Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Klacz ISKRA szuka opiekuńczego i doświadczonego właściciela
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teodor2424
Biedronki rosną na kozim mleku :)


Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sierakowice woj.pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:18, 24 Lip 2009    Temat postu: Klacz ISKRA szuka opiekuńczego i doświadczonego właściciela

Jako że w naszej stajni robi się tłoczno i właściciel sam stwierdził że nie poświęca zbyt dużo czasu Iskrze a ona potrzebuje wymagającego właściciela, postanowił sprzedac Klaczkę.
Nie duzo wiem o niej samej, widuję ja codziennie, jest bardzo piękna, wysoka, urodzona w 1995r czyli ma teraz 14 lat, jest obecnie przewodniczka w stadzie Wesoly kiedyś była użytkowana w skokach, sama w sobie jest bardzo łagodna a za razem ma bardzo duży potencjał który wymagałby szlifu, bo długo nikt na niej nie jeździł, jedyna przykra wiadomością jest to że Iskra nie widzi na lewe oczko, jest zatem trudno o wyjazdy w nieznany teren, jest przelękniona i trochę nie ufna spowodowane jest to niedbałością o jej rozwój kiedy oślepła.

Właściciel daje ogłoszenie w gazetach, ale wszyscy którzy się zgłaszają to niestety handlarze którzy pytają się tylko o wagę konia smutne to.
Właściciel nie chce słyszeć o sprzedaży konika na rzeź.
Jedynym rozwiązaniem znaleźć mu nowy dom i zapewnić opiekę i prawidłowy rozwój.

Handlarze oferowali mu za Iskrę 1500zł jednak się nie zgodził, jeżeli Iskra znalazła by nowego właściciela który odpowiednio by się nią zajął jest w stanie sprzedać konika za 1000zł.
wiadomo nie jest to mała kwota ale naprawdę iskrę da się jeszcze spokojnie użytkować nie jest ona wszak koniem bezużytecznym wymaga jednak większego zainteresowania i doświadczonego jeźdźca którego w brak w naszej stajni.

wstawiam parę fotek Iskry, może ktoś byłby zainteresowany kupnem i opieką na ta wspaniała klaczką?
Nawet w przypadku kupna jestem w stanie zapewnić transport, posiadam własną przyczepę do konia, jednak na paliwo trzeba by było dołożyć parę groszy.







Iskra potrzebuje nowego domu w którym będzie się z Nią pracowało.


Ostatnio zmieniony przez Teodor2424 dnia Pią 23:21, 24 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teodor2424
Biedronki rosną na kozim mleku :)


Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sierakowice woj.pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 1:33, 27 Lip 2009    Temat postu:

Takie małe pytanko, czy aby ktoś chciał kupić konia lub składać się na jego wykup to działa w końskim świecie tylko hasło: "Ratujmy klacz (ogiera) przed rzeźnią!!" "pomóżmy dożyć starości!!" czy aby ktoś z normalnych koniarzy a nie handlarzy zainteresował się kupnem trzeba wywoływać takie hasła??
Jestem ciekawy jak działają takie organizacje co wykupują konie i szukają dobrego domu i pewnej opieki dla nich??

Nawiązując do mojego ogłoszenia: czy naprawdę nikt nie znalazł by się chętny do opieki nad Iskrą?? Wiem że właściciel nie odda jej za darmo i widzę codziennie jak ta klaczka się tam marnuje i jest nieszczęśliwa. Może ktoś z Waszych znajomych chciałby kupić takiego konika?? Może warto się nią zainteresować??
Sprawa jest na tyle pilna że niestety brakuje miejsca na wszystkie konie a i pastwisko jest na maximum 2-3 konie a jest na nim 6.

Nie ukrywam że mam małą nadzieję że właściciel i to szybko zredukuje liczbę koni żeby pozostałe miały lepiej, a w tym moja Biedronka. Jednak jest do nich tak przywiązany że ciężko się rozstać a na pewno nie będzie ich posyłał na rzeź.

Może ktoś mógłby się popytać, wspomnieć komuś kto ma możliwości i chęć ją wykupić, normalnie ja użytkować i zajmować się??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krystyna



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mazowsze

PostWysłany: Pon 5:58, 27 Lip 2009    Temat postu:

Teodor w końskim świecie funkcjonuje jeszcze hasło "poszukuję konia do towarzystwa np. dla mojej klaczy, najchętniej też klacz... itd."
Spróbuj poszukać w internecie takich ogłoszeń.
Problem tylko w tym, że w tych ogłoszeniach najczęściej chodzi o tzw dzierżawę za utrzymanie konia lub kupno za kwotę absolutnie symboliczną.
Dzierżawa konia dlatego, że nie wszystkie zwierzaki zgadzają się ze sobą więc kupno bez możliwośći sprawdzenia czy konie się polubią może okazać się ryzykowne.
Ale jakby się znalazł chętny to może dogadaliby się z właścicielem?
Tylko wymaga to trochę czasu.
Ja szukałam towarzysza dla mojego konia ponad trzy miesiące.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teodor2424
Biedronki rosną na kozim mleku :)


Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sierakowice woj.pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:01, 27 Lip 2009    Temat postu:

No to nie kumam tych charytatywnych organizacji lub tez schronisk, cel który im przyświeca to ratowanie koni przed rzezią i zapewnienie im spokojnego życia, tyle tylko że najczęściej ratowane są konie stare, kalekie, niedomagające itp. A w pełni sprawne koniki oddawane są na rzeź i wszystko gra. ahhh dziwne to wszystko....

Iskra zostanie wystawiona na Allegro i ciekawe na kogo trafi za ten 1000zł, niby handlarza można poznać ale jednak jak się zamaskuje dobrze i już pewnie po tygodniu Iskra będzie pokrojona na mięsko
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krystyna



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mazowsze

PostWysłany: Pon 9:40, 27 Lip 2009    Temat postu:

Teodor jak znajdziesz chwilę wolną, może będziesz miał, siądź do internetu i poszukaj, może ktoś potrzebuje klaczy na padoki i do lekkiej jazdy.
A na kogo trafi lepiej nie wiedzieć.
Bo widzisz w życiu bywa różnie.
Urocza panienka co posiadała Przecława najpierw go sponiewierała ile tylko mogła a potem oddała handlarzowi.
I żeby było śmieszniej to właśnie handlarz dał mu szansę znaleźć dom jaki teraz ma.
To może bądźmy ostrożni z opiniami.


Ostatnio zmieniony przez krystyna dnia Pon 9:41, 27 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madziadur
Madziadur a za nią koni sznur ;)


Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:44, 27 Lip 2009    Temat postu:

Teodor2424 czasem na sprzedaż konia potrzeba dużo czasu, czy to za 5000 czy za 1000... Biorąc pod uwagę dwie sprawy: koń z potencjałem potrzebujący szlifu, koń ślepy na jedno oczko. Tym bardziej, że piszesz, że Iskra jest nieufna w nowym terenie - przeniesienie do nowej stajni będzie już wyzwaniem, bo nie wiadomo jak będzie się zachowywać i ile potrwa przyzwyczajanie jej do nowego miejsca... To wszystko może sprawić, że ktoś jednak nie zastanowi się dłużej nad ogłoszeniem. Ale wcale tak być nie musi Wesoly Są ludzie, którzy sobie poradzą z tymi przeszkodami Wesoly Trzeba tylko cierpliwie czekać. Skoro stajnia trzymała się przez 'X' czasu z taką ilością koni, to będzie się trzymała jeszcze przez jakiś czas Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sankarita



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Górny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:47, 27 Lip 2009    Temat postu:

Niestety, koni na sprzedaż jest dużo - chętnych na konie bardzo mało. Iskra jest bardzo ładna, ale.... osobiście stwierdzam, że na pewno już nie będzie startować z takim powodzeniem jak kiedyś. Ba, jestem ciekawa, jak długo będzie można na niej jeździć. Przedstawiam Ci tu tylko typowe "handlowo-użytkowe" podejście do sprawy:
ja osobiście widząc jej zdjęcia zastanowiłabym się:
- co to za "przerwa" między jednym a drugim kręgiem na kłębie?
- ile ten koń jeszcze pochodzi?
- dlaczego jest nieufna i dlaczego nikt na niej długo nie jeździł?
Nie mówię, że nie ma możliwości na znalezienie jej domu, nie nie, żebym tu nie wyszła na jakąś sadystkęMruga tylko na pewno nie zgłoszą się po nią tłumy. Są ludzie, którzy potrzebują towarzystwa dla własnych koni, mógłbyś poszukać, popytać, zaoferować się.... i ogłaszać na każdym, możliwym, końskim portalu. To dobrze, że jej właściciel nie chce jej oddawać na rzeź, ale jednocześnie trzeba się liczyć z tym, żę w 5 sekund nie znajdzie się dla niej dom. Znajomi mają problem by sprzedać zdrowe, młodsze konie o dużym potencjale, po cenie i tak niższej niż te konie są warte, a chętnych brak. Niestety, koń to spory wydatek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Pon 11:44, 27 Lip 2009    Temat postu:

Trzeba pamietac o tym, ze zakup konia - to jedynie wstepny, niemal symboliczny wydatek na "dziendobry" - tak naprawde kon kosztuje wlasciciela przez cale konskie zycie, a w przypadku konia, ktory jeszcze nie jest w pelni zdrowy - to perspektywa nielada wydatkow. Kwadratowy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teodor2424
Biedronki rosną na kozim mleku :)


Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sierakowice woj.pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:54, 27 Lip 2009    Temat postu:

Wszystko rozumiem ale skąd biorą pieniądze na to organizacje które wykupują całkowicie niezdolne konie do jakiejkolwiek pracy, by tylko nie poszły na rzeź, kto potem je utrzymuje i co dalej z takimi końmi się dzieje czy rzeczywiście są szczęśliwe??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cytrynka



Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik City
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:30, 27 Lip 2009    Temat postu:

Teodor2424 napisał:
Takie małe pytanko, czy aby ktoś chciał kupić konia lub składać się na jego wykup to działa w końskim świecie tylko hasło: "Ratujmy klacz (ogiera) przed rzeźnią!!" "pomóżmy dożyć starości!!" czy aby ktoś z normalnych koniarzy a nie handlarzy zainteresował się kupnem trzeba wywoływać takie hasła??
Jestem ciekawy jak działają takie organizacje co wykupują konie i szukają dobrego domu i pewnej opieki dla nich??


A do kogo ty masz pretensje? Bo już nie rozumiem cię?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)


Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Maroko - Orzepowice

PostWysłany: Pon 13:00, 27 Lip 2009    Temat postu:

Teodor a ta kobyłka ma jakiś papier bo może na matkę ktoś by ją wziął? Tak jak pisała Boubi zakup konia to dopiero początek, sprzęt, comiesięczne utrzymanie to ogrom pieniędzy i pracy, ale dla kogoś kto konika planował kupić myślę, że i w miarę okazja, szczególnie kogoś kto zaczyna przygodę z jeździectwem. No ale jak widać już tacy początkujący wolą młode rokujące na dłużej konie Smutny .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krystyna



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mazowsze

PostWysłany: Pon 14:35, 27 Lip 2009    Temat postu:

Teodor2424 napisał:
Wszystko rozumiem ale skąd biorą pieniądze na to organizacje które wykupują całkowicie niezdolne konie do jakiejkolwiek pracy, by tylko nie poszły na rzeź, kto potem je utrzymuje i co dalej z takimi końmi się dzieje czy rzeczywiście są szczęśliwe??


Teodor nie wiem czy są szczęśliwe, przyjedź i zobacz, zapraszam. Nie jestem instytucją, jestem indywidualnym człowiekiem, który ponad rok temu przejechał pół Polski, żeby wydzierżawić starszego konika do lekkiej jazdy i zaufndował sobie jak ty mówisz "niezdolnego i co tam jeszcze..."
Dlaczego tak postąpiłam nie wiem.
I to wiedzenie do niczego mi nie potrzebne.

To, że jesteś człowiekiem mlodym i gniewnym to dobrze. Ale jeżeli chcesz pomóc Iskrze to nie marnuj energii wyładowując gniew na takich mało rozsądnych ludziach jak ja ale raczej poszukaj ich dookoła siebie.
Wbrew pozorom sporo ich wszędzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kelpie



Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mazury
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:45, 27 Lip 2009    Temat postu:

Teodor2424 napisał:
Wszystko rozumiem ale skąd biorą pieniądze na to organizacje które wykupują całkowicie niezdolne konie do jakiejkolwiek pracy, by tylko nie poszły na rzeź, kto potem je utrzymuje i co dalej z takimi końmi się dzieje czy rzeczywiście są szczęśliwe??

Fundacje wykupują konie różne - chore, ale i zdrowe też. Niektóre fundacje oddają potem te konie w dzierżawę/adopcję albo trzymają je u siebie i zapewniają im pogodną emeryturkę/rentę i utrzymują te konie z darowizn.
W Pegasusie (kiedy jeszcze troszkę się tam udzielałam) np. oddawali konie w dzierżawę/adopcję zarówno konie zdrowe, jak i chore i np. taka Lovely, które miała zerwane wszystkie nogi, tzn. ścięgna w nogach, poszła na towarzyszkę.
Może to tak z wierzchu wygląda, że fundacje kupują tylko chore, stare konie, bo o nich słychać, np jest apel: 'idzie koń na rzeź, który służył w rekreacji powiedzmy 15 lat no i się zużył, bo przez zaniedbanie, ktoś go okaleczył - stał się niepotrzebną kupą łajna - RATUJMY, bo to takie niesprawiedliwe!' - rozumiesz?
Poza tym fundacje też trochę używają trików marketingowych - łatwo ludzie dają kasę, jak jest pokazane zdjęcie konkretnego konia, który nazywa się np Baśka i "zbieramy kasę na Baśkę", a jeśli rozgłos jest wystarczający - kasy zbiorą na takich 5 Basiek i dzięki temu mają na utrzymanie, leczenie, wykup innych koni itp.

Idea jest fajna i , rzecz jasna szlachetna, tylko że zdarza się, że jednak ta kasa bierze górę nad ideą...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teodor2424
Biedronki rosną na kozim mleku :)


Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sierakowice woj.pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:31, 27 Lip 2009    Temat postu:

krystyna chocha napisał:

To, że jesteś człowiekiem mlodym i gniewnym to dobrze. Ale jeżeli chcesz pomóc Iskrze to nie marnuj energii wyładowując gniew na takich mało rozsądnych ludziach jak ja ale raczej poszukaj ich dookoła siebie.
Wbrew pozorom sporo ich wszędzie.


Nie miałem zamiaru wyładowywać energii na Tobie nawet coś takiego mi do głowy nie przyszło Wesoly A dookoła siebie to mogę znaleźć ludzi i owszem ale każdy który się zjawiał patrzał z perspektywy pieniędzy jakich może na Iskrze zarobić
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ten_veroniq



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Śro 22:29, 29 Lip 2009    Temat postu:

Teodor2424 napisał:
No to nie kumam tych charytatywnych organizacji lub tez schronisk, cel który im przyświeca to ratowanie koni przed rzezią i zapewnienie im spokojnego życia, tyle tylko że najczęściej ratowane są konie stare, kalekie, niedomagające itp. A w pełni sprawne koniki oddawane są na rzeź i wszystko gra. ahhh dziwne to wszystko....


Teodor2424 napisał:
Wszystko rozumiem ale skąd biorą pieniądze na to organizacje które wykupują całkowicie niezdolne konie do jakiejkolwiek pracy, by tylko nie poszły na rzeź, kto potem je utrzymuje i co dalej z takimi końmi się dzieje czy rzeczywiście są szczęśliwe??

G* rozumiesz.
Tyle Ci powiem.

Nie możesz załatwić komuś klienta na kobyłę?
Nie?

To ogłoś na allegro i innych portalach handlowych (jest ich chyba ze 30), podając nr kontaktowy do siebie. W razie zakupu umowa na Ciebie z prawem pierwokupu.

Jeśli klacz jest nieużytkowa, a za SYMBOLICZNY tysiąc, to dzwoń po fundacjach i PROŚ, żeby któraś ją przyjęła. Widzę, że na klaczy Ci zależy, więc myślę, że część pieniędzy dorzucisz od siebie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin