popracowałabym nad pośladkami bo też pomagają utrzymać prawidłową postawę Mruga

Boubi · Wysłany: Pią 12:24, 04 Mar 2011 Temat postu:

Co do "zabki" to sie zgadzam z Faenza! To nie jest styl na kazda wade kregoslupa.
Sama plywam (niestety) tylko kryta zabka (dobrze, ze kryta z malymi wynurzeniami), chociaz wiem, ze na plecach byloby znacznie zdrowiej..... Mozna tez probowac plywania z deska w rekach, a nogami machac jak do crowla (ale takie cwicznia mnie osobiscie mecza)...
Tak czy siak - basen jest bardzo dobrym rozwiazaniem!!!!!
Czekam z utesknieniem na inauguracje nowiutkiej krytej plywalni 5 km od mojej wsi..... Tak, tak... cuda tez sie zdarzaja!!!! Poki co dojezdzamy 40 km w jedna strone.... Tak sobie zakladam, ze jak juz bede miala basen pod nosem, to przynajmniej 3 razy w tygodniu zalicze plywanie.... Wesoly

martik · Wysłany: Pią 12:32, 04 Mar 2011 Temat postu:

Faenzo, dobrze, ze dodalas o tej zabce krytej! Ja plywam tym stylem tak sobie, wiec zeby nie nadwyrezac karku, staram sie jak najwiecej plywac na plecach. Plywac, kiedy juz jestem na plywalni Mruga

Problem z plywaniem na plecach jest taki, ze na zatloczonych basenach bywa to dosc... niebezpieczne

Sluchajcie, chcialam Was jeszcze podpytac o cwiczenia, ktore mozemy zrobic na koniu lub bezposrednio po zejsciu z konia.
Moja pani doktor wspominala cos o wyginaniu sie do tylu, zeby porozciagac plecy. Czy znacie jakies inne, proste ruchy, ktore moga pomoc?

irlandia · Wysłany: Pią 18:21, 04 Mar 2011 Temat postu:

grrrrrrr · Wysłany: Pią 21:47, 04 Mar 2011 Temat postu:

Dioda · Wysłany: Pią 22:06, 04 Mar 2011 Temat postu:

No to moja droga Grrr miałaś pierwszy atak rwy ... wybacz , ale nie pogratuluję. do bani

Tu można poczytać :http://pl.wikipedia.org/wiki/Rwa_kulszowa

irlandia · Wysłany: Pią 22:30, 04 Mar 2011 Temat postu:

No to niezły klubik nam zebrał tanczy

....a to Was przy okazji pociągnę za język Jezyk

Jak się trafia na rehabilitację?
Co, gdzie, kiedy....jak i po co? No i jak ta rehabilitacja wygląda?
Do do raportu proszę...

p.s. Czy leci z nami jakiś facet ? Prezes klubu zdrowko

potrzebny od zaraz.

grrrrrrr · Wysłany: Pią 22:39, 04 Mar 2011 Temat postu:

ja chodziłam prywatnie do żor, niedaleko kliniki sportowej.. na masaże itd, bo plastry rozgrzewające nie pomagały Smutny

irlandia · Wysłany: Pią 22:39, 04 Mar 2011 Temat postu:

martik · Wysłany: Sob 13:17, 05 Mar 2011 Temat postu:

Ja tak jak Grrrrr, lapki powyzej posladkow i odchylanko. Nie wiem na jakie partie miesni to ma dzialac, zpomnialam ups

Jesli chodzi o fizjoterapie, to mnie skierowal lekarz rodzinny (pisze o tym, gdy mieszkalam w Polsce). Ja mam male zwyrodnienia w kolanach i podczas fizjoterapii leczono to naswietleniami, masazem wodnym i czyms jeszcze ale juz nie pamietam.
Teraz, w Belgii tez dostalam skierowanie od lekarza rodzinnego a jak terapia bedzie wygladala opisze w przyszlym tygodniu, po pierwszej wizycie.

Irlandio, nie licz, ze sie jakis facet do nas dopisze- oni sie wstydza przyznawac, ze cos ich boli niegrzeczny

irlandia · Wysłany: Sob 21:48, 05 Mar 2011 Temat postu:

Ej no Martik Mruga

...my się będziemy się wdzięcznie prężyć,
wygiiiiiiiiiinać oraz machać tym i owym...
a Prezes po piwo będzie latał.

(Jak dla mnie mnie może się nie przyznawać

)

Dioda · Wysłany: Sob 21:53, 05 Mar 2011 Temat postu:

To ja polecam sensowną muzyczkę do tej gimnastyki ...
[link widoczny dla zalogowanych]

wstyd