Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Derkować czy nie derkować - oto jest pytanie!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 2: AMBULATORIUM
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Pią 12:27, 19 Lis 2010    Temat postu:

majak napisał:
J
..właśnie mi przypomniało się, ze zapomniałąm zdjąć Tinie derkę po jeździe....cóż, pośpi sobie w namiociku :D


- mokrym namiociku!!!!

Majak,
Zostawilas Tine spocona po jezdzie z wilgotna derka na grzbiecie na cala noc??? mlotek Dobrze, ze masz zahartowanego konia......

Martik,
Piszesz, ze macie lampy - a to zupelnie inna bajka - proces suszenia przebiega szybko i sprawnie.... A moze Cura w innym klimacie az tak nie zarasta na zime????

Janneke - zgadzam sie z twoja wypowiedzia w 100% - jak konie w robocie - to z zimowym futrem tylko klopoty.... A inwestycja w derki to inwestycja na lata... Ja jeszcze mam derki z mojego poprzedniego konia, ktorego pozegnalam 10 lat temu.... (na szczescie na Melcie pasuja)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:23, 19 Lis 2010    Temat postu:

E, nie zostawiłam. Stajenne zdjął przy kolacji :D

Ilekroć zdemowałąm derka była oszroniona z wierzchu, od spodu zawsze ciepła i sucha. Aż tak to my się nie pocimy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:33, 24 Lis 2010    Temat postu:

My w tym roku, a raczej od tego roku - derkować.
Derkować z zalecenia weta i ja się z tym zgadzam - niestety koniuch jednak się starzeje, odporność już nie taka jak u młodziaka (mamy nawracającą białawą wydzielinę z nosa, ale bez gorączki, no i odkaszlanie przy rozruchu - co wyleczyliśmy, to znów przewiało i taka robota), a jeszcze dodatkowo okazało się, że jesteśmy terytorialnie wyżej niż okolice i u nas bardziej wieje, w związku z tym na padok będziemy wychodzić w derce. Na szczęście Niuń derki szanuje, umie się w nich tarzać, a koledzy z padoku okazali się derkonieszkodliwi jak na razie.
Mam pytanko - na razie Fort chodzi w padokówkach Rip-Stopach na polarze (mam dwie), w co ubrać go na mocniejszą zimę? Konkretniej chodzi mi o grubość wypełnienia - 100, 200, 300 - czy 300 to już za dużo?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
janneke
Niezmiennie wierna... czarnym perłom :)


Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:48, 24 Lis 2010    Temat postu:

Kasiu, 250 i 300 to wypełnienie, które mają nasze derki dla golonych fryzek...

Myślę, że rodzaj i grubość derki to indywidualna sprawa, ale jeśli Forta nie golisz, to wypełnienie 200 powinno wystarczyć, tak myślę Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:00, 24 Lis 2010    Temat postu:

Tak myślałam, że to może być za dużo. Oczywiście chodzi mi o zimę pełną gębą, dla przypomnienia. Faktycznie nie golę Forcika i raczej nie będę, bo nie ma sensu, poci się ale nie jakoś masakrycznie, robię mu raczej lekkie jazdy.
Kurde, a widziałam tak piękną trzysetkę, cóż - trzeba będzie poszukać innej Mruga
Dzięki Janneke :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
janneke
Niezmiennie wierna... czarnym perłom :)


Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:19, 24 Lis 2010    Temat postu:

Jasne, że chodzi o zimę w pełni Wesoly
Do wczoraj Elza chodziła w przejściówce i było dobrze. Teraz ma 200, jest jeszcze w kolejce piękna (nowa) Mruga z wypełnieniem 300, właśnie na ostrą zimę Wesoly

Jak będziesz kupowała derkę zwróć uwagę, żeby była to padokowo-stajenna, masz wtedy pewność, że Twój Forcik nie zmoknie na padoku w wypadku opadów śniegu.
My kupując swoją pierwszą, nie zwróciliśmy na to uwagi wstyd i był kłopot, bo dziewczyny ściągając czarną na obiad, często musiały derkę przebierać, a to dodatkowy problem dla obsługi, szczególnie jeśli ma się na padoku paręnaście koni.......
Choć Ty Kasiu pewnie o tym wiedziałaś Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Śro 13:26, 24 Lis 2010    Temat postu:

A ja uwazam, ze wszystko zalezy od pogody, mrozu, a zwlaszcza wiatru!!!!
Ja mam trzy derki - najlzejsza taka nieprzemakalna "wiatrowke"; wczoraj ganialam Melcie po padoku i zmienialam ja na derke na nieco cieplejsza z lekkim ociepleniem, a na warunki ekstremalne ... mam taka gruba "puchowke" .Zakladam ja niezbyt czesto, ale jak mocno przymrozi i do tego wietrzysko hula, to wole jak mojej Ksiezniczce jest cieplo w dupcie.... Wesoly Oczywiscie sprawdzam, czy sie konio w takim ubranku nie poci.... Moja konia juz jest spokojna ciotka, wiec na padoku raczej szalenstwa jej nie w glowie, a jak konio malo sie rusza to i potrzebuje wiecej ciepla... No... tak jak my.....
Aha... jedne konie obrastaja na zime jak mamuty... inne maja futro zimowe dosc delikatne (jak np moja), wiec i na to trzeba patrzec dobierajac derke....

Aha... oczywiscie zgadzam sie z uwaga Janneke... derka musi byc padokowa!!!! Inaczej zaraz przemoknie i zrobi wiecej szkody niz pozytku....
Po praniu moje derki impregnuje sprayem takim jak do butow....


Ostatnio zmieniony przez Boubi dnia Śro 13:29, 24 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:28, 24 Lis 2010    Temat postu:

Ja się zakochałam w tej:

Yno nie mów Janneke że ją masz! Jezyk
Z wierzchu jest materiał o wysokim splocie, ale to pierońskie wypełnienie 300g dla nieogolusa faktycznie może być za ciepłe.
Poszukam jakiejś 150-200g, myślę, że będzie akurat na większe mrozy na padok. Przydałoby się coś z przedłużaną szyją, tak jak moja nowa padokóweczka z polarem Mruga
Będę szukać Wesoly
Boubi, oczywiście, że wszystko zależy od pogody, wiatru itp., ale tak szczerze to mało kto ma możliwość przyjazdu do konia przed wyjściem na padok w razie gdy nie pada, albo wieje/nie wieje Więc pozostaje mi śledzić prognozy i odpowiednio przygotować derkę dzień przed jakąś mega zmianą.
Poza tym, jeśli chodzi o sierść - jak już gdzieś pisałam, tłuścioszki nie zarastają mamucim futrem, im jest ogólnie cieplej, tylko nie wiem jak taka krótsza (ale jednak gęstsza) sierść chroni przed wilgocią typu śnieg czy deszcz).
Czy ja aby nie za dużo piszę głupot? mlotek


Ostatnio zmieniony przez Forkate dnia Śro 13:41, 24 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Śro 13:30, 24 Lis 2010    Temat postu:

Forciak,

Derka tak Ci sie podoba, ze wypelnia nam caly EKRAN!!!!!!!
Ja tam bym sie od 300 tki nie odzegnywala.....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:43, 24 Lis 2010    Temat postu:

Boubi nie krzycz, już zmieniłam Mruga
Co to znaczy, że nie odżegnywałabyś się od 300tki?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
janneke
Niezmiennie wierna... czarnym perłom :)


Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:26, 24 Lis 2010    Temat postu:

Forkate, Boubi pewnie Ci sugeruje, że zakup tej derki to wcale niegłupi pomysł... Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:35, 24 Lis 2010    Temat postu:

Tak się domyślam, ale chodzi mi bardziej o argumenty - że "nie Forkate, taka trzysetka to wcale nie będzie przesada na duże mrozy, bo ..." Mruga
Fort jeszcze mi się nigdy pod derkami nie przegrzał, mimo że teraz np. nie ma wcale najkrótszej sierści. No i jest jednak starszy, taki jakby bardziej delikatny. Ale od razu trzysetka? Kto mądry jeszcze pomoże oprócz Janneke i Boubi? :D

Edit:
Mało tego, że mi się nie przegrzał, to zawsze wolał być ubrany kiedy np. było zimniej albo padał śnieg - niektórym koniom to nie przeszkadza, a on często chował się w stajni i dopiero po założeniu derki wychodził (mówię o czasie, kiedy był u mnie).
Poza tym ostatnio, stojąc w stajni miał chłodnawe uszy - czy ktoś wie, czy to jest miarodajny sposób oceniania wychłodzenia konia?
Ta trzysetka w jego wypadku to nie jest wcale głupi pomysł...


Ostatnio zmieniony przez Forkate dnia Pią 10:54, 26 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krystyna



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mazowsze

PostWysłany: Nie 2:39, 28 Lis 2010    Temat postu:

Aaale pięęękna derka Wesoly
Ja bym kupiła, jeżeli to oczywiście derka padokowa jest czyli od wiatru i od śniegu też.
Po pierwsze dlatego, że śliczna i pasuje do gniadego. Wesoly
Po drugie, wygląda na solidną więc posłuży Fortowi długie długie lata i inwestycja się zwróci Wesoly
Po trzecie i najważniejsze: starszy koń jak starszy człowiek potrzebuje, moim zdaniem, większej troski i zaopiekowania niż młody, poza tym jeżeli koń zimna i deszczu nie lubi to pewnie jakiś istotny powód ma, że nie lubi.
Ja mam po kilka derek na swoje konie, tak jak Boubi, od przeciwdeszczowych cienkich, przez takie przeciwdeszczowe na grubszym polarze - teraz akurat chodzą w nich -, do przeciwdeszczowych "kołderek -grubasków" na silniejsze mrozy.
Z tymi zimnymi uszami u konia to nie wiem, jutro sprawdzę w stajni, z ciekawości, jakie konie mają uszy , ale wydaje mi się jednak, że ciepłe, zauważyłabym przy czyszczeniu, że zimne mysl
Forkate a wiesz jaka temperatura jest w stajni? Ja żeby się nie zastanawiać mam termometer w stajni i każdego dnia kontroluję ile jest, teraz przy wietrzeniu i otwieraniu drzwi ok 5-7 na plusie, konie ofutrzone umiarkowanie i czują się dobrze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:55, 29 Lis 2010    Temat postu:

Dziękuję Krystyno Kochana Mruga Wiedziałam, że można na Ciebie liczyć Mruga
Cóż, w takim razie mam składkowy prezent na święta, spróbuję go wysępić wcześniej od darczyńców.
Na temat temperatury w stajni wiem tyle, że nie jest zbyt wysoka - wprawdzie drzwi wejściowe są zamykane w te mrozy, w ciągu dnia jest w miarę ciepło - mam na myśli, że nic nie zamarza Mruga ), ale w ciągu dnia, jak nie ma zamieci i zawiei, konie są na padoku. Ale nie wszystkie. W nocy natomiast są otwierane drzwi na halę, żeby ją dogrzać, więc można powiedzieć, że w stajni jest w miarę zimno. Jutro po południu postaram się zmierzyć temperaturę, a w sobotę spróbuję odczytać poranną, zobaczymy. W każdym razie nie mamy stajni, w której kapie z okien, bo para się skrapla z ciepła...
Krystyno, czy Twoje konie chorują? Przeziębiają się, smarkają, pokasłują?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Poszumy Frankusowe
Frankus-siwy dudrok ;) Kochom go!!! :P


Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 1774
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z lasu

PostWysłany: Pon 14:32, 29 Lis 2010    Temat postu:

To ja teraz mam pytanie i prosze niech ktoś mi wytłumaczy jak krowie na rowie Mruga
Są derki przeciwdeszczowe i nieprzewiewne o 420, 600 i 1200 denier.
I teraz nie wiem, którą wybrać sciana 420 szybciej przemaka, czy co? wstyd
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 2: AMBULATORIUM Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11  Następny
Strona 9 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin