 |
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 20:39, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
levemi napisał: | moja koleżanka przygarnęła kota. i po kilku dniach oczy zaczeły mi się sklejać i jak to ujęła ,,zachodzić śpiochami''
jaki może być tego powód i czy jest jakiś domowy sposób, żeby mu pomóc?? |
Uważam że powinna do weta sie wybrać bo to prawdopodobnie jest koci katar i rumianek nie pomoże. Taki maluch gdzyby to było cos drobnego to ma przeciwciala od matki i nic nie powinno dziać się z oczami a skoro sie dzieje to jest źle.
Siwula śliczny ten maluch i ma rozkosznie czarny noseczek.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levemi
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
Wysłany: Nie 21:15, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
ale to nie jest maluch - dorosły kot jak dla mnie ma ze 2 lata
do weta idzie, ale już dzisiaj chciała mu jakoś pomóc
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Nie 21:45, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli chce przemyć to lepiej przegotowaną wodą albo świetlkiem jeśli jest w domu.
Rumianek podrażnia kocie oczy.
2 lata to kocia młodzież - moze mieć osłabioną odporność jeśli jadł od przypadku do przypadku.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janetka
Tyż blondynka :P
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik :)
|
Wysłany: Pon 17:40, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Iburg napisał: | levemi napisał: | moja koleżanka przygarnęła kota. i po kilku dniach oczy zaczeły mi się sklejać i jak to ujęła ,,zachodzić śpiochami''
jaki może być tego powód i czy jest jakiś domowy sposób, żeby mu pomóc?? |
Uważam że powinna do weta sie wybrać bo to prawdopodobnie jest koci katar i rumianek nie pomoże. Taki maluch gdzyby to było cos drobnego to ma przeciwciala od matki i nic nie powinno dziać się z oczami a skoro sie dzieje to jest źle.
Siwula śliczny ten maluch i ma rozkosznie czarny noseczek. |
tez pomyslalam, ze to moze byc koci katar, jak najszybciej trzeba isc do weta.
dla mnie to dziwnie wyglada, zeby 2letni kot miał takie oczka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cytrynka
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik City Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:55, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kelpie napisał: | rumiankiem niech przemywa i pomoze |
ŻADNYM RUMIANKIEM !!!!
Taj jak napisała Nonia tylko świetlik a najlepiej przegotowana woda już kiedyś opisywałam oczy mojego Krakersa taka kuracja pomogła. Weterynarz jednak wskazany na wydanie diagmozy co z kotem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kelpie
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:15, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Tak z ciekawości spytam, bo jestem zaskoczona - czemu rumianek nie? Kiedy moje miesięczne dziecko mialo ropke w oczku - zapalenie spojowek, przemywałam właśnie naparem z rumianku na przemian z solą fizjologiczną i po 2 dniach przeszło. Czemu uważacie, że akurat kocie oczy podrażnia?
Poza tym jeśli już tak zalecacie wodę przegotowaną, to chyba już lepiej użyć soli fizjologicznej, którą w aptece można kupić za grosze...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 23:09, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Rumianek nie jest czysty nawet w saszetkach, a oko to jednak wrażliwe jest. Oczywiście że sól fizjologiczna jest dobra ale nie każdy ma w domu a z woda przegotowaną raczej nie ma problemu. Świetlik równiez jest dobry i tez niewiele kosztuje. Ale jednak potrzebna jest diagnoza weta.
Mój kot ma problem od początu z lewym okiem i niedawno pojawiły mu się śpiochy w prawym które wydawało mi sie do tej pory zdrowe. Wet okulista stwierdzil w obu oczach zapelenie spojówki, rogówki i nadżerke w prawym oku ( które na oko wydawało się zdrowe). Kot dostaje 4 rodazje kropli i jest poprawa.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Wto 5:49, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ufff...wreszcie jakieś dobre wiadomości o tych wiewiórkowych oczkach.
Trzymam kciuki za dalszą poprawę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kelpie
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:35, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Rumianek w saszetkach - no tak - ja sama zbieram zioła, więc może dlatego stosuję je bez większych ceregieli. Chociaż skoro rumianek nie jest czysty to świetlik z apteki przecież też nie musi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spisz
|
Wysłany: Wto 17:24, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Pumka, czyli kocio stajenny bez sierści -mutant:
[link widoczny dla zalogowanych]
"Bozia włosków poskąpiła"
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levemi
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
Wysłany: Wto 19:41, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
kot dostał krople do oczu. i foch za fochem ma za nie bardzo niezadowolony ze ktoś mu manipuluje przy pyszczku
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 21:59, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
rzepka napisał: | Pumka, czyli kocio stajenny bez sierści -mutant:
[link widoczny dla zalogowanych]
"Bozia włosków poskąpiła"
[link widoczny dla zalogowanych] |
Czy to w Twojej stajni jest ten kocio. Naprawdę jest ładny, mnie podobają się bezwłose. A to na pewno nie choroba tylko mutacja?
Zima będzie mu zimno, domek by się przydał a nie stajnia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spisz
|
Wysłany: Wto 22:46, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kocio jest letnim rezydentem stajennym u koleżanki mającej pensjonat koło Krakowa. A zimę spędza na kanapie w domu
Pochodzi od syberyjskiej kotki, z tej rodziny, co moja Myszka. I Mysia tez dawno temu urodziła kotka bezwłosego, czyli to jednak jakieś genetyczne sprawy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 8:41, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
W każdym razie bardzo ciekawie wygląda. Przynajmniej nie zostawia sierści na kanapach. Chociaż troszke jej ma, i widać że jest dłuższa. A ile ma lat? Co stało się z tym bezwłosym kociakiem Mysi?. Masz jeszcze jakieś fotki łysolka. Jakoś mnie zauroczył.
Ostatnio zmieniony przez Iburg dnia Śro 8:42, 20 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spisz
|
Wysłany: Sob 11:14, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Fotek łysolka mam sporo.Ale on ma swoją ukochaną pańcię która na pewno go nikomu nie odda
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A mój kitek trafił do wspaniałej, kochającej rodziny Potem obie moje kotki zostały wysterylizowane i skończyły się łysolki
Ostatnio zmieniony przez rzepka dnia Sob 11:16, 23 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|