Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

kopyta Dakrona - fotki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 2: AMBULATORIUM
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:21, 24 Mar 2006    Temat postu:

To sporo roboty było i będzie...ale bądź dobrej mysli Dakron. Mi sie wydaje, że to pomoże - to wyciecie i wyczyszczenie kopyta z ropy. Nie wiadomo przyczyn ale te szczeliny mogły być z powodu tej narastającej ropy?
Nie miała ujścia to rozsadzałą kopyto?
Miejmy nadzieję, że teraz będzie już lepiej - i ta pierwsza wersja czyli zadnej ropy i spacerki.
A wiadomo - jakies podejżenia skąd to gnicie kości? Złamanie czubka, czy przypadłośc anglików do takich rzeczy, włącznie z konsekwencjami pokolkowymi?
Bo to chyba od tego sie zaczęło to całe zamieszanie z kopytem?
Trzymam kciuki, a Gruba i Garbata ...hmmm....kciuki...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
varsica



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 0:32, 24 Mar 2006    Temat postu:

A u nas to w Rosnówku "Wechta"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 0:37, 24 Mar 2006    Temat postu:

elitarny klub , gratuluje

biała linia jest chora , chyba to wrota dla zarazków , on to miał od zawsze
dziękuje za wsparcie


Ostatnio zmieniony przez dakron dnia Pią 0:40, 24 Mar 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
varsica



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 0:40, 24 Mar 2006    Temat postu:

Mam nadzieję, że uda się go wyleczyć. Z całego serduszka tego życzę Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:51, 24 Mar 2006    Temat postu:

Aga, wytrzymaj jeszcze trochę. Zobaczysz, będzie git ! Ja trzymam kciuki bardzo mocno Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:06, 24 Mar 2006    Temat postu:

Agnieszka, trzymam mocno kciuki Skoro trafiłaś na tak chętnych do pomocy ludzi, to na pewno wszystko dobrze się ułoży. Po prostu w to uwierz a tak będzie Wesoly
A jeśli potrzebujesz wsparcia, to zapraszam na babskie albo u mnie albo na mieście- upijemy się Malibu Jezyk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 9:37, 24 Mar 2006    Temat postu:

Jej na Malibu to nie musisz mnie namawiać ... mam doła jak krater ... potrzebuję dużo MALIBUUUUU
Dzięki za wsparcie , to bardzo pomaga

A tak poważnie , to fotka wyglądała tragicznie , ale co my możemy zrobić , Dakron będzie leczony nadal , a jak to nie pomoże i doktorek sie podda, albo koń będzie cierpiał to go uśpimy w humanitarny bezbolesny sposób na łące , zawsze sie z tym liczę , ale na razie jeszcze ma szansę więc walczymy dalej
Po raz kolejny zaproponowałam Szefowej aby podniosła opłatę za boks, mają w końcu z nim dużo pracy , a ona po raz kolejny odmówiła
Jestem ekipie z Wadery bardzo wdzięczna za nieprzerwaną pomoc w procesie leczenie Dakrona i ogromną cierpliwość
Nie poddajemy się
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jamaika



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konstancin

PostWysłany: Pią 12:24, 24 Mar 2006    Temat postu:

Trzymam za Was kciuki.Z Twoim podejściem i uporem napewno się uda a wstrętne bakcyle wymiękna i zostawia kopyto w spokoju.
Powodzenia Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
haneczka



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Pią 21:13, 24 Mar 2006    Temat postu:

Dobrze, że znalazłaś weta, który wreszcie porządnie dakiego zdiagnozował i zastosował jakąś konkretną kurację. Też trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze się skończyło. Napij się malibu i nie zamartwiaj się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 10:47, 27 Mar 2006    Temat postu:

nooo z tym zdiagnozowaniem to tak nie do końca ...podejrzana jest biała linia .. teraz to my leczymy skutki ale przyczyna nadal nieznana ... wiadomo tylko że folbluty z jego linii mają słabe i kruche kopyta ... chwilowo z braku czasu malibu musi poczekać .. ale mam zapas Brizera
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 14:35, 30 Mar 2006    Temat postu:

niebawem do stajni przyjedzie kowal ...a ja guła jedna siedzę w pracy ... trzeba było wziąć urlop ... martwię się i niepokoje ,.... gdzie to malibu ??????????
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 10:15, 31 Mar 2006    Temat postu:

Wczorajsze popołudnie było dość nerwowe , kowal Piotr wykazał wielkie zaangażowanie , spędził 3 godziny przy Dakronie , wymyślił wspólnie z ekipą z Wadery płytkę zabezpieczającą cały spód kopyta , umieszczaną na hacelach i umożliwiającą zmianę opatrunku co 3 dni wg zaleceń weterynarza
Pocieszył mnie stwierdzając że stan kopyt jest zadawalający , nie ma kruchości i żadnych pęknięć.. po zeszłorocznej tragicznej sytuacji gdzie wszystkie się sypały to bardzo dobra wiadomość
Jutro wezmę aparat i pstryknę kilka fotek , sama jestem ciekawa jak to wyszło
Problemem są tylko noce , koń musi stać (spać ) w kaloszu , istnieje ryzyko że może nieszczęśliwie podciąć się przy wstawaniu , wprawdzie hacele są mocno zeszlifowane , ale zawsze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:40, 31 Mar 2006    Temat postu:

A nie może stać w kaloszkach materiałowych na drugą nogę żeby się nie uszkodził? Albo jakoś z zewnątrz coś założyć na podkutą chorą nogę?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 10:59, 31 Mar 2006    Temat postu:

Słuchajcie potrzebuję pomysłów , Osm juz mi zwrócił uwagę że kalosz nic nie da ,
Wczączcie kreatywne myślenie ...plizzzzz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 9:33, 03 Kwi 2006    Temat postu:

Na razie dzięki Osmowi opracowaliśmy ubranko na spacery , ochraniacze na 4 + kalosze na przednią przed nogą z hacelami i drugą tylną
Ihaha zaprojektował i zrobił płaskie śruby świetnie nadające się zamiast haceli
Mam nadzieję że jakoś to będzie , obserwowałam jak Dakron wstaje w boksie po tarzanku , niby jest tylko minimalna szansa na skaleczenie ...hmmm to ja już nic nie piszę aby nie zapeaszyć

Zmienialismy wczoraj opatrunek , dziura jest wielgachna , nadal pod wpływem wody utlenionej jet niezłe bomblowanie , ale koń nie wykazuje bolesności, kopyto ma prawie taka samą temperature jak zdrowe , teraz trzeba tylko czekac i mieć nadzieję
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 2: AMBULATORIUM Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin