Stajenka

majak · Wysłany: Śro 10:20, 26 Mar 2008 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

filmik z zaplatania warkocza na grzywie.

bastylia99. · Wysłany: Śro 16:37, 26 Mar 2008 Temat postu:

ta grzywa jest świetna Mruga

Andaluz mmm Kwadratowy

majak · Wysłany: Śro 17:33, 26 Mar 2008 Temat postu:

Nie ma się co cieszyć Jezyk

Moja ma 1/3 długości tej grzywy i w trakcie robienia takiego warkocza palce bolą jeszcze przed połową....

natashadressage · Dołączył: 07 Cze 2008 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów

szalonaisa

Tapiruje się, po to, żeby zostawić najdłuższe włosy, a potem się je usuwa Wesoly

est to lepszy sposób niż ganianie z nożyczkami Wesoly

Mamy przynajmniej pewność, że włosy w grzywie będą równej długości. Konia to nie boli Wesoly

Pewnie jak uczyłaś się jeździć to nie raz instruktor kazał Ci się łapać za grzywę Wesoly

,żeby oszczędzić choć trochę zaszarpany pysk konia.

Boubi

nongie

Estetyka? Przerwany koń wygląda jakby hmmm...młodziej?

Boubi

Kiedys mi powiedziano, ze "mniej prostacko" Mruga

Koniom jednak na pewno na tym nie zalezy. Mruga

Forkate

A mój przy przerywaniu niemal zasypia, spuszcza głowę i mruży oczy. Jednak nie wygląda, jakby cierpiał Mruga

Włosy zawsze targałam dość łatwo, ostatnio jednak mało przerywałam, a raczej podcinałam i jakby się ciutę wzmocniły.
Pitunia natomiast przerwać się nie da, chyba że po 1 włosie - ma takie druty że masakra Mruga

natashadressage · Dołączył: 07 Cze 2008 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów

A Melci nie probowalas "przerywac" w okresie wiosennym? Bo o ile wiem to wtedy konie sa bardziej wrazliwe i drazliwe Mruga

Jeszcze pare pytan... Czy wszystkie konie sie do tego nadaja? Bo tak sobie mysle ze chyba raczej nie... ( Nongie wyobraz sobie przerywanie grzywy u Demeter... dla tych co nie wiedza jak wyglada to zdj wrzuce za jakies 7h bo jestem zarejestrowana od 17h 3min

!!!!!!!! zdjecie wykonane chyba przez Roksane S. )
Wiecie moze co zroic zrobic zeby jej gezywa nie wygladala na "przetluszczona" ? Mruga

Macie do przerywania specjalne grzebienie? (bo na filmie byl taki metalowy) patrzylam na amigo ale jakos nie widzialam.... Mruga

Jesli zwykly nie, to gdzie moge znalesc taki specjalny

??
pozdr

natashadressage · Dołączył: 07 Cze 2008 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów

[link widoczny dla zalogowanych]

To ona. Obecnie grzywa moze centymetr krotsza Mruga

Forkate

natashadressage, mi się najlepiej używa takiego właśnie:

Małe to to, poręczne, dość wytrzymałe Wesoly

majak

Grzywę przerywa się głównie po to aby łatwiej było konia zapleść włąśnie w koreczki, zbyt długa grzywa to wcale nie fajna zabawa w zaplatanie korków i ładnie to nie wygląda.
Poza tym przerwany koń łądniej wyglada na zawodach nawet bez zaplatania, jest taki ogarnięty i widać, ze ktoś mu poświęcił neico uwagi a nie jak z pola wzięty.

Do przerywania starczy zwykły metalowy grzebien za całe 5 zł ze sklepu, jeśli koń ma niezbyt grubą grzywę to i palcem da się przerwać albo patykiem.

Ja bym koniowi ze zdjecia taką grzywę zostawiła, co do efektu przetłuszczania - moze inny szmapon, moze odżywka? A może ten typ tak ma?

Forkate

natashadressage, ja też bym nie przerywała, a ciutę podcięła Wesoly

Edit: no dobra, nie podcięłabym ciutę, a skróciła o połowę Mruga

natashadressage · Dołączył: 07 Cze 2008 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów

Dzieki Wam bardzo

Nie wiem czy to przyciecie byloby rozsadne xD wtedy warkocze na koreczki bylyby dlugosci 2cm

Zapytam jutro mojej P. instruktorki, bo moze ta specyficzna grzywka ma swoj powod Mruga