Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sterylizacje, kastracje
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Wto 17:33, 27 Lut 2007    Temat postu:

Wszyscy weterynarze o ktorych mam dobre zdanie twierdzą, ze nie powinno się oddawać niewybudzonego kota. Moze być lekko oszołomiony, ale powinien już kontaktować. Twoj wydał niewybudzoną?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:14, 27 Lut 2007    Temat postu:

dostałam niewybudzoną...
Wprawdzie powiedział, że jakby się nie wybudzała do (hmm i nie pamiętam dokładnie) CHYBA 2 godzin (?)to mam przyjechać itp.
Wet myślę jeden z najlepszych w Rybniku, jeśli nie najlepszy...
Iburg, to ten który prowadzi lecznicę z całodobowym dyżurem...Niestety nie pamiętam nazwiska
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 19:47, 27 Lut 2007    Temat postu:

W tej lecznicy jest 2-ch dosyć dobrych a jest ich tam chyba 5-ciu.
Mozna zakraplac kroplami świetlika to kosztuje grosze cos koło 2,zł. Ale od otwarcie butelki tylko przez 10 dni mżna je uzywac potem sie wyrzuca jak wszystkie otwarte krople do oka

Ja tez dostawalam nie wybudzone koty, i z Cyrylem jechalismy drugi raz bo dopstał krwotoku, w lecznicy dostal zastrzyk i było wszystko potem dobrze.


Włąsnie dowiedzialam sie że Igor ma prostate i musi być jak naszybciej kastrowany
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ten_veroniq



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Wto 21:07, 27 Lut 2007    Temat postu:

U mnie ostatnio kastrowany rottweiler Wulkan, dziś szpicowaty Rudy.
Szybko, prosto i bez komplikacji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:27, 27 Lut 2007    Temat postu:

Jesteśmy po Wesoly
Dziewczyny narkozę przyjęły różnie, jedna zaczęła zasypiać prawie po minucie, druga "walczyła" jakieś 5 minut, może 6.
Po godzinie były gotowe do odbioru, teraz już zaczynają się budzić.
Niestety musiałam się trochę poznęcać nad nimi, co przyprawiało mnie o lekkie dreszcze i wątpliwości - musiałam nałożyć im ubranka - do tego celu użyłam kalesonów mojego brata...Starałam się być tak delikatna, jak tylko się da, ale zdarzyło się że obie zawarczały w trakcie ubierania.
Co do środków przeciwbólowych - pytałam, czy im coś podawać, wet powiedział, że dostały i nie trzeba (?).
Teraz leżą w pokoju na dole w tych "piżamkach", no i czekamy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Wto 23:25, 27 Lut 2007    Temat postu:

Dziwne jak dla mnie podejscie z tymi przeciwbólowymi, choć fakt - są dwie szkoły.
Jedna mowi ze kot cierpiący jest mniej ruszający się i przez to mniej narażony na urazy (np. rozerwanie szwów). Druga, ze jeśli kotu można oszczedzić bólu, to trzeba to zrobić. W mojej lecznicy po kazdym zabiegu operacyjnym koty dostawały srodki przeciwbólowe na 3-5 dni.
Zastrzyk ktory Twoje kotki dostały starczy na góra 24 godziny, potem zacznie je boleć - bedzie widać.

O wybudzaniu można sobie poczytać np. [link widoczny dla zalogowanych]

Nie nalegaj na zabranie do domu zwierzęcia, które jeszcze nie odzyskało przytomności, o ile istnieje możliwość, aby wybudzało się pod stałą opieką lekarza weterynarii. Jeśli pojawią się komplikacje pooperacyjne, np. arytmia lub problemy z oddychaniem, tylko lekarz będzie mógł im zaradzić. Nawet jeśli wybrana przez Ciebie lecznica nie deklaruje prowadzenia rutynowego wybudzania - poproś o nie! To Twoje prawo i jednocześnie obowiązek wobec zwierzęcia.

Jak one sie teraz czują?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Śro 0:23, 28 Lut 2007    Temat postu:

To muszą teraz bidusie rozkosznie wyglądać w tych ubrankach.
Ale świetnie że je wykastrowalaś, unikna przez to ropomacicza w przysłości no i nie będzie małych niechcianyuch kotków. Mam nadzieję że jednak szybko dojda do siebie.
Może jakieś fotki w tych ubrankach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:19, 01 Mar 2007    Temat postu:

Niestety nie wiem co zrobić, bo dziewczyny ubranka ściągają.
Czują się już dobrze, wczoraj jeszcze dużo spały, dzisiaj są trochę bardziej aktywne, mają większy apetyt. Siedzą w domu.
Co do apetytu - czy one MUSZĄ dostawać jedzenie dla kotek po sterylce?
Pusia wprawdzie trochę przytyła po operacji, ale teraz trzyma stałą wagę i nie wygląda na to żeby miała jeszcze utyć. Tylko przypuszczam, że są jeszcze jakieś inne, zdrowotne powody podawania takiego jedzenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Czw 22:25, 01 Mar 2007    Temat postu:

Dla pewności powinnaś zbadac im mocz, w celu ustalenia Ph żeby było wiadomo czy jest kwaśny czy zasadowy. A to po to zeby uniknąc odkładania sie kamieni w pęcherzu. Od tego jakie jest ph zalezy czym karmic. Jeżeli kotki zalatwiaja sie do kuwety to nie ma problemu ale jak na dworze to bedziesz miala oproblem ze złapaniem. Najlepiej przygotować wygotowany słoiczek i podstawic czysta łyzke wazową ( jakąś nieużywaną, albo potem ta wygotowac).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Czw 22:32, 01 Mar 2007    Temat postu:

Poprosiłam Bluerat o wyjasnienie w tej kwestii i obiecała coś na ten temat napisac.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Czw 23:48, 01 Mar 2007    Temat postu:

Forkate napisał:
Co do apetytu - czy one MUSZĄ dostawać jedzenie dla kotek po sterylce?


Po mojemu to te karmy posterylkowe to taki chwyt reklamowy, zeby się lepiej sprzedawały. Gdzieś czytałam ze jak porównasz skład, to neiwiele sie roznią od karm dla kastratów. A składniki wyrównujące Ph są w wielu karmach. A czym teraz karmisz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ten_veroniq



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Czw 2:12, 08 Mar 2007    Temat postu:

Mephisto wysterylizowany!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ten_veroniq



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Nie 18:18, 08 Kwi 2007    Temat postu:

Tyszka i Leonia, siostrzyczki z Koszalina WYSTERYLIZOWANE.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ten_veroniq



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Pon 18:25, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Do sterylizacji została na razie tylko Kicia, ale nie ta Kicia, która okazała się kocurem cwaniaczek (bo Kić jest już dawno wykastrowany), tylko najnowsza, śliczna drobna koteczka, której właściciel wyjechał do Irlandii.

Kicia musi poczekać na swoją kolej niestety ze względów finansowych.
Gdyby ktoś chciał wspomóc sterylkę Kici, to wiecie co robić Mruga

A jak tam sytuacja u Was?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zosiek:)



Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 0:15, 10 Kwi 2007    Temat postu:

A ja mam pytanie Wesoly Mam 3 kotki... I 2 są obecnie w zaawansowanej ciąży. W jakim czasie po porodzie można kotki sterylizować... No i jeszcze jedno... Czy ktoś by nie chciał małego kotka?? Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin