Stajenka

Boubi

Veroniq,
Bo mu w rozowym "do twarzy". Mruga

A jesli byc potrzebowala np cieplej (b. cieplej) derki na zime dla jakiegos podopiecznego zmarzlucha - to mam taka do oddania po moim poprzednim koniu. Na Melke tez pasuje, ale w domu jest caly zestaw derek i tej moglabym sie bez zalu pozbyc. Wesoly

Aha, derka na b. duzego lub b. grubego konia 155cm lub nawet wiecej. Kwadratowy

ten_veroniq

To by na Dagusia pasowała. Dostaniemy? Mruga

Boubi

Veroniq,
No pewnie! Wesoly

Podaj mi na privie adres.
Po swietach przygotuje paczke hm... raczej "wielka "PAKE"

A swoja droga czy ta rozowa dereczka nie jest dla niego za duza? Tak mu z tyleczka opada? Mruga

Moja bedzie co najmniej taka sama. Smutny

krystyna

Veroniq, co dolega Dagusiowi?

Boubi

Krystyno,

Byl na Stajence caly watek dotyczacy okropnych perturbacji Dagusia. Z tego co pamietam, to konik ten zostal doslownie cudem uratowany. To, ze dzis wyglada tak jak wyglada - to zasluga Veroniq, lek wet i Kseni, bo to one daly z siebie wszystko, zeby konio w ogole wyzyl.

Veroniq pewno podlinkuje wlasciwy trop. Wesoly

brzozowy

Mam pytanie odnośnie derkowania konia do bani

Moja kobyła stała teraz dwa miesiące w dosyć ciepłej stajni. Wychodziła tylko na jazdy i spacer w terenie. U mnie konie na dwór wychodzą na mniej więcej 4-7 godzin. I mam mały problem bo nie wiem czy zakładać jej derkę czy nie pomocy

Troszkę się boję, że jak ją od razu ,,wyrzuce" na świeże i ostatnio zimne powietrze to może troszkę zmarznąć.
Ma ktoś może jakiś pomysł? Proszę pomocy

majak

A nie da się przyzwyczajać przez stopniowe wydłużanie pobytu na padoku?
Zacząc od jednej godziny i w miarę wydłużać.

To by chyba było najlepsze rozwiązanie żeby dostoswać ją do warunków zewnętrznych.
Albo wyprowadzic na padok z innymi i obserować czy nie zaczyna się stroszyć.

krystyna

Gdybyś mogła podać więcej informacji dotyczących poprzedniego trybu życia twojego konia. Do czego była przyzwyczajona zanim trafiła do ciepłej stajni bez padoków? Na te tylko dwa miesiące. Jeżeli poprzednio większość swojego życia spędzała jesienie i zimy na padoku bez żadnych derek (po wiele godzin niezależnie od pogody, a pogody są rózne) to może dobrym pomysłem jest propozycja Majak. Przyzwyczajać ją powoli wypuszczając na początek na godzinę w południe kiedy najcieplej.

krystyna

Boubi, dzięki za informację o Dagusiu. Znalazłam i przeczytałam.

brzozowy

Tak. Wróciła po prostu do swojej stajni. Póki co jest puszczana trochę krócej niż reszta, ale radzi sobie w stadzie bardzo dobrze i jak jest gorsza pogoda to chowa się do stajni z innymi dziewczynami Mruga

ten_veroniq

Dzisiaj w końcu odebrałam z poczty tobołek od Boubi Wesoly

Pięknie dziękuję Wesoly

A oto derka dla Dagusia przysłana przez Boubi - zarówno stan, jak i jakość doskonała. Derka jest ciężka, ponieważ jest grubo podszyta, o taka:

Boubi

Veroniq,
Ciesze sie, ze tobolek dotarl na miejsce. Wesoly

Derka - jesli tylko zimno zakolacze do drzwi - powinna sie przydac.
Nie wiem tylko, czy na Dagusia nie bedzie za duza? Smutny

Napisz, czy przypasuje na ktoregos z Twoich podopiecznych.

ten_veroniq

Daguś jest chyba największym koniem, który obecnie u mnie przebywa.

Ma ok 170 cm wzrostu i byłby dość długi, gdyby nie to podkurczenie tyłu. Derka, której obecnie używa, też jest za duża, taki płaszczyk raczej Mruga

ale to dobrze w jego przypadku, bo jest solidnie opakowany od spodu i wiem, że zad ma w 100% ocieplony, a to najważniejsze - nie przewieje mu miejsc urazu (biodro, miednica + kręgosłup). a

Jeszcze raz Ci dziękuję Wesoly

Slonce

Sandra przy tej gigantycznej derce wyglądasz na taką drobną kobietkę...

dragonnia

Z ostatniej chwili. Posiadam Mamuta XX Wesoly