Stajenka

nongie

O rety....

Nie do wiary, ze to jest to małe brudne, zabiedzone kociatko ktore zobaczyłam w serwisie na starym fotelu....

dakron

osobista palma

tylko dla tych o mocnych nerwach

z codzienną wizytą

nongie

[link widoczny dla zalogowanych]
Slicznota brawo

A rudy kawaler też niczego sobie. To drugie kolorowe to też facecik?

Iburg

Nie jestem w szoku. Piekne fotki. Fen rudy facet niczego sobie, a ta trzykolorowa dama śliczności. Ale spryciura po dachu, na drabinie, no, no, no..
Trzecia i piąta fotka super. Daj na konkurs.
Ale z niej zalotnica.

dakron

Cieszę się że sprawiłam Wam przyjemność w ten gorący wieczór Wesoly

Iburg

Gorący - to fakt , i sprawiłas -to tez fakt. Lubie oglądać fotki kotów, one sie do tego świetnie nadaja. Zreszta chyba wszystkie zwierzaki wychodza na fotach wspaniale, i dzieci.

nongie

A co tam u księżniczki słychać? Moze Wujaszek i Ciocia chcieliby jej przyjaciółkę sprawic do parki?
Ostatnio na dom tymczasowy do Warszawy zawoziliśmy małą charakterną elegantkę - Kropeczkę (dalej szuka domu):
[link widoczny dla zalogowanych]

dakron

Zadzwonię wieczorem i popytam Wesoly

nongie

I co i co?
Dawno zadnych newsów nie bylo o księżniczce....

To zabawne, każdy kot w ktorego adopcji brałam udział w jakis sposob zostawia ślad i już zawsze jest jakby trochę nasz.

nongie

Czy ja mogę prosić o jakieś newsy o Jagódce???

Iburg

Ja też, ja też chcę

dakron

Ojej dopiero teraz zauważyłam że wątek się pokazał.
Ostatni raz widziałam Jagódkę w maju w domu wiejskim, radosna i rozpieszczana jak zwykle.
Z doniesień wiem, że 2 tygodnie spędziła w stolicy, ale z powodu upałów Wujaszek zapakował ją do samochodu i wio na wieś. Znowu zbijają bąki w sadzie.
Aaaaa gównym majowym zajęciem kotki były polowania na jaszczurki, czasami udało nam się ją podejrzeć... a czasami przerazony

został tylko ogonek na progu domu. wstyd

kocia majówka

Iburg

O rany ale się z niej Kota wielka zrobila. A jak ślicznie pazurki ostrzy. Piekna z niej dama, nie poznalabym jej. A takie małe kociatko z niej było.

dakron

I tak nie jest bardzo gruba, raczej w normie. Wesoly

Nadal pięknie mruczy podczas pieszczochania i wstaje o 4 nad rane na pierwszy spacer, Wujaszek dzilnie ja wypuszcza. uuu

Iburg

A w czym jest prana bo biel aż bije po oczach. Chyba w "boszce" jej nie piorą, chyba że na "tarze" Do niedawna jeszcze mialam do prania bialych spodni. A swoją droga to jak bylam dzieckiem to pralam na tarze zanim kupilo sie pralke.
Jednym słowem , czyściocha z Jagódki