Stajenka

Sankarita · Wysłany: Czw 22:29, 12 Mar 2009 Temat postu:

Kostka, zawsze możesz spróbować owijki skrócić i zaszyć, żeby się nic nie snuło czy nie strzępiło Wesoly

kostka · Wysłany: Pią 20:59, 13 Mar 2009 Temat postu:

najpierw przymierzę i pojeżdżę.potem się zobaczy.

agnieszka133333 · Wysłany: Sob 13:22, 14 Mar 2009 Temat postu:

Tutaj bardzo ciekawe rozwiązanie, dla ujeżdżeniowców Wesoly

coś w rodzaju dwa w jednym (ochraniacz+owijka) Warto zajrzeć.
[link widoczny dla zalogowanych]

A tutaj filmik instruktarzowy
[link widoczny dla zalogowanych]

PS. Do poprawnego otwarcia filmu potrzebny będzie Apple® QuickTime version 4.
Można go pobrać, z tej strony [link widoczny dla zalogowanych]

Powodzenia Mruga

Szara · Wysłany: Pią 16:32, 20 Mar 2009 Temat postu:

Bardzo by się nam z Pateną przydało cos takiego. W Polsce widziałam podobne, nie pamiętam tylko jakiej firmy.

A! Już mam!
Veredus Piaffe - okulary gdzieś posiałam, chyba to coś podobnego. Ujeżdżeniówki piekielnie drogie:
Przody: [link widoczny dla zalogowanych]
Tyły: [link widoczny dla zalogowanych]

Przepraszam, że nie przeczytałam całego tematu, po prostu oczy mi wysiadają dzisiaj - ale mam pytanie. Czy każde owijki potrzebują podkładek? Na pierwszej stronie chyba ich nie ma, dlatego pytam. Czy podkładki to tylko do bandaży?
Na razie jeździmy w rozklekotanych przodach, którym niedługo urwą się mocowania, ale do typowego tuptania przydałoby się nam mimo wszystko coś na nóżki, a nie stać mnie teraz na dobre ochraniacze.

agnieszka133333 · Wysłany: Pią 17:56, 20 Mar 2009 Temat postu:

Szara zdania są podzielone, jeśli chodzi o używanie podkładek, (szczególnie gdy mowa o owijkach polarowych).

Moim jednak zdaniem podkładek powinno używać się zawsze, ponieważ pozwalają uniknąć nadmiernego ucisku i są dodatkową ochroną.

Apropo linków, które zamieściłaś wyżej dotyczących ochraniaczy Veredus Piaffe przerazony

Wie ktoś dlaczego w polskich sklepach jeździeckich, tak zdzierają ??? przerazony

Maadzieek · Wysłany: Śro 15:19, 25 Mar 2009 Temat postu:

Też właśnie się nad tym zastanawiam...ale wczoraj przeczytałam że jeździectwo to drugi najdroższy sport na świecie ;/

martik · Wysłany: Śro 15:23, 25 Mar 2009 Temat postu:

A jaki jest pierwszy?

Maadzieek · Wysłany: Śro 15:26, 25 Mar 2009 Temat postu:

windsurfing - z tym się zgadzam bo na dzieńdobry z 15 tys musisz mieć

martik · Wysłany: Śro 15:31, 25 Mar 2009 Temat postu:

W zyciu bym nie powiedziala... Zreszta, to chyba zalezy od tego jakie kryteria sie przyjmie- czy koszt rozpoczecia uprawiania danego sportu, czy roczny koszt jaki trzeba poniesc aby uprawianie sportu kontynuowac...
Aby zaczac jezdzic konno nie potrzeba wiele i nie jest to drogie. Konia kupic mozna tez tanio. Gorzej go potem utrzymywac a jak jeszcze sie rozchoruje, to juz w ogole...
Na szczescie deski i zagle nie choruja, tylko sie zuzywaja ale to mozna przewidziec i odpowiednio rozlozyc zapasy finansowe.
Drogi sport to dla mnie: paralotniarstwo, narciarstwo, no chyba, ze mieszka sie na stoku Mruga

, golf...

Maadzieek · Wysłany: Śro 15:35, 25 Mar 2009 Temat postu:

Zależy jak kto do tego podchodzi ... i dba o rzeczy .... jakie kupuje czy najlepsze ... czego używa wszystko indywidualnie Mruga

Tak samo do koni ...
W artykule od razu nastawiano się na drogie konie ( sportowe) i rzeczy z ogólnokrajowych firm ....

kostka · Wysłany: Śro 20:30, 25 Mar 2009 Temat postu:

martik z drugiej strony jak nie masz czapsów tylko jeździsz w sztybletach i długich skarpetach to mimo że śmigasz dobrze to i tak cię zakrzyczą, bo 'jazda konna to sport elegancki ! a czapsy takie drogie nie są' amen

majak

Jak tam w temacie owijkowym?
Ja dorobiłąm sie 3 kompletów owijek i czasami jeżdżę w nich ,znaczy Tina chodzi

Owijki z Lidla dalej w stanie bardzo dobrym, owijki od Cytryny - najlepsze na długość i mięciutkie! A trzecie to nasze piżamkowe rombiki ale całkiem nam o twarzy.

Czy ktoś testował owijki firm:
-Jarpol
-York
-Stallion???
Jak z jakoscią? Chodiz o polarowe. Znaczy Jarpol z racji ceny to pewnie odpadną z konkurencji a te dwie firmy mnie interesują bo znalazłam poszukiwane kolory!

kocia

Ja kupiłam ostatnio młodemu piękne, czerwone owijki dla poniaka (2m)

Firmy HKM - mają bardzo mocne rzepy - polecam.

Cytrynka

Dioda

Jarpol wart swojej ceny. Owijki dobrze skrojone i z dobrego polaru.
Yorków osobiście nie posiadam , jednak są używane w naszej stajni. Z tego co widzę , to są bardzo dobre, jak na cenę. Wesoly