|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 12:02, 26 Lip 2010 Temat postu: Boubi, Brutus. Laska, Abi i byc może Józio |
|
|
Z powodu pogody niestety mało zdjęć domowników. Na dodatek wszystkie zrobione w mieszkaniu bez słońca, tylko z lampą ( a ja nie lubię tak robić bo nie umiem)
Abi, bardzo się zmieniła, nabrała więcej masy. Piękny przedstawiciel akity.
Bardzo urodziwa. Domu nie szuka, więc nie zachwalam w tym celu, stwierdzam tylko że jest piękna
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wczoraj Laska była wyjątkowo tajemnicza i skryta, trudno było uchwycić ją na zdjęciach
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale udało mi się poznać Boubiego, wprawdzie tylko za oknem , ale widziałam. Bardzo dostojny. Chciał mi coś powiedzieć ale mówił po francusku i nie bardzo zrozumiałam , chyba idź już sobie babo z mojego domu z tym aparatem.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Brutus, przerwałam mu słodka drzemkę. Wyrosło z niego kocisko ogromne.
Ktoś mnie budzi, i po co skoro na dworze pada?
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie wiem gdzie umieścić Józia, w tym wątku czy w adopcyjnym. Chociaż wolałabym w tym bo to będzie cudo kot.
Józio, ma przepiękne oczy uratowane przez Boubi, i jest słodki. Sami zobaczcie
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:07, 26 Lip 2010 Temat postu: Re: Boubi, Brutus. Laska, Abi i byc może Józio |
|
|
Piękny zwierzyniec! Boubi, na pewno ma co robić przy tej ilości zwierzaków.
Zawsze myślałam, ze Akity są rude a tu taki biszkopt Jak wysoka ta Abi!
I Józio, taki maleńki... Dopiero teraz widać jego niewielkie rozmiary - w porównaniu do reszty
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Pon 12:16, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Iburg!!
Jestes ARTYSTKA!!!!
Oczywiscie przeniose sobie Twoje fotki na moj twardy dysk... zostana jako wspaniale pamiatki najwyzszej klasy!!!!
Dzieki jeszcze raz!!!! ( i mam nadzieje do rychlego spotkania - jest jeszcze tyle rzeczy do ogladania..... )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:01, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Wiesz Boubi, troche to prywata i pewno powinnam napisac PW ale chcialam Ci powiedziec, ze jestem dumna, ze Cie znam Jestes wspaniala osoba o wielkim sercu, ktore widac w kazdym zwierzaku, ktorym sie opiekujesz! Super z Ciebie babka i to niesamowite, ze zawsze jestes gotowa do pomocy. Czy to ludziom, czy zwierzetom
Zwierzyniec jak zwykle super
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janetka
Tyż blondynka :P
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik :)
|
Wysłany: Wto 17:20, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Piekne zdjecia
Modele cudo:) jak zawsze u Boubi i Filipa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
siwa
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:37, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
a czy Abi czasem troszeczke nie wyjaśniała?
piękne psy. Ale i tak najbardziej zauroczył mnie maleńki Józio, taka kochana kruszyna. Ma piękne duże oczy. Oby trafił mu się jak najlepszy dom
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:04, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
boubi , martik Ci tak przycukrowała, że ja dla odmiany załuję , ze Cię nie znam osobiscie, ale wierzę ,że martik nie przesadziła ani trochę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Wto 21:46, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
bandola_1 napisał: | boubi , martik Ci tak przycukrowała, że ja dla odmiany załuję , ze Cię nie znam osobiscie, ale wierzę ,że martik nie przesadziła ani trochę. |
Kurcze Dziewczyny.....
Potem pisza, ze nasze forum to Towarzystwo Wzajemnej Adoracji....
Nie jest az tak lukrowato jakby sie wydawalo.... Robie co moge dla zwierzakow... a na wsi... wiadomo... co chwila cos (ktos) potrzebuje pomocy.....
bandola1 - a co do osobistego poznania... to jak zawsze - serdecznie zapraszam... nasz dom stoi szeroko otworem.... byloby nam bardzo milo....
Zeby nie bylo za cudownie:....aktualnie Laska cierpi na ropne zapalenie skory i wyglada jak siedem nieszczesc (malamut w polowie ogolony to niefajny widok )... W czwartek wieziemy czarna koteczke do domku adopcyjnego do Katowic- Ligoty, ale mam jakies watpliwosci co do tego miejsca... Kobitka jakas troche niekumata, w tle placza dzieci (to moze i nic strasznego); ma juz psa i jednego kota... sama nie wiem.... Jak jej powiedzialam, ze moze kociak na dokladke to za duzo... to zaprzeczyla i stwierdzila, ze wszystko bedzie ok..... Mamy sie spotkac na parkingu starej stacji CPN-u w Katowicach-Piotrowicach... docelowego domku raczej nie zobacze..... Nie wiem skad taka mam "myslenice"..... Ludziska z W-wy oczywiscie wymiekli.... za daleko.....
Hm... to takie dygresje.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Śro 11:27, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli masz jakieś wąpliwości co do domku czarnej kotki, to moze jednak warto podjechać do domu i zobaczyć w jakich warunkach będzie żyła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Śro 16:19, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Chyba watki pomylilam... sorki, gonie "w pietke" ostatnio...
Prosze o porade "kocie mamy" i innych specjalistow od kotow i kociat...
Otoz musialam odwolac jutrzejsze odwiezienie "Malej Czarnej", bo cos mi sie kociatko nie podoba..... Nie chce jesc (tak od dzisiaj rana... chyba..., ale i wczoraj niezbyt chetnie...) jest osowiala i smutna, tylko chcialaby spac... Nie ma biegunki, nie wymiotuje, nie ma goracego noska, ale w porownaniu z Joziem, ktory palaszuje jak najety i chodzi grubiutki i mruczacy... cos jej najwyrazniej dolega....
Jak masuje brzuszek... to popiskuje cichutko......
Nie wiem czy mam jechac do weta JUZ, NATYCHMIAST... czy jeszcze poczekac do jutra..... i poobserwowac... Z tym, ze ta obserwacja niestety to nie 24/24... bo kocieta sa w oddzielnym pomieszczeniu, a ja mam jeszcze reszte towarzystwa do obslugi.....
Co to moze byc???? jak myslicie?????
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 18:44, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dopiero teraz doczytałam. U kociat jak u dzieci reakcje sa bardzo szybki. Ja jednak pojechałabym do weta. Ale czy jest biegunka. Brzuszek masowac ciepłą wilgotna szmatką i okolice odbytu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Śro 22:05, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Iburg,
Wlasnie wzielam kociaki na gore... i masuje, masuje... te malenkie brzuszki... Jozio taki cwaniaczek, ze sie sam wystawia do masowania, a Czarnulka nie za bardzo, ale zanurzone w futrzakach wydaja sie bardzo zadowolone..... Malutka nawet mruczy, tyle ze nadal nic nie chce jesc...
Moze ja przytkalo????
Co sie robi z takim "zatkanym" kociakiem? Lewatywe?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 23:43, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Kurcze nie wiem jak z kociakiem, ale jak dorosły się przytka to można podać parafinę do pyszczka i z drugiej strony tez. Jest też taki syrop dla dzieci Lactulosan. Ale ile i czy można podać kociakowi to nie wiem.
Niepokoi mnie to że nie je. A kupka była? Jak do rana nie będzie poprawy to jedź z nim do weta. Może daj im do kontenerka butlę z gorącą woda owiniętą w ręcznik.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|