Stajenka

nongie

Wysokie loty!
Nastepnym razem do Rybnika? Wesoly

osm

No pięknie pięknie Wesoly

A te drągi to z rurek zrobione? Metalowe czy PCV?

osm

Znowu nie można poprawiać postów. To na marginesie.

Pumciu - parkury pokonuj w półsiadzie. Nie dość, że lepiej wygląda, to jeszcze masz margines na ewentualne mocniejsze działanie przy problemach. Troszkę krócej wodze i poczekaj aż koń zacznie skakać (te 2 zrzutki w pierwszym przejeździe wyglądały na Twoje zbyt wczesne wyjście).

pumcia

dzięki OSM! ale jak to zrobic w polsiadzie? jak jade w pelnym to mam uczucie kontroli a jak jade w polsiadzie to mam wrazenie ze wszytko sie sypie Smutny

czy to nawyk ujezdzeniowca?? strasznie mi zal tych dwoch zrzutek .... ale trudno. A nie wydaje Ci sie ze to byla wina tego ze go w ostatniej chwili jeszcze sciagnelam gwaltownie na prawo?

btw: ja moge edytowac!

osm

Juz też mogę edytować Wesoly

Pierwsza to też najazd krzywy, ale druga, to już leżałaś na szyi. A skoki koniecznie w półsiadzie Wesoly

Sam dosiad skokowy jest takim lekkim dosiadem, gdzie masz konia pod lub nawet nieco przed sobą, nie leżysz mocno (ramiona do góry Wesoly

), obciągnięciem pięty i balansem ciała kontrolujesz podstawienie, półparady. Do tego trzeba się przyzwyczaić, zwłaszcza jeśli jeździsz ujeżdżenie, to ten nawyk zostaje. Ale można to zmienić - przed treningiem skokowym pracować dużo na krótkich strzemionach, nawet kłus w lekkim dosiadzie, takim remontowym, a w galopie głównie w półsiadzie. Problem jest taki, że w stylówkach już w L masz ocenę za pokonywanie parkuru w półsiadzie, taki jest preferowany, a i w sumie skuteczniej się jeździ.
Z filmu mam wrażenie, że Fuks troche mało wesoło galopował po parkurze, troszkę żywiej bym jechał, nie szybciej, ale "weselej" - trudno to tak określić, powinien galopować energiczniej, chętniej do przodu, ale bez pociągania (choć czasem lekkie ciągnięcie na rękę przy dojeździe do przeszkody jest dobre, znaczy chce skakać - ale lekkie!).

Tomek_J

varsica · Dołączył: 17 Lut 2006 Posty: 216 Przeczytał: 0 tematów

Metalowe drągi??? A nie drewniane?

osm

Szczerze mówiąc - metalowe to jest absolutnie niedopuszczalne, to się nazywa barowaniem.
A z PCV - nie wiem, należałoby jakoś dociążyć. Dużo lepiej wziąć trochę żerdek, okorować, pomalować i będzie. Bezpieczniej, przyjemniej i w ogóle.

pumcia

Jak rany, metalowe?? Mnie sie wydawalo ze te cienkie byly drewniane a te grube byly z PCV

osm

No to co spada wydaje się być rurką metalową, na pewno nie jest drewnem, bo puste w środku, tak przynajmniej wygląda.

Tomek_J

osm

W kazdym razie jest to absolutnie niezgodne z przepisami. Według przepisów drągi mogą być TYLKO drewniane. Tu pewnie zastosowania przepisy nie miały, jako że zawody amatorskie, ale metalowa rurka to jednak lekki koszmarek

Dobrze by było uświadomić szefom klubu, że tak robić nie należy Wesoly

PCV też nie bardzo sobie wyobrażam, po nadepnięciu - toto może się rozlecieć na ostre kawałki i mocno pokaleczyć konia lub jeźdźca.