Stajenka

grrrrrrr

[link widoczny dla zalogowanych]

sprawce tego całego zdarzenia to bym... Cenzura

Boubi

grrr..
Ten watek sledze na FB juz od kilku dni.... Cala Belgia jest poruszona takim okrucienstwem i sadyzmem. Konie zostaly poddane operacji rekonstrukcji czaszek i jest nadzieja, ze wyjda z tego (oczywiscie z trauma na cale zycie).
O ten straszny czyn podejrzewa sie dwoch mezczyzn, ktorzy mogli podplynac do padokow kajakiem, w czasie splywu rzeka Lesse. Poszukuje sie mlodego blondyna i jego kolegi, ktory czekal w kajaku. Nie wyklucza sie watku osobistego, zemsty itp....
Miejmy nadzieje, ze sprawcy zostana ujeci, chociaz belgijskie prawo nie jest bardziej surowe w kwestii meczenia zwierzat niz polskie (kary przewiduja do 6 miesiecy wiezienia i pieniezne zadoscuczynienie)..... wsciekly

grrrrrrr

bandola_1

biedne zwierzaki. Cóż wiecej można dodać , bo to,że to jakiś zwyrodnialec to jest przecież oczywiste wsciekly

Iandula

nawet nie wiem co napisać...

haniaho

Masakra. Powinni mu zrobić dokładnie to co on zrobił tym biednym koniom. Każda inna kara byłaby zbyt łagodna.

Iandula

[link widoczny dla zalogowanych]
może coś wreszcie się zmieni

krystyna

Właśnie podali w wiadomościach, że przeciwko nowelizacji ustawy było tylko 7 głosów, 14 wstrzymujących się przy 382 za. Wesoly

Electrocutionist · Wysłany: Nie 12:27, 25 Mar 2012 Temat postu:

A ja wam powiem, że nie jestem za wyższymi karami, dopóki sądy nie zaczną egzekwować obecnie istniejącego prawa!
Z punktu widzenia bandyty, nie ma znaczenia czy grozi mu 5lat, czy 25lat za pobicie psa, jeśli taka kara jest fikcyjna. Bo sądy doszukują się okoliczności łagodzących, dają zawiasy, itp. Bandytę może odstraszyć kara "nawet" 3 lat więzienia, jeśli będzie pewien tego, że taką karę bezwzględnie otrzyma!
Jeśli sądy zaczną wymierzać maksymalne kary i okaże się, że zwyrodnialców dalej nie brakuje, to wtedy możemy myśleć o zaostrzaniu kar. Ale póki co, zacznijmy przestrzegać prawa, takie jakie mamy.

p.s. Jak się skończyła sprawa koni z Belgi? Złapali ich w końcu? Dostali jakieś kary? Jaki w końcu był motyw?

grrrrrrr

[link widoczny dla zalogowanych] konie z jednej dość znanej stadniny

Boubi

grrrrrrr

z tego co wiem to dwa ogiery państwowe (?), ale zostały wydzierżawione sławetnej SK Analop*..

* co to na blogu ma same cudowne zdjęcia i opisy "jak to konisiom z ich hodowli jest dobrze."

grrrrrrr

szokło mnie. artykuł może i stary, aczkolwiek w Nestle proceder testowania produktów na zwierzętach trwa.. zalamany

[link widoczny dla zalogowanych]

ihah

[link widoczny dla zalogowanych]

Jestem ciekaw kto zaprowadził psa w takie miejsce i zostawił siekiera

Boubi

Ihah,

Czytalam juz o tym na FB. I opisalam tam swoja wlasna przygode sprzed wielu, wielu lat. Zjezdzalam juz prawii o zmroku z Goryczkowej i w polowie kotla (a bylo bardzo zimno i padal snieg) na pustej bialej przestrzeni zobaczylam malego pieska, ktory zmarzniety brnal... POD GORE!!!!, czyli w zupelnie przeciznym kierunku niz powinien Smutny

. Oczywiscie nikt sie nie zatrzymal oprocz mnie Kwadratowy

. Piesek na szczescie dal sie latwo zlapac i byl na tyle maly, ze moglam go wsadzic sobie za pazuche. Kijki wzielam do jednej reki i zwiozlam psa do Kuznic. Smierdzial jak nieszczescie, ale sie nie ruszal i nie wyrywal caly szczesliwy, ze mu cieplo, i ze ktos sie nim zajal.
Gdybym mu nie pomogla nie przezylby nocy - to pewne!
Psy czesto ida sladami turystow, ktorzy zostawiaja jakies resztki jedzenia, kanapki, batoniki itp.... Potem robi sie pusto, traca orientacje i wedruja w zlym kierunku. Kociol Goryczkowy to co prawda nie Rysy, ale szlaki turystyczne sa wszedzie... Mysle, ze ten uratowany psiak poszedl za kims i nie wiedzial jak wrocic..... Na szczescie trafil na wspanialego Czlowieka!!!! Wesoly