Stajenka

kocia

Nowy wynalazek: bandaż do kiełzna, aby złagodzić jego działanie:

aleksandra

wcale nie taki nowy Mruga

już dosyć długo stosowana zabawka.

Sankarita

a to na serio łagodzi działanie takiego np. munsztuku? Próbować mi nie potrzeba, ale jestem ciekawa czy to naprawdę działa Jezyk

aleksandra

trener jeździ jedną kobyłę na tym i chyba jej pasuje. działa na zasadzie "naprzyj na kijek piszczelem" i "naprzyj piszczelem na obwiązany kocykiem kijek". jakoś tam zmniejsza to uczucie nacisku i poza tym nie jest zimne, śliskie i metalowe co może utrudniać niektórym koniom przyjęcie wędzidła.

Sankarita

Hmm czyli faktycznie to coś daje. Z takich elementów "łagodzących działanie" widziałam tylko pelhamy gumowe, więc w sumie - czemu by nie bandaż. Mruga

Iandula

Nie prościej dać inne kiełzno, łagodniejsze Wesoly

Agusi4

Z tego co widziałam i słyszałam ten bandaż stosuje sie tez na wedzidła gumwe itp. kiedy sa troche nadgryzione itp. żeby nie raniły pyska

pumcia

to jest chyba jednorazowego użytku prawda?

majak

W zasadzie na jedno kiełzno, chyba, że czasem starczy na dwa jeśli nie obkręcamy dużo. Nie stosowałam ale patent znany długo już.

Jednoprazowy na tyle jak samo wędzidło, które nie powinno być uzywane na wiecej niz ejdnego konia. To tak jak szczoteczka do zębów. O tyle, że metalowe mozna zdezynfekowac ewentualnie Wesoly

pumcia

majak

Odchylone na boki nie wbijają się w końską głowę przy działaniu - jeśli masz możliwość - wybierz ten lekko profilowany czankami na zewnątrz.

Sztywny munsztuk - przy działniu cąły sie "rusza".
Czanki ruchome wzdłuż włąsnej osi - czanki odchylają sie od końskiej głowy.
Czanki ruchome tak jakby to scięgierz było brotowy - ponoć bardzi przyjazne koniowi, na pewno delikatniejsze no bo nacisk wodzy jest przenoszony na tą ruchomą cześć w pewnym stopniu. Wtedy rusza się jedna czanka jeśli dizałamy z jednej strony.

pumcia

Dzięki Majak! Jesteś skarbnicą niewyczerpaną Wesoly

Faenza

Czytam i czytam ten temat i niestety ale część zdjęć szczególnie tych, które bardzo chciałam zobaczyć nie działa Smutny

Czy są na naszym cudownym rynku wydawniczym pozycje, które traktują o tym jakie to wędziło, po co, jak, kiedy itp?

Ps. Niektóre wędzidła wyglądają jak narzędzia tortur wstyd

majak

Troszkę jest w Akademii jeździeckiej. To chyba najobszerneisjz apozycja w tej chwili. Ciut ciut się znajdzie w innych pozycjach....Paalman na przykład.
Kiedyś obszernie wedzidła były omawiane w czasopiśmie Jeździec i Koń wyd. Zbrosłwice. Miałam, pozyczyłam....i g... mam.
Tyle co zapamiętałm. Ale ale moze właśnie ktos z Was ma te egzemplarze?
To były już te więskzego formatu, A4.

Ja znajduję w opisach na zagranicznych stronach wędzideł.

Faenza a co Ci nie działa - które zdjecia (strony) to postaram się odnowić.

Bambini

a ja mam dziś takie pytanie- jak wygląda dobrze dopasowane wędzidło ? macie jakieś fotki w swoich archiwach ?
ja znalazłam dziś takie informacje:
-Konie o krótkich wargach powinny mieć jedną fałdę na rogach wargi

- Dwie fałdy powinny pojawić się u koni posiadających duże wargi

pytam nie bez powodu; wczoraj instruktorka podpięła mojemu misiakowi wyżej wędzidło i dziś przy niektórych ćwiczeniach przekrzywiał głowę w potylicy, żuł wędzidło nerwowo. Pytanie- czy to z powodu tego wyższego podpięcia i to znak, że trzeba powrócić do tamtego ustawienia czy też to była oznaka typu '' nie lubię tego ćwiczenia''. a może trzeba dać mu czas, żeby się przyzwyczaił do nowego ustawienia ? skoro ktoś mądrzejszy twierdzi, że tamto było za luźne...sama nie wiem