Stajenka

Monika78

Hehe, przedostatnie zdjęcie można by podlinkować na jakąś strone o psach mordrcach
Ale super sie zwierzaki bawia razem. Chyab określenie "jak pies z kotem' powinno zmienic sens

Iburg

Normalnie jestem w szoku. A Brutusek to na pewno zyje przerazony

A jaki Laska ma usmiechna pysku i zadowolenie , tylko krwi nie widac.
Co do łózka to nie dziwię się że jej nie wolno, bo nie wiem gdzie Wy byście spali.
Foty sa świetne. Brutusek to tak na jedno kłapnięcie nawet ne na deser.

Boubi

Dakron,
Moglaby my odgryzc jajka - wcale bym sie nie obrazila. Mruga

Brutus nadal moglby jej posluzyc - teraz juz - na dwa klapniecia (na jedno moglaby sie zadlawic jego ogonem, bo strasznie ma dlugi). Jest jednak wyjatkowo ostrozna i choc czasami lubi sie w nim wytarzac, to kot jakos to przezywa.
Moniko,
Co do tego "jak pies z kotem" - to trzeba przeczytac caly post Brutuska, zeby zobaczyc ile czasu trwaly moje obawy, przyzwyczajanie itp. Obie moje suki - na swobodzie maja niestety wielce mordercze instynkty i takiego marnego losu obawialam sie dla Brutusa. Zrealizowal sie jednak dosc optymistyczny scenariusz i przynajmniej w domu kociak jest do zabawy, a nie jako przekaska. Zobaczymy co bedzie - jak na wiosne zacznie wychodzic na dwor?

dakron

Mój owczarek przyzwyczajony do czarnego kota potrafił na ogrodzie zacząć za nim gonić, ale jak ten nie uciekał tylko przybierał postawę "głupku to przecież ja" to pies zawstydzony zaczynał niby czegoś usilnie szukać w krzakach tuz za kotem.
Kupa śmiechu.

nongie

Nie wiem jak będzie z Brutuskiem, ale nasz Miluś kiedy spotyka się z obcym psem, ucieka tylko z dużych odległosci. Kiedy pies jest blisko, on instynktownie zatrzymuje sie i robi "koci grzbiet" i wielkie ssssssss.......
Skonsternowany pies hamuje z piskiem i tak sobie stoją, zjeżeni.

kawa · Gość

Hehe, he Laska nie taka głupia , akceptując Brutusa zyskała sypialnie.

Boubi

Kilka fotek z wczorajszego miziania. Nie zawsze jest ADHD. Mruga

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

To dziwne, ale wszystkie koty w Cerekwi sa Brutusopodobne, czy to rasa jakas nowa, czy co?

janetka

Brutusek jest najpiekniejszy na świecie

Kochany cudniak Wesoly

kawa · Gość

Ludziiie!! a czego mu brakuje

- jest szczęśliwy!!! jupi

Iburg

Jest z niego słodziak. Ale te jego stópeczki na tych zdjęciach sa rozczulające. A jaka ma minkę.

Forkate

Ja zawsze twierdziłam, że koty się uśmiechają Mruga

Tu mamy przykład.

nongie

No dokładnie, takie samo moje wrazenie po obejrzeniu tych fotek: roześmiany, zadowolony z życia bobas Wesoly

dakron

Fajny ma fraczek

Boubi

Odswiezam watek, choc nieco na temat Brutuska rozpisalam sie w Stekach i marudzeniach.
To kilka fotek sprzed jego chwilowej niedyspozycji.

Laska zabiera sie do kastracji:

[link widoczny dla zalogowanych]
O nie, jeszcze nie tym razem, obronilem krolewskie klejnoty

[link widoczny dla zalogowanych]

A tu z Boubim ( w tymczasowej zgodzie) na slonecznym parapecie na balkonie:

[link widoczny dla zalogowanych]

frednota

Boubi to taki zdziwiony patrzy na młodego, jak on śmiał usiąść zaraz za nim