Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Będę zdawać :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Śro 7:21, 13 Wrz 2006    Temat postu:

Trzymamy mocno!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pumcia
Lewada? Co to dla nas :P Deeesstaaa!


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sączów/Warszawa

PostWysłany: Pon 8:16, 18 Wrz 2006    Temat postu:

Bardzo dziekuje za wasze kciukasy. Na razie mozecie za mnie puscic ale trzymajcie za Soniq i Klaudie. W niedziele pojechalam do Zbroslawic na jazde skokowa u M. Joncy i ujezdzeniowa oczywiscie do p. Ewy. Jazda skokowa poszla fatalnie Jedna gleba po ladowaniu jedna prawie prawie przy stopie przed okserem. Ogolnie to jednak jeszcze nie moj poziom - gubie sie i musze mocno popracowac nad technika najazdu i samego skoku. U Meteora musimy koniecznie poprawic szybkosc reakcji na pomoce skrecajace. Uch tak to jest jak sie dyletant zabiera za szkolenie konia. Strasznie jestem zla na siebie... Za to ujezdzenie mnie podbudowlo P. Ewa ocenila ze postepy sa szczegoly w watku o konsultacjach UJEZDZENIE to jest to
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pon 16:41, 18 Wrz 2006    Temat postu:

Pumcia - no ja bym się nie załamywał, a i reakcji na pomoce skracające bym nie stawiał na pierwszym miejscu. Raczej dałbym mu czas na wyrobienie w sobie doświadczenia, żeby sam umiał sobie wybierać miejsce odskoku, żeby to on widział odległość. Nie będziesz jeździć konkursów 120, a poniżej to koń może sam za Ciebie wszystko zrobić. Na wysokościach 90cm nie regulowałbym mu niczego, niech sam na leciutkim kontakcie się wyrabia.
Marcin zdaje się trochę wyżej mierzy, w skoki na wysokim poziomie, więc inne priorytety stawia. Ja bym Tobie radził po prostu dużo skakać na niskich przeszkodach, szeregi gimnastyczne, żeby był rytm skoków i zawsze pasujące odległości, niech Meteor nabiera chęci i doświadczenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Pon 16:44, 18 Wrz 2006    Temat postu:

osm napisał:
a i reakcji na pomoce skracające bym nie stawiał na pierwszym miejscu

Skręcające czy skracające? Angel

(da się edytować)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pon 16:49, 18 Wrz 2006    Temat postu:

Oj - moja wina - źle poczytałem - oczywiście skrĘcające, a skoro tak, to koniecznie Wesoly O tym też mówiliśmy z pumcią w Sączowie, ósemeczki jeździć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pumcia
Lewada? Co to dla nas :P Deeesstaaa!


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sączów/Warszawa

PostWysłany: Pon 16:55, 18 Wrz 2006    Temat postu:

zgadzam sie osm - ja nawet nie pomyslalam zeby mu wymierzac odskok. Mam na mysli że własnie Marcin powiedział że jadę za wolno - że wszystkie przeszkody mu utrudniam kazac baskilować, że tempo powinno być równe i raczej pośrednie niż robocze i teraz bądź człowieku mądry. Chyba z jedną rzeczą się zgodziłam bez zastrzeżeń: żeby raczej zaatakować przeszkode niż zwalniać przed. Chodzi o to że jak się już boję że nie pasuje odległość to skracam fule zamiast wydłużyć. A z ta skretnością to jest problem bo Meteor lubi scinac i naprawda niechetnie reaguje na odejscie od wewnetrznej lydki np.:

skaczac przeszkode 2 on mi skacze bardzo blisko lewej strony i scina zakret - najechanie na 3 to masakra - wlasnie przy tej okazji zglebilam. Jak go naprawde przycisne to skoczy ale naprawde ciezko mi go sciagnac do sciany po prawej stronie. Ostatnio sobie wymyslilam ze bede jezdzic na malym czworoboku dwa drogi ustawione jak te przeszkody az bedzie to robil dobrze. Masz moze jakis pomysl?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pon 17:05, 18 Wrz 2006    Temat postu:

Zdecydowanie nie polecam dodawania do przeszkody i wydłużania foule, to może być niebezpieczne (skok z piątej nogi, złapanie drąga, gleba z koniem), jeśli jesteś pewna, że widzisz odległość to skracaj, ale utrzymując zaangażowanie i dążność do przodu. Ideałem by było zostawienie jemu decyzji co do odskoku. Jak koniowi nie pasuje odskok, to często ostatnią foule robi po skosie do przeszkody i wtedy skacze nie środkiem, a przy stojaku. To jest często widoczne u koni, że sobie zwiększają w ten sposób odległość do przeszkody.
Co do parkuru, to rozumiem, że jest problem w skakaniu na ścianę (prawie). Można zrobić to co proponujesz - dwa drągi, ale możesz też ustawić przeszkodę skosem do ściany w odległości pozwalającej bezpiecznie wylądować i najpierw bardzo ostry skosik, potem coraz większy kąt, aż dojdziesz powiedzmy do 45 stopni do ściany. Cały czas myślę o przeszkodzie powiedzmy 60cm. Później oddalasz tę przeszkodę od ściany coraz bardziej aż dojdziesz do ustawienia wg rysunku. Jak juz będzie po skoku dojeżdzał idealnie do ściany, to dodaj tą przeszkodę nr 3.
Pierwsze skoki robiłbym z kłusa kontynuując galop po ścianie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 20:47, 18 Wrz 2006    Temat postu:

osm napisał:
Jak koniowi nie pasuje odskok, to często ostatnią foule robi po skosie do przeszkody i wtedy skacze nie środkiem, a przy stojaku.


Tak, ale od tego tylko kroczek do całkowitego ominięcia przeszkody...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pon 23:22, 18 Wrz 2006    Temat postu:

No nie do końca. Ominięcie przeszkody zaczyna się ok 2 foule przed. A ten ostatni, to sam naskok na odbicie. Oczywiście, jeśli koniu nie wypasuje zupełnie, to odmówi takiego skoku, nawet ten na najwyższym poziomie. Czasem mozna na Eurosporcie zobaczyć, jak jeździec posyła konia na skok ze złej odległości, a ten odmawia. Drugi najazd pasujący bez żadnej nerwóki i koń skacze. Znaczy jeździec popełnił błąd.
Ten naskok po lekkim skosie, jest zupełnie naturalny dla koni, które widzą odległość i się dopasowują.
Koń naprowadzony w tempie idealnie na środek przeszkody, który nie ma złych skojarzeń i nie stawia mu się wymagań ponad jego możliwości zawsze skoczy przeszkodę. No dobra - prawie zawsze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Monika78
Mama najmłodszego Stajenkowicza :)


Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 9:08, 19 Wrz 2006    Temat postu:

To ja się podepnę z pytaniem - to jeździec ma dyktować odskok czy umożliwić koniowi jego znalezienie? Kiedyś uczono mnie, że odskok to moja sprawa i efekt był taki, że prawie nigdy nie wychodził mi sensowny skok (tak to jest jak uczący się człowiek chce jeszcze trafić z odskokiem), teraz trener mówi, że odskok to głównie sprawa konia a moim zadaniem jest utrzymać prostą, zapewnić rytm i dać swobodę do skrócenia lub wydłużenia przed samą przeszkodą. Nie będę ukrywać, że tą metodą troche lepiej wychodzą mi podskoki, ale czy to jest stan finalny czy też dopiero na wyższym poziomie powoli zacznę ja odpowiadać za punkt odskoku?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pumcia
Lewada? Co to dla nas :P Deeesstaaa!


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sączów/Warszawa

PostWysłany: Wto 9:59, 19 Wrz 2006    Temat postu:

Cwiczylam wczoraj i chyba wykrylam w czym naprawd tkwi sedno. On sie boi ze nie zdazy na czas zrobic wszystkich potrzebych rzeczy. Tzn. Zmienic nogi - (lotnej jeszcze nie umie), zagalopowac, wyrownac tempo i znalezc miejsce odskoku. To bylo wczoraj wyraznie widac jak skakalam z jednej nogi to wszystko w rytmie ale juz ze zmiana to nerwy - bieg na przeszkode nerwowe przejscie niechetne zagalopowanie. Nawet w klusie nerwowo. Kilka razy wyszlo dobrze - znaczy w rytmie i plynnie. To niesamowite ze on probuje znalezc rozwiazenie problemu. On wie ze po skosnej jest nastepna przeszkoda i byly rozne warianty wariant na biegacza oby tylko miec to jak najszybciej za soba i w klusie i galopie wariant na technike no dobra sprobuje lotna zmiane - nie wyszla - zad nie zmienil i strasznie niewygodnie wariant na przejscie po skosnej przejscie do klusa dojechanie do sciany i zagalopowanie. I chyba ten ostatni wariant bede cisnac - majac nadzieje ze mi zaufa ze zdazy to wszystko zrobic. Jeden postep jest - dojezdzamy do sciany - jeszcze czasem w odwrotnym ustawieniu ale to jest postep

Ostatnio zmieniony przez pumcia dnia Wto 11:48, 19 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)


Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Maroko - Orzepowice

PostWysłany: Wto 11:21, 19 Wrz 2006    Temat postu:

Cytat:
Tzn. Zmienic nogi - lotnej jeszcze nie umie zagalopowac wyrownac tempo i znalezc miejsce odskoku


a lotna jest tam konieczna?
Przecież wystarczy odpowiednio dopilnować konia aby podczas zeskoku, lądował na prawidłową nogę. Nie gubi rytmu i stresu mniej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pumcia
Lewada? Co to dla nas :P Deeesstaaa!


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sączów/Warszawa

PostWysłany: Wto 11:46, 19 Wrz 2006    Temat postu:

paskudo moze mozna ale caly ten opis jest wlasnie dlatego ze przy ladowaniu na dobra noge (lewa) trudno jest mi go sciagnac na sciane (na prawo). Scina mi zakret. Lotna nie jest konieczna i nie zamierzam jej wymagac. Moze masz jakas propozycje?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)


Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Maroko - Orzepowice

PostWysłany: Wto 12:27, 19 Wrz 2006    Temat postu:

nie znam konia, ale prawidłowo po zeskoku koń lądując na którąkolwiek nogę powinien galopować dalej prosto. Może zaraz po skoku nie najeżdżaj na następną przeszkodę, tylko na zakręcie zrób voltę i z tej volty dopiero najedź. Warto też równomiernie raz jechać tak jak wymagają na 3 raz na prawo (postawić sobie podobną przeszkodą w podobnej odległości takie lustrzane odbicie). [/quote]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pumcia
Lewada? Co to dla nas :P Deeesstaaa!


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sączów/Warszawa

PostWysłany: Wto 13:42, 19 Wrz 2006    Temat postu:

jesli pojade na wprost paskudo to wjade prosto w rog manezu - i bede musiala zrobic piruet zeby najechac na przeszkode. To jest oficjalny parkur ktory musze przejechac. Nie dam rady wolty - musialaby byc mniej niz 10 m - to nie nasz poziom. Zreszta nawet nie wiem jak by to ocenili na egzaminie.... A lustrzane odbicie jasne - zeby umial i w jedna i druga strone Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 12, 13, 14  Następny
Strona 7 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin