Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

K O C I A R Z E
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 63, 64, 65 ... 73, 74, 75  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Śro 14:35, 09 Cze 2010    Temat postu:

A nie ma kogoś zaufanego kto dochodziłby dwa razy dziennie i dawał jedzenie pogłaskał i wyczyścił kuwety. Dla kota to mniejszy stres jak zostaje we własnym domu nawet sam, niż przeprowadzka na dwa tygodnie w obce miejsce. Na pewno w obcym miejscu nie będzie jadł będzie zestresowany. A może jakiś sąsiad mógłby przychodzić do kota. Dla kota naprawde jest to najlepsze rozwiązanie.

Ostatnio zmieniony przez Iburg dnia Śro 14:37, 09 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:47, 09 Cze 2010    Temat postu:

Iandula napisał:
Krycha jest bardzo grzeczna, śpi całą noc, kwiatki mają spokój, bawi się tylko swoimi zabawkami , no i moimi torbami, jako skrytki, kartony wyrzuciłam, bo nawet ich nie zauważyła, żadnego skakania po głowie i budzenia nad ranem i oby tak zostało modli

Moje marzenie na kiedyś tam Wesoly

Iandulo, śliczną masz tę koteczkę !

Krewniak, pomysł Iburg wydaje się najrozsądniejszy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krewniak
Tu byczek majowy ;) Całkiem odlotowy :P


Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 857
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ziemia rybnicka

PostWysłany: Śro 17:02, 09 Cze 2010    Temat postu:

Dziękuję za radę Iburg. Pewnie masz rację. Przekażę. Ale nie wiem, czy mają aż tak zaprzyjaźnionych sąsiadów Smutny Chyba to będę musiała być ja... ale ja mam 10 km dojazdu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 19:03, 09 Cze 2010    Temat postu:

kocia napisał:
Iandulo, śliczną masz tę koteczkę !


dziękować, dziękować, szkoda, ze teraz jej nie widzisz, wróciłyśmy z podlewania ogródka, bez michy i szamponu się nie obejdzie Wesoly
ale ogólnie wzorowa Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:18, 09 Cze 2010    Temat postu:

Biedna Krycha Jezyk Coś jej Iandula zrobiła w tym ogródku, że musi się biedaczka kąpać?
A ja wpadam tylko na chwilę pokazać moją Babulinkę Pusławkę, zdjęcie niestety komórkowe ale udało mi się uchwycić dziewczynę na naszym wspólnym leniuchowaniu:


P.S. Dziwną minę i powiększone źrenice spowodowała rycząca u sąsiadów piła ścinająca drzewko Mruga


Ostatnio zmieniony przez Forkate dnia Śro 22:21, 09 Cze 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Śro 23:35, 09 Cze 2010    Temat postu:

Jest śliczna. Muszę pokazać mojej Matyldzie jak powinien wyglądać kot, jak ma być biel futerka . Moja to okropny wycierus, jak tylko wyjdzie za drzwi od razu myk, myk, na plecki a największym piachu i kurzu. To co białe jest szare. Twoja to jakis czyścioszek, chyba że po praniu się suszy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 23:58, 09 Cze 2010    Temat postu:

Jaka super fota, takie leniuchowanie w hamaku , też chcę, skąd nabyliście koleżanko hamak Jezyk
Pusławka babulinką?
to ile ma lat, bo wygląda kwitnąco Jezyk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Czw 5:36, 10 Cze 2010    Temat postu:

Iandula napisał:
Jaka super fota, takie leniuchowanie w hamaku


Raczej na łonie, hyhy. Natury Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 7:53, 10 Cze 2010    Temat postu:

Nonia hihi, co zrobić, kiedy na moim ciele poza klatką piersiową tylko okolice bioder nadają się do położenia się, a że klata za wysoko była... Mruga
Iandulo, moja Pusławka ma 14 lat, troszkę ten czas za szybko leci...Hamak w Praktikerze nabyłam, a nawet dwa Mruga
Iburg, faktycznie Pusia jest czyścioszką, ale ona głównie śpi, i to na poduszeczce lub kołderce, ewentualnie kocyku, a na dworze czasem leży na betonie, ale bez tarzania, nawet wyróżnia się na tle innych biało-czarnych kotów Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 10:22, 10 Cze 2010    Temat postu:

Nongie napisał:
Raczej na łonie, hyhy. Natury


wow, czy ktoś tu wspominał łono gwizdze Jezyk co to się porobiło

Forkaciku, Twoja Pusławka w ogóle nie wygląda na 14 lat
padokowana pewnie Jezyk w kuchni na mięsku Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Czw 10:57, 10 Cze 2010    Temat postu:

Iandula napisał:
Nongie napisał:
Raczej na łonie, hyhy. Natury


wow, czy ktoś tu wspominał łono gwizdze Jezyk co to się porobiło


Jesli wolisz, może być podołek Mruga
Mi się wydaje że wszystkie koty lubią to miejsce do siedzenia - i u kobiet i męzczyzn.

Apropo apetytu w upały (wspomniałaś o tym w wątku psiarskim): jak jest gorąco to tak robią - moje tez zostawiają niedojedzone michy, nie ma sie co przejmować. Pilnuje tylko, zeby zawsze miały dostęp do czystej wody a jak karmię to wybieram te "lżejsze" puszki - z duż zawartością galaretki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 11:28, 10 Cze 2010    Temat postu:

Krycha, woli z sosem, muszę spróbować z galaretką, albo dam surowe, może to ją skusi Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:51, 10 Cze 2010    Temat postu:

Nie znam kota, który nie oparłby się galaretce Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:56, 10 Cze 2010    Temat postu:

Kociu, chyba jednak oparł co? Mruga
Z tym apetytem mięsożerców w upały to chyba już tak jest, moje też raczej mniej jedzą, ja również (chociaż ze mnie taki mięsożerca...).
Nonia, Pusławka lubi jeszcze mi się uwalić na klacie, jak wspominałam, ale to tylko jak leżę na plecach i nikt nie przeszkadza Mruga Uwielbiam, jak wtedy wyciąga łapki do mojej twarzy, tak jakby chciała mnie przytulić, koty są nieziemsko cudowne


Ostatnio zmieniony przez Forkate dnia Czw 12:57, 10 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Czw 16:34, 10 Cze 2010    Temat postu:

Jak już jesteśmy przy pieszczotach to i ja zawtóruję Wesoly

Mureczka godnie zastępuje Lalę w towarzyszeniu i przytulaniu, reszta bandy jest za nią daleko w tyle (choć Maksio potrafi dać czadu jak ma nastrój). A Malina i Miluś to klasyczni "nietykalscy"...
Murka potrafi "dotykać" łapką: kładzie ją delikatnie na policzek i jest to naprawde magiczny moment, nie umiem powiedzieć dlaczego ale czuję ze to coś niezwykłego. Nigdy nie byłam mamą, ale chyba podobny gest wykonują niemowlaki w chwilach zadowolenia.
Inny numer robi rano po przebudzeniu - przychodzi i smyra wasikami, a kiedy rozespana błagam ją o jeszcze chwilunię, to kładzie się pleckami do mojej twarzy w ten sposób, ze mam pod głową żywą podusię.
Fajnie się budzić w jej futerku Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 63, 64, 65 ... 73, 74, 75  Następny
Strona 64 z 75

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin