Stajenka

levemi · Wysłany: Sob 21:19, 03 Mar 2012 Temat postu:

spotkałam dziś coś nietypowego...nie miałam jak zrobić zdjęcia.
koń maści srokatej - biało beżowy. a grzywa biało czarna, ogon czarny. nigdy wcześniej takiego czegoś nie widziałam Wesoly

majak · Wysłany: Nie 9:39, 04 Mar 2012 Temat postu:

levemi · Wysłany: Nie 9:47, 04 Mar 2012 Temat postu:

jak 2gie zdjęcie, tylko ten beżowy jaśniejszy i bardziej czarne w grzywie i ogonie Wesoly

majak · Wysłany: Nie 10:43, 04 Mar 2012 Temat postu:

Moze byc jaśniejsza sierść i ciemniejsza grzywa, wpisz w google "buckskin pinto horse" to właśnie takie wychodzą Mruga

Iburg · Wysłany: Śro 12:02, 07 Mar 2012 Temat postu:

W ostatnim KP jest ciekawy artykuł o dziedziczeniu srokatej maści u hucułów. Nie wiedziałam że gniady hucuł z małymi skarpetkami na tylnych nogach beż żadnych innych znaczeń może byc srokaty tobiano.
Czyli nie zawsze na pierwszy rzut oka maścisty koń jest maścisty, moze być. srokaty.

majak · Wysłany: Śro 16:47, 07 Mar 2012 Temat postu:

Iburg - to zależy właśnie od rasy Wesoly

U hucułów maść powinna byc bez odmian, jeśli na nogach takie się znajdują a choć jeden rodzic był srokaty to jest duze prawdopodobieństwo, że jest to nosiciel minimalnego wzoru tobiano.
Często hucuły takie były opisywane jako gniade, kare, myszate itp z odmianami zamiast jako srokate.
Osobiście znam dwa hucuły, które były po srokatym rodzicu, opisane jako "gniade", oba wysokie 4 nogi, w tym jeden miał trójkącik biały na szyi a drugi białą kropkę na zadzie.
Widuję czasem hucuły gniade z odmianami i części białego ogona w ten sam sposób potraktowane jako maściste jednolite.

U ras z dozwolonymi wszelkimi odmianami tak łatwo okreslic minimum srokatości juz nie jest Wesoly

Tam nie kazda duża odmiana to od azu srokacz, acz zdarzajas ie coraz częściej konie tzw. "malowane" jeszcze z białą łatką na brzuchu opisywane bądź przypuszczalnie określane jako minimalnie srokate.

Iburg · Wysłany: Śro 17:20, 07 Mar 2012 Temat postu:

Tak, jak wiem że to tylko hucuły. Jednak wcześniej o tym nie slyszałam. Artykuł bardzo ciekawy. Ten wczęsniejszy o wątpliwościach czy srokacze zaliczyć do hucułów tez.

majak · Wysłany: Śro 19:31, 07 Mar 2012 Temat postu:

To w sumie otwarcie drogi dla koni dobrych użytkowo, pokrojowo, genetycznie itp. do hodowli.
Wcześniej hucuły z odmianami były nieporządane w hodowli, tak jak kasztanowate.
Potem się okazuje, że linie nie mają innych przedstawicieli i robi się roblem.
Albo z niby jednolitych koni hucułów rodzą sie srokate i jest miszmasz papierowy jak śledzimy maści przodków.

Poza tym - to co pisałąm wyzej - czasem człowiek sie zastanawia kto to opisywał, że dany koń nie jest srokaty jak ma cos ponad białe nogi....to dalej łączy sie z błędnymi ocenami, brakiem wiedzy czy moze brakiem otwarcia sie na nia bo jakos świat potrafi robić już cuda z maściami Jezyk

Przykłądy wizualne:
tobiano

overo

rzepka · Wysłany: Śro 20:35, 07 Mar 2012 Temat postu:

Czy w overo nie powinna byc przynajmniej 1 noga ciemna?

majak · Wysłany: Śro 21:19, 07 Mar 2012 Temat postu:

Powinna byc minimum jedna noga maścista, do czterech włącznie.

Ale w maksymalnym ujawnieniu overo nie da się raczej:)
Nie wiem czy 4 białę nogi nie wiążą sie z dodatkowym genem srokatości. np tobiano.

Edit - znalazłam niby czystego tobiano z 4 białymi:

ale mamusia miałą białe przednie Wesoly

Iburg

Wczoraj na zawodach w Mosznej zauwazyłam konie o takim dziwnym umaszczeniu. Jak mozna je okreslic.
Majak może wypowiesz sie jakie to może byc umaszczenie?

W kazdym razie mnie sie podobały i zwracały uwage.

taki kasztanek
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

oraz taki gniady, albo inna maść

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

majak

Kasztan ma plamy depigmenacyjne, mogą byc spowodowane np. przebiałkowaniem. Depigmentacja naturalna, z wiekiem, to u siwków, u kasztanów/gniadoszy raczej ma inne podłoże. Właśnie uans na stajni była arabka gniada takze z plamami depigmentacyjnymi na lewej stronie pyska i sanek. Ot tak ma Wesoly

Gniadosz mógłby podejść pod gen srebrny.

Iburg

Dzieki

krystyna

Piękny ten gniadosz z genen srebrnym Wesoly

Podobno "ujawnia się" tylko na włosach ciemnych ( gen Wesoly

), Majak czy to znaczy, że gniademu grzywa i ogon całkiem zjaśnieją po jakimś czasie? mysl

Czy to nie działa jak u siwków?

majak

Nie działa. Raczej jak wyszedł tak zostanie.

Jest jeszcze rabicano, tzw ogon skunksa (już o tym pisałam) - moze powodowac białe włosy w ogonie a jeśli ma wiekszy zakres ujawnienia to i w grzywie.