 |
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cytrynka
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik City Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:30, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
nongie napisał: |
A był taki smutny brudasek.... uwielbiam patrzeć na te przemiany  |
Moja czarna biea poszła sobie, siedzi na sąsiednim osiedlu w opłakanym stanie
Chciałaabym patrzeć na tego kociaka zdrowego
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 9:32, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie dało się go złapać jak był w tej budce. Biedak
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 9:47, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nongie napisał: | A był taki smutny brudasek.... uwielbiam patrzeć na te przemiany Wesoly
Jak tam rujka? |
Dziękuję za tę przemianę
byliśmy u weta, stąd obróżka, bo w domu nie zakładam, dostała leki na wyciszenie, więc zostało czekać
co do obróżki, to dziękuję za radę, firma spisana, w czerwieni na pewno będą faktycznie kawałek gumki spełnia rolę zabezpieczenia przed zahaczeniem się gdzieś
Kuśtyczkę (parę stron wcześniej wkleiłam jej zdjęcie) miałam jakieś 6 lat temu, zapomniałam małe co nieco
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Forkate
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:53, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Iandula, Krycha z Rudą wyglądają razem cudnie
Komu kota?
Mam 4 dodatkowe futra na placu. Perę dni temu dołączył mały, chudy borok - rzuca się na jedzenie, ucieka. Trzyma z Krawatem. Może to głupie, ale jak raz chciał znowu uciec kiedy wychodziłam z jedzeniem, pogłaskałam dłużej Krawata i mówiłam do małego. Teraz mam wrażenie, że już się tak nie boi - możliwe, żeby z obserwacji wywnioskował, że mu nie zrobię krzywdy?
Mały chudy borok po oswojeniu (u nas nie trwa to długo ) i w międzyczasie odkarmieniu będzie do oddania, jak coś. Wygląda mi na 3-4 miesięczniaka, ale nie znam się do końca więc dokładnie nie powiem.
Dziwna sprawa z tymi futrami, od paru lat wystawiamy jedzenie na zewnątrz i do tego roku nie było żadnego nawału kocich odwiedzin, a teraz...
Ostatnio zmieniony przez Forkate dnia Czw 10:56, 18 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 20:36, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Forkate napisał: | Iandula, Krycha z Rudą wyglądają razem cudnie |
Forkaciu, serducho masz duże jak Ty cała, to jak małe futro miało tego nie poczuć, a zima była długa, może to ma wpływ z taką ilością głodnych kotów
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:38, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
dzisiaj moja kotka poszła pod nóż. Leży teraz u mnie na kolanach bidulka, ale przynajmniej już mam spokój ,
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 21:00, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Fajnie, że masz to już za sobą, my też odliczamy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Sob 21:16, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Dopisalam się tam w komentarzach. Myslę, ze ten facet zwyczajnie kłamie - nigdy nie słyszałam, zeby kotka zaatakowała psa w innych okolicznościach niż obrona młodych albo kiedy jest osaczona i nie ma innego wyjścia.
Ostatnio zmieniony przez nongie dnia Sob 21:17, 27 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:11, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
nie masz racji nongie . Moja kotka zaczaja się za rogiem i rzuca się z furią na mojego wilczura , a wtedy drżę o jego życie
To oczywiscie żart. Też uważam , ze facet kłamie .Mówi , że pracuje ze zwierzętami jako zootechnik a boi sie kota? Mówi że fuczała na psa czyli nie mogła go w tym czasie gryźć.Myli sie w zeznaniach i tyle. Wiele osób napuszcza swego psa na koty i cieszy się , ze koty uciekają ,ale jak sie znajdzie jeden odważny kot to juz przestaje być wesoło.Mam nadzieję , że spotka go dotkliwa kara.
ps. Jutro idziemy z kotką na wyciąganie szwów .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drimeth
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Pon 12:01, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Witam,
jestem w tym wątku po raz pierwszy. Chciałabym pokazać Wam moje futerko.
To jest Hanuś. Tu w wersji Koto-kwiat Koteczka 15 kwietnia skończy 5 lat. Jest domowym pieszczochem.
Przymierzamy się do sterylizacji, bo nie planuję jej rozmnażać. Przyznam, że bardzo boję się o nią. Poradźcie proszę na co zwracać uwagę jak kocia będzie już po. Jak jej umilić wtedy życie? Oczywiście oprócz pełnej miseczki
Będę bardzo wdzięczna za rady.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Pon 12:20, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Drimeth napisał: | Przymierzamy się do sterylizacji, bo nie planuję jej rozmnażać. Przyznam, że bardzo boję się o nią. Poradźcie proszę na co zwracać uwagę jak kocia będzie już po. Jak jej umilić wtedy życie? |
Witaj, śliczna ta Twoja dziewczynka. Skąd masz?
Po sterylizacji:
Zapewnić spokojne ciepłe miejsce do leżenia (ciepło jest ważne, bo po operacji kot jest wychłodzony). Po wybudzeniu kocia może być trochę nieporadna, trzeba pilnować żeby nie skakała wysoko. Na następny dzień po sterylizacji lekarz powinien dać jakiś srodek przeciwbólowy. Potem najważniejsze, żeby kicia nie rozlizała sobie ranki - więć albo kołnierz, albo kubraczek. To drugie (wygodniejsze dla kota), lepiej przygotowac wcześniej i ubrać kota pare razy przed zabiegiem, zeby miał czas się przyzwyczaić. I nie zamartwiaj się, wszystko bedzie dobrze!
Ostatnio zmieniony przez nongie dnia Pon 12:20, 29 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:27, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Moja kotka już jest po sterylizacji . dzisiaj wyciągalismy szwy . Wszystko sie ładnie zagoiło chociaz okazało sie że kotka kilka szwów sobie usunęła sama. Po zabiegu zalecenia były takie:. Mało jedzenia aby łatwiej się kotka wypróźniała i ŻADNYCH KAFTANIKÓW! Zastrzyk przeciwbólowy z antybiotykiem dałam sama po dwóch dniach. Słyszałam co prawda o kaftanikach ale zaufałam mojej lekarce i chyba słusznie zrobiłam. Kotka juz po dwóch dniach zachowywała sie jak by nic jej nie było
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Pon 13:54, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Bandolu, z całym szacunkiem dla Twojego weta - ale rozlizana ranka to brzydki widok i długo się goi - widziałam na własne oczy.
Jakieś uzasadnienie było, dlaczego kaftanik nie?
Po dwóch dniach kocia zachowywała się jakby nic nie było, bo dostała środek przeciwbólowy, ale to jest miecz obosieczny, bo jak nie boli to nie uważa. Moi weci zalecają, zeby przeciwbólowe dawać tylko w pierwszym dniu, kiedy ból pooperacyjny jest najbardziej dotkliwy, potem nie znieczulają, zeby kot trochę na siebie uważał.
Tak czy innaczej, dobrze że kicia jest już po, ale obserwuj ją jeszcze kilka miesięcy - wewnętrzne powłoki brzuszne zrastają się przez pół roku i w tym okresie (teoretycznie) może pojawić się przepuklina.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drimeth
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Pon 14:05, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dziękuję bardzo za Wasze odpowiedzi
Kicię mam z warszawskiej hodowli. Dostałam ją jako prezent ślubny od męża.
Weterynarz, z którym rozmawiałam, mówił, że zastrzyk z antybiotyku i potem bez leków przeciwbólowych, żeby kotka nie skakała. O kubraczkach też nic nie mówił. Wspominał natomiast o centymetrowej rance i kilku szwach.
Mam jeszcze pytanie: jak długo kicia będzie nieporadna? Chciałam umówić się na zabieg na piątek wieczór, tak, żeby z futerkiem posiedzieć te dwa dni. Czy to wystarczy? Jak myślicie brać jeszcze urlop na kilka następnych dni?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Pon 14:28, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Drimeth napisał: | Wspominał natomiast o centymetrowej rance i kilku szwach. |
Być moze to tzw. metoda "bocznego cięcia", jej zaletą jest szybsze gojenie.
Więcej informacji o sterylizacjach znajdziesz np. tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
i tutaj [link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Mam jeszcze pytanie: jak długo kicia będzie nieporadna? Chciałam umówić się na zabieg na piątek wieczór, tak, żeby z futerkiem posiedzieć te dwa dni. Czy to wystarczy? |
Wydaje mi się, ze tak. Skutki narkozy będzie odczuwać prawdopodobnie tylko w piątek, w sobotę będzie ospała ale koordynacja ruchowa wróci do normy. W niedzielę powinna się ożywić.
Ostatnio zmieniony przez nongie dnia Sob 3:15, 03 Kwi 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|