Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Naturalnie!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Nie 23:50, 22 Lip 2007    Temat postu:

Tez chcialabym mieszkac na wsi. A na podbicia to mozna spróbowac krowie łajno. Postawic konia w korytku albo poubierać na kopyta woreczki z krowim łajnem takim mokrym.. To podobno stary wypróbowany sposób.

Ostatnio zmieniony przez Iburg dnia Śro 16:52, 30 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kawa
Gość





PostWysłany: Pon 7:20, 23 Lip 2007    Temat postu:

Kurcze , też chce na wieś!!!!!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:39, 23 Lip 2007    Temat postu:

Książka wspaniała!!! Naprawdę polecam Wesoly Można kupić na Allegro, oto namiar: [link widoczny dla zalogowanych]
Jeśli chodzi o lepsze dogadywanie się z koniem z ziemi, jeśli dobrze idzie nam z siodła, to mówiąc szczerze, u mnie Dekster zawsze było odwrotnie... Jak miałam kłopot z siodła, to zsiadałam, pracowałam z ziemi i potem ten kłopot znikał Wesoly Więc chyba odwrotna kolejność mysl
A co do bycia wieśniakiem... Hm... We mnie też chyba odzywa się taka natura- zaraz po pracy pędzę na wieś, do kobyły- byle jak najwięcej chwil spędzić z dala od miasta... Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Quincy



Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Pon 10:35, 23 Lip 2007    Temat postu:

Wielkie dzięki Martik za namiar,nie wiem czemu ja nie znalazłam, ślepnę na starość czy co? Mruga Wesoly . A o krowim łajnie to słyszałam że sposób dobry już bardzo dawno, ale sama jeszcze nie miałam okazji próbować, muszę teraz tylko poszukać jakiejś miłej krówki z dobrą przemianą materii haha
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pon 11:17, 23 Lip 2007    Temat postu:

O z przemianą materii to krowy raczej nie mają problemu. Tylko żeby króweczka gdzies w poblizu była. To wtedy tylko nazbierac świezych placków do woreczka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Quincy



Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Czw 10:47, 26 Lip 2007    Temat postu:

Problem z podbiciem już za nami jupi , samo się rozeszło zanim zdążyłam coś zrobić...Z plackami krowimi wystąpił problem,bo koninka moja jest non stop na łące i ciężko taki okład utrzymać na miejscu. Wczoraj znów wchodziłam z nim do przyczepy, poszło jak zwykle jak po maśle. Cała zabawa skończyła sie tym że Insider stał przy zamkniętej burcie przyczepy i próbował dostac się do środka Wesoly :D ,I za Chiny nie chciał stamtąd odejść. Zdziwił się bardzo mój mąż, który miał dobrze w pamięci niechlubny obraz ostatniego załadunku...Zastanawiam się czy to kwestia braku przemocy, czy koń wyjątkowy czy to ze mnie taka czarodziejka Mruga (albo czarownica) ;> A najprawdopodobniej wszystko na raz i sto innych przyczyn.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Czw 11:40, 26 Lip 2007    Temat postu:

Quincy,
To chyba zadna magia tylko proces "odczulania" (desensybilizacji- choc to nie po polsku) - cierpliwoscia i gdy ma sie duzo czasu - mozna zrobic cuda.
Tak samo jest z konmi w terenie - kazdy "pierwszy raz" jest "straszny" i wszystkiego sie boimy - a potem, gdy jedziemy po raz n-ty - to czy traktor, czy rower, czy papierowa torba - mamy to w nosie, jak juz wiemy, ze nam to krzywdy nie zrobi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dekster
Mam większego konia niż OSM :P


Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Płaskowyż tarnowski

PostWysłany: Czw 14:41, 26 Lip 2007    Temat postu:

A mój koń właśńie nie.Coraz częściej utwierdzam się wprzekonaniu,ze on jest inny.
Obcy teren,choć by żabami waliło,był straszny wiatr,biegały sarny,bażanty itd,nie boi się niczego.Przejazd przez E4 nie robi na nim wrażenia podczas gdy na parkingu przybedzie obce auto to dostaje małpiego rozumu.
Ale wystarczy,że ktoś lub coś na drodze stoi co znajdować się tam nie powinno budzi strach,ciekawość i chęć zdeptania przeciwnika.
Moja koleżanka stwierdziła,że mam chyba za mądrego konia i za dużo myśli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Czw 20:17, 26 Lip 2007    Temat postu:

Deksterku,
Konie sa jak wiadomo pamietliwe jak slonie.
Z moja Melka - choc to lagodnosci kobyla - tez bywa podobnie - znane juz drogi i okolice na ogol olewa totalnie, ale wystarczy, ze cos nawet niewielkiego w jej znanym i zapamietanym otoczeniu czy trasie przejazdu sie zmieni - o... wtedy, uszka do przodu i jezymy sie, a nuz to gryzie i jest "bardzo straszne" przerazony
Moj sposob, to jej nie popuszczac, bo juz do reszty na glowe nam wejdzie. Jak sie kobyla zapiera - to jedziemy na wstecznym, byle w dobrym kierunku. Do tej pory sie sprawdzalo, ale kon koniowi nierowny i nie dziwie sie, ze niektorzy w obronie wlasnej i konia skory - wymiekaja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hugh_h
Nie kapelusz zdobi kowboja ;)


Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: k.Radzymina
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:57, 26 Lip 2007    Temat postu:

u koni jak to zwykle bywa boja się wszystkiego co nowe, jak wiecie zacząłem jeździć na swojej kobyłce, teraz jeździmy sobie do lasu, jestem miło zaskoczony bo wszystko przyjmuje ze zrozumieniem i dzielnie idzie do przodu. ale jak już sie znajdzie coś co pierwszy raz widzi to jest stop, ja wtedy daje jej trochę czasu do namysłu nie pcham do przodu, postoi pomyśli a potem ruszamy może troszeczkę bokiem ale spokojnie do przodu i po problemie Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wichurkowa



Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dankowice

PostWysłany: Śro 16:35, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Ja jestem za metodami naturalnymi w 100%! Są idealnym sposobem na zrozumienie i zdobycie zaufania u konia.Ja z moim koniem miałam może z 15sesji z naturalem,jest to mało ale osiągnęliśmy b.dużo jak na tak krótki czas:)Dodam zdjęcia:) Mruga
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Wichurkowa dnia Śro 16:40, 30 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hugh_h
Nie kapelusz zdobi kowboja ;)


Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: k.Radzymina
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:27, 09 Maj 2008    Temat postu:

no fajnie fajnie, oby tak dalej.
a zdradzisz nam coś więcej o tych sesjach Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szalonaisa
Jestem szalona... mówią mi ;)


Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2495
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdzie wiatr poniesie :)

PostWysłany: Śro 18:04, 04 Cze 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:14, 04 Cze 2008    Temat postu:

Tyskie....



Ładny baskil ma Pani... :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szalonaisa
Jestem szalona... mówią mi ;)


Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2495
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdzie wiatr poniesie :)

PostWysłany: Śro 18:22, 04 Cze 2008    Temat postu:

A tam Tyskie, hałasowało Wesoly

A jaki zapas nad przeszkodą Jezyk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin