Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Podyskutujmy o bezpieczeństwie - c.d.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kawa
Gość





PostWysłany: Wto 21:47, 17 Kwi 2007    Temat postu:

Niestety Ty i i Osm prowadziliscie dialog zjadliwy miedzy sobą ,bawiąc sie w ten sposób na forum i to a nie temat mnie sie nie podobało , a i oczywiście watek na którym to prowadziliście.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 21:51, 17 Kwi 2007    Temat postu:

Dialog z Osmem prowadzę na żywo twarzą w twarz, a to co on pisze na forum to jego sprawa, ja dyskutowałam z Zośkiem o zaistniałej na fotce sytuacji.
A co Ty tak personalnie na mnie włazisz?
Masz coś do mnie to zapraszam na pw
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Wto 21:54, 17 Kwi 2007    Temat postu:

kawa napisał:
Niestety Ty i i Osm prowadziliscie dialog zjadliwy miedzy sobą ,bawiąc sie w ten sposób na forum i to a nie temat mnie sie nie podobało , a i oczywiście watek na którym to prowadziliście.


A czemu od razu nie napisałeś wprost, o co Ci chodziło? Przypomnę Ci, co napisałaś, bo może nie pamiętasz:

Cytat:
Odkurzam watek, bo akurat mam pretensje do moderatorów i dyskutantów.
Konkretnie chodzi dzis o watek Indeksa i zdjecia wstawione przez Iburg na owym watku. Moim zdaniem Osm i Dakron powinni założyc nowy wątek, a nie zaczynac osadzać zasady jakie panują w Indeksie. Myśle, ze złosliwe wytykanie palcem gdzie to sie dzieje doprowadzi jedynie do tego ze nie bedziemy wstawiali zdjec bojąc sie o podobne reakcje.
Mysle ze moderatorzy powinni reagowac - a moze sie myle?


Nic z tego, co powyzej nie napisałaś, jedynie zaatakowałaś, że osądzamy zasady, co jest nieprawdą, bo zasad nie znamy (przynajmniej ja). Ani też nie wytknęliśmy złośliwie palcem gdzie to się dzieje (bo że coś się dzieje, to wątpliwosci chyba nie mamy).
Przykro mi, ale widocznie mam taki charakter i styl wypowiedzi, że czasami jestem złośliwie ironiczny. Taki widocznie jest styl facetów w średnim wieku (vide pan Jurek z Indeksa) Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zosiek:)



Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 22:08, 17 Kwi 2007    Temat postu:

Hmm... Ja uważam, że gdzieś jak już był komentarz to dyskusję można było rozwinąć... No i została ona później przeniesiona Wesoly Co do treningów... Chłopaki są wyszkoleni... Są harcerzami dość długo i każdy z nich ma na kącie doświadczenia... I myślę, że ich rodzice dobrze wiedzą jakie to ryzyko i w ogóle... Tak jak już wcześniej pisałam sama siedziałam na takiej ławeczce jak Pan Romek skakał i nie widziałam w tym nic złego... Moi rodzice wiedzą o tym i nie mają do nikogo żalu czy pretensji... W czasie treningów chłopcy jeżdżą w kaskach. A co do nas... to my dość długo przyglądałyśmy się tego typu treningom i Pan Romek też nam powiedział jak mamy siedzieć, żeby było bezpiecznie... A w pokazach harcerskich na których byłam kilka lat temu brali też udział niepełnoletni...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kawa
Gość





PostWysłany: Wto 22:09, 17 Kwi 2007    Temat postu:

Nie rozumiem nie masz argumentów że zapraszasz mnie na priw . O co chodzi z tymi personaliami. Moze czegos nie kumam i mam mówić bezosobowo przez "WY".
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Delphia
Jaxa forever!!! :]


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 1902
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gliwice

PostWysłany: Wto 22:15, 17 Kwi 2007    Temat postu:

chyba moj wpis zostal pominiety:P
nie kloccie sie, szkoda bedize jesli wszyscy stajenkowicze sie pokloca ze soba. bylo, minelo-zdarza sie nawet najlepszym...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 22:16, 17 Kwi 2007    Temat postu:

To dyskusja o bezpieczeństwie podczas skoków przez ławeczkę z udziałem nieletnich a nie jak piszesz, o moim domniemanym złosliwym podejściu do Indeksa, który jest na końcu świata i niewiele mnie interesuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dekster
Mam większego konia niż OSM :P


Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Płaskowyż tarnowski

PostWysłany: Śro 6:32, 18 Kwi 2007    Temat postu:

Cytat:
bo 18 latka nie zawsze można nazwać dorosłym, bo to, ze ma dowod nie znaczy, ze wie co robi i niekoniecznie potrafi być odpowiedzialnym za siebie i innych.A nawet doswiadczonym osobą-nie mowie tu już tylko o jeździectwie-zdarzaja sie wpadki.

Oczywiście,ale za tego 18-latka/e już wtedy według prawa nikt nie odpowiada.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
asiorek_92



Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Rybnika

PostWysłany: Śro 7:18, 18 Kwi 2007    Temat postu:

Moi rodzice też o tym wiedzą, widzieli zdjęcia i pytali czy nie boję sie tak robić. Przed każdym wyjazdem na konie przypominają mi żebym uważała na siebie. A co do poprzednich odpowiedzi to chciałam powiedzieć że wypadki zdażają się na takich pokazach, ćwiczeniach jak i zarówno na najzwyklejszych jazdach. Czy to oznacza że moi rodzice nie mają wyobraźni puszczając mnie do Stogół na konie? Bo zawsze jest ryzyko, a czasem nawet na zwykłych jazdach większe niż na pokazach;/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:44, 18 Kwi 2007    Temat postu:

Ja bym prosiła wszystkich o zwracanei sie do siebie z szacunkeim i nieobrażanie, zarówno obecnych jak i nieobecnych.
Wątek uważam jak najbardziej przydatny, takie rzeczy przecież też mozemy roztrząsać.
Widze, ze zwolennicy Indeksa się mocno zdenerwowali i próbują bronić....cóż a kto w ogóle napisał pierwszy, że chodzi o zdjecie z Indeksa??? Trzeba było??? Przecież dyskusja mogła byc w pełni anonimowa na temat tego co widzimy na zdjęciu, to czemu tak??

C odo zdjecia - ja bym im koneicznei kaski kazała załozyć, czy doboczynnie czy nie ale przy najmniejszym wypadku ubezpieczyciel zaśmeije sie tylko w twarz....a poniekąd odpowiedzialnosc spoczywa na instruktorze czy też osobie dorosłej, która w tym, momencie te osoby "zgarnęła" do pomocy.
Rodzice nei zawsze sa swiadomi neibezpeiczeństw zwiazanych z końmi poniewaz nei każdy z nich sam jeździ konno i nie ma wyobrażenia co to moze być za zwierze ten koń....wiec częsciowo wszyscy mają racje, moze jedynie mneij ostrym tonem Wesoly moi rodzice nei maja zielonego pojęcia jak to jest, czasami są to wręcz śmieszne teksty z ich strony ale nie mam pretensji poniewaz wiem, że to wynika z ich nieznajomosci.
Asiorek - a maja wyobraźnie pytajac Ciebie czy sie nie boisz? tylko tyle? A czy pytają czy te zajecia są niebezpieczne, co moze sie potencjalne stać? To jest wyobraźnia, tylko wtedy by pewnie nikt dziecka nei puscił na jazdy.

Tak samo młodzież czy też osoby dopeiro co pełnoletnie, ja jeszcze czasami mam głupie pomyły choc mam 26 lat wiec nie mówicie, że wszyscy są w pełni świadomi w czym uczestniczą. Jakieś autorytety być muszą więc ten pan mi też pasowałby w kasku.

W woltyżerce dzieci w niektórych osrodkach też cwiczą w kaskach Wesoly W west też jeżdżą w kaskach na treningach.
Nie generalizujmy do wszystkeigo bo jednak trening w kasku to jedno a np. wymóg stroju w konkursie to drugie - np. cylinder w ujeżdżeniu zwykłym czy w damskim siodle...czy włąsnie neiktóre konkursy west (bo nei wszystkei z tego co wiem).


Za Dakron: " To dyskusja o bezpieczeństwie podczas skoków przez ławeczkę z udziałem nieletnich a nie o domniemanym złosliwym podejściu do Indeksa" ponieważ nikt z nas nie napisał, że chodzi o ten klub - nas nie zwiazanych z nim emcjonalnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:10, 18 Kwi 2007    Temat postu:

asiorek_92 napisał:
Znam Kanona i ufam mu więc się nie boje.

A mnie bardzo zmartwiło to zdanie Smutny Sądziłam, że wszyscy dobrze wiemy, że konie to zwierzęta nieprzewidywalne i że nigdy nie ma 100% pewności co do tego, jak się zachowają.
Koń, który mnie zrzucił i spowodował, że połamałam sobie śródręcze, nie był dla mnie koniem obcym. Pracowałam z nim od wielu tygodni, codziennie. Widziałam jak się zachowuje, jaki jest. W stajni uchodził za osiołka i oazę spokoju. Trener po wypadku wyśmiał mnie, że dałam się zrzucić takiemu spokojnemu koniowi.
Rozumiesz Asiorku co chcę przez to powiedzieć?

Na tym zdjęciu widać dzieciaki, które siedzą w bardzo bliskiej odległości końskich kopyt, na ławach, które nie są przytwierdzone do podłoża i które mogą w każdej chwili się przesunąć (przy kopnięciu w nie), powodując ewentualny uraz pleców dzieci. Stąd zwrócenie uwagi, że dzieci powinny mieć kamizelki i kaski. Kamizelki, żeby ochronić plecy przed uderzeniem ławy, kaski, żeby ochronić głowę przed uderzeniem kopyta.
To, jak jest ubrany jeździec to jego sprawa. Oczywiście. Ale nie jeśli współpracuje z młodzieżą, bo mimowolnie daje im przykład. Jeśli uprawiałby jazdę konną bez toczka, jadąc prywatnie w teren, bez dzieci, które na niego patrzą, wówczas to jest jego sprawa i niech robi co chce.
Dopóki jednak pracuje nad kształtowaniem młodzieży, powinien świecić przykładem. Odpuszczając w takich drobnych sprawach, spowodujemy w końcu lawinę i nikt już niczym nie będzie się przejmował, bo mamy wolność poglądów i opinii.
Proszę, nie mówcie, że przesadzamy. Teraz się udało. Nikomu nic się nie stało. Ale kolejnym razem tak różowo może już nie być. I wtedy wszystkim nam będzie przykro.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 10:35, 18 Kwi 2007    Temat postu:

martik napisał:
dobrze wiemy, że konie to zwierzęta nieprzewidywalne


Czy w takim razie także do konia w boksie mamy wchodzić w kamizelce i kasku ? Bo przykład jednej z naszych znajomych wskazuje, że i tam mogą zdarzyć się straszne wypadki właśnie dlatego, że konie to zwierzęta nieprzewidywalne...

Ja - cóż, wychowałem sie w latach, gdy jeździło się na rowerze, czy motorowerze bez kasku, a w samochodach nie zapinało się pasów ani nie jeździło na światłach przez okrągły rok. Jak udało mi się przeżyć ?...

I mam wrażenie, że częściowo (!) kwestie nakazów formalno-prawnych wynikają nie z potrzeby bezpieczeństwa, lecz z obrony przed pieniactwem sądowym, rosnącym w Polsce w siłę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)


Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Maroko - Orzepowice

PostWysłany: Śro 10:49, 18 Kwi 2007    Temat postu:

Cytat:
Ja bym prosiła wszystkich o zwracanei sie do siebie z szacunkeim i nieobrażanie, zarówno obecnych jak i nieobecnych.
Wątek uważam jak najbardziej przydatny, takie rzeczy przecież też mozemy roztrząsać.


zgadzam się z Majak w 100% na wszelkie tematy mozemy rozmawiać ale róbmy to w sposób kulturalny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:56, 18 Kwi 2007    Temat postu:

Nie dam się sprowokować Wesoly
Cytat:
Czy w takim razie także do konia w boksie mamy wchodzić w kamizelce i kasku ? Bo przykład jednej z naszych znajomych wskazuje, że i tam mogą zdarzyć się straszne wypadki właśnie dlatego, że konie to zwierzęta nieprzewidywalne...

Ryzyko wypadku jest zawsze, od sytuacji zależy czy jest większe czy mniejsze. Ja nie jestem za tym, żeby bez skafandra ochronnego nie zbliżać się do koni ale by minimalizować ryzyko tam, gdzie można je zminimalizować.
Jeśli ktoś decyduje się na takie wyczyny jak na wspomnianym zdjęciu, ok- niech się decyduje ale zachowa choć minimum ostrożności. A ja na tym zdjęciu takiego minimum nie widzę.
Wiadomo, że wchodząc do boksu nie musisz być uzbrojony po zęby, ale zachowujesz pewne MINIMALNE zasady bezpieczeństwa, czyli uprzedzasz konia głosem, że wchodzisz, będąc w środku jesteś ostrożny a nie przechodzisz mu pod brzuchem.
Skakanie przez ławkę, na której brzegach siedzą dzieci nie jest sytuacją codzienną, normalną. Wchodzenie do boksu jest.
Normalne konie nie atakują człowieka bez powodu (np. w boksie) ale normalne konie potrafią źle wyliczyć najazd na przeszkodę i kopnąć w nią (powodując uszkodzenie pleców dziecka). Tomku, nie chcesz zobaczyć, czy nie widzisz różnicy? ;>
Cytat:
Ja - cóż, wychowałem sie w latach, gdy jeździło się na rowerze, czy motorowerze bez kasku, a w samochodach nie zapinało się pasów ani nie jeździło na światłach przez okrągły rok. Jak udało mi się przeżyć ?...

Ja też ale czasy się zmieniły. Rowery są szybsze, drogi polne pokrył asfalt, uliczki nie są wydeptane a wyłożone brukiem, na ulicach jest zdecydowanie więcej szybszych samochodów i jest też niestety więcej pewnych siebie ludzi, którzy uważają, że przebojem idą przez świat...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 11:38, 18 Kwi 2007    Temat postu:

martik napisał:
wchodząc do boksu nie musisz być uzbrojony po zęby, ale zachowujesz pewne MINIMALNE zasady bezpieczeństwa


Nasza znajoma też nie przechodziła mu pod brzuchem, a koń wiedział, że ma w boksie gościa...

Cytat:
czasy się zmieniły. Rowery są szybsze, drogi polne pokrył asfalt


:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 4 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin