Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Podyskutujmy o bezpieczeństwie - c.d.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 19:38, 18 Kwi 2007    Temat postu:

Tomku nasza znajoma z tego co wiem, weszła do konia który ostrzegł ją że nie życzy sobie wchodzenia do boksu podczas odpasu, a ona była na tyle nieostrożna że za namową instruktora jednak weszła aby go czyścić. Był to koń którego nie znała bo stał w stajni od niedawna. Wszyscy wiedzą że częśc koni nie lubi kiedy im się przeszkadza przy żłobie.
Jeśli widzę stulone uszy i podniesioną nogę to nie myślę że koń się łasi i chce się odsikać... za przeproszeniem.
Mój kolega, dobrze się bawił na własnych urodzinach, spadł ze stołu i uderzył plecami w krzesło.. ledwie uszedł z życiem, ma już tylko jedną nerkę. Niewiele potrzeba aby stać się w pewnym sensie kaleką. Myślę że jak dojdę z nędzy do pieniędzy to kupię sobie kamizelkę i spokojniej będę zaliczać tereny. Przecież elementy ochronne wymyśla się dla naszego dobra, a nie dla tego że ktoś chce zarobić.
A co do rowerów... większe niebezpieczeństwo jest ze strony mijających Cię samochodów.... Boże uchowaj aby się wywalić pod koła nawet malucha.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dekster
Mam większego konia niż OSM :P


Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Płaskowyż tarnowski

PostWysłany: Śro 20:39, 18 Kwi 2007    Temat postu:

Cytuje sama siebie
Cytat:
Moi rodzice jakoś nie trzęśli sie nigdy na widok mnie na koniu,ale to chyba dlatego,że mało,bardzo mało widzieli.Na koniu orócz stępa to może ze dwa razy widzieli jak poruszam się czymś szybszym.


Cytat:
Rodzice nie zawsze sa swiadomi neibezpeiczeństw zwiazanych z końmi poniewaz nie każdy z nich sam jeździ konno i nie ma wyobrażenia co to moze być za zwierze ten koń...

Zgadzam się w 100%.Moi np to żyją w błogiej nie wiedzy i podejrzewam,że gdyby było inaczej to nigdy bym konia nigdy nie miała.
Na szczęście nie pozwolili mi zacząć regularnie jeździć przed 12 rokiem życia,za co wtedy obrażona byłam niemiłościernie a teraz im dziękuje.
Gdybym powiedziała,że trener stwierdził,że dobrze by było przecwałować dla rozluźnienia między gałęziami w lesie bez kasku dla lepszej widoczności
to pewnie wcale by sie nie zdziwili bo:primo nie wiedzą co oznacza poniesienie,secundo-zawieszenie na drzewie albo walnięcie w to drzewo bez kasku.Dla nich koń to koń,myślą,że wystarczy przytrzymać za ryj i sie zatrzyma.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blueberry
geniuszka rewolucjonistka


Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z zewsząd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:37, 18 Kwi 2007    Temat postu:

dakron -mi się wydaje, że to oczywiste, że poziom osiągany przez polskich zawodników nie jest wina koni tylko błędem popełnianym przez trenerów i samych zawodników, ale to już inny temat

jeżeli chodzi o prawo i jeżdżenie w kasku (ogólnie bezpieczeństwo-w tym tez kamizelki ochronne) to nie ma jednoznacznie brzmiących przepisów na ten temat, aczkolwiek po to mamy mózg żeby umiejętnie prawo interpretować więc:

W Dziennik Ustaw rok 2001 nr 101 poz. 1095 w sprawie szczegółowych zasad i warunków prowadzenia działalności w dziedzinie rekreacji ruchowej

§ 2. 1. Prowadzący działalność w dziedzinie rekreacji ruchowej, o której mowa w § 1, jest obowiązany do:
1) opracowania regulaminu zajęć oraz zapoznania z nim uczestników tych zajęć,
2) wyznaczenia osoby odpowiedzialnej za przebieg zajęć, posiadającej kwalifikacje zawodowe, o których mowa w art. 44 ust. 1 ustawy z dnia 18 stycznia 1996 r. o kulturze fizycznej, zwanej dalej "ustawą",
3) ubezpieczenia uczestników zajęć od następstw nieszczęśliwych wypadków na zasadach ogólnych,

4) zapewnienia uczestnikom rekreacji ruchowej warunków bezpieczeństwa oraz warunków sanitarno-higienicznych określonych w odrębnych przepisach.
5) zapewnienia uczestnikom rekreacji ruchowej bazy rekreacyjno-sportowej odpowiedniej dla formy prowadzonych zajęć,
6) dopuszczenia do uczestnictwa w zajęciach wyłącznie osób posiadających zaświadczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do udziału w tych zajęciach lub które złożą podpisane własnoręcznie, a w przypadku osób niepełnoletnich przez przedstawiciela ustawowego, oświadczenie o zdolności do udziału w zajęciach rekreacyjnych.

2. Prowadzący działalność dostarcza uczestnikom zajęć rekreacyjnych, przed ich rozpoczęciem, regulamin uczestnictwa w tych zajęciach oraz program określający w szczególności:
1) imię i nazwisko lub nazwę oraz adres lub siedzibę prowadzącego działalność w dziedzinie rekreacji ruchowej,
2) imię, nazwisko i kwalifikacje zawodowe osoby prowadzącej zajęcia,
3) termin lub terminy zajęć,
4) miejsce realizacji zajęć,
5) udostępniane urządzenia i sprzęt rekreacyjno-sportowy,
6) wyposażenie uczestników w sprzęt zabezpieczający i ochronny lub ratunkowy,
8) cenę zajęć oraz zakres usług objętych tą ceną,
12) reguły zachowania się uczestników w czasie realizacji zajęć.

Dalej w tymże samym:
§ 6
2. Jeżeli korzystanie z urządzenia lub sprzętu rekreacyjno-sportowego może stanowić zagrożenie dla zdrowia lub życia, podmiot udostępniający urządzenie lub sprzęt zapoznaje osoby korzystające z nich z instrukcją prawidłowego i bezpiecznego ich używania albo zapewnia korzystanie z tych urządzeń i sprzętu pod nadzorem osób posiadających kwalifikacje, o których mowa w art. 44 ust. 1 ustawy.

§ 7. Warunki bezpieczeństwa, jakie powinny być spełnione podczas prowadzenia działalności w dziedzinie rekreacji ruchowej:

1) przez szkoły i placówki systemu oświaty,
2) na drogach publicznych, w górach i nad wodą,
3) w dyscyplinach lub dziedzinach sportu wymienionych w art. 53 ustawy (w tym jeździectwa-mój dopis Wesoly)
- określają odrębne przepisy. (w tym wypadku OZJ)

oraz:
Art. 51. 1. W założeniach budowlanych oraz modernizacyjnych obiektów sportowych uwzględnia się wymagania bezpieczeństwa i higieny oraz warunki umożliwiające korzystanie z tych obiektów przez osoby niepełnosprawne.

Art. 52. Do zawodników
2. Obowiązek ubezpieczenia zawodnika spoczywa na klubie lub związku sportowym, którego zawodnik jest członkiem lub reprezentantem.

Uważam, że w świetle tych przepisów jeżdżenie w kasku jest warunkiem koniecznym w przypadku chęci uczestnictwa w zajęciach rekreacji ruchowej w zakresie jeździectwa. Wesoly
to tyle ode mnie :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Czw 0:24, 19 Kwi 2007    Temat postu:

Blueberry jesteś moim guru przepisowym. please ok
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blueberry
geniuszka rewolucjonistka


Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z zewsząd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:52, 19 Kwi 2007    Temat postu:

osm miło mi to słyszeć Wesoly
jeżeli nikt mnie nie uprzedzi to do weekendu postaram się wydobyć ozj-otowskie przepisy
polecam się na przyszłość :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 8:09, 19 Kwi 2007    Temat postu:

A ja tylko przekornie przypomnę, że zacytowane powyżej przepisy nie dotyczą jazdy konnej w ogólności, a jedynie "działalności w dziedzinie rekreacji ruchowej". Oraz że przepisy PZJ-u nie stanowią w Polsce prawa.

Robię to nie po to, żeby się nie zgadzać "z zasady", tylko żeby tradycyjnie rozróżnić przepisy od "przepisów" oraz nie rozszerzać zasad prowadzenia działalności komercyjnej na codzienne działania zwykłego człowieka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
asiorek_92



Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Rybnika

PostWysłany: Czw 8:31, 19 Kwi 2007    Temat postu:

majak napisał:

Asiorek - a maja wyobraźnie pytajac Ciebie czy sie nie boisz? tylko tyle? A czy pytają czy te zajecia są niebezpieczne, co moze sie potencjalne stać?





Tak owszem pytają. Tak jak juz wcześniej pisałam za każdym razem mi mówią że mam na siebie uważać. Pytali czy jest to niebezpieczne, ja powiedziałam że zawsze jest ryzyko i że uważamy na siebie ( gdyby coś dla nas wydawało się naprawde groźne to byśmy nie brali w tym udziału) Moja mama powiedziała znowu UWAŻAJ NA SIEBIE BO KIEDYŚ MOŻE CI SIĘ STAĆ KRZYWDA!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 11:04, 19 Kwi 2007    Temat postu:

dakron napisał:
weszła do konia który ostrzegł ją że (...)


Za namową, czy nie, znała, czy nie znała - faktem jest, że weszła. Efekt znamy. Czy w związku z wypadkami tego typu należy wprowadzić obowiązek podchodzenia do konia w kasku, kamizelce itp. ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blueberry
geniuszka rewolucjonistka


Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z zewsząd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:14, 19 Kwi 2007    Temat postu:

Masz Tomku_J częściowo rację ale działalność z zakresu rekreacji ruchowej to przecież również jeździectwo, większość instruktorów to przecież "instruktorzy rekreacji ruchowej" więc prowadzone przez nich zajęcia (czyt. jazdy) podchodzą pod powyższe przepisy, tym bardziej, iż każdy klub ma obowiązek zapoznania się z powyższymi i przepisami i oczywiście stosowania się do nich Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 15:28, 19 Kwi 2007    Temat postu:

blueberry napisał:
Masz Tomku_J częściowo rację ale działalność z zakresu rekreacji ruchowej to przecież również jeździectwo


Nie zrozumieliśmy się.
Ja tylko chciałem powiedzieć, że te przepisy, choć słuszne, z formalnego punktu widzenia nie dotyczą osób prywatnych. Tak samo ja, jeśli wsadzę Cię na swojego konia i poprowadzę Ci jazdę, nie będę nimi zobligowany (nawet mając papiery instruktora), o ile nasza lekcja będzie miała charakter przyjacielski a nie komercyjny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blueberry
geniuszka rewolucjonistka


Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z zewsząd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:10, 19 Kwi 2007    Temat postu:

masz rację, źle cie zrozumiałam. Wesoly prywatne osoby mogą robić co im się żywnie podoba, niestety Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 17:49, 19 Kwi 2007    Temat postu:

blueberry napisał:
masz rację, źle cie zrozumiałam. Wesoly prywatne osoby mogą robić co im się żywnie podoba, niestety Smutny


Stety, stety ! Oby nigdy nie dochodziło do sytuacji, w której przepisy aż tak dalece ingerują w prywatne życie obywateli !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 22:26, 19 Kwi 2007    Temat postu:

A co z przepisami ubezpieczyciela?
Podobno to tam jest mowa o ochronie głowy z trzypunktowym zapięciem.
Nie ma kasku nie ma kasy Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)


Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Maroko - Orzepowice

PostWysłany: Pią 6:50, 20 Kwi 2007    Temat postu:

a jeśli uszczerpku dozna ręka czy noga to jak to się ma do założonego nakrycia głowy? Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blueberry
geniuszka rewolucjonistka


Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z zewsząd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 1:36, 22 Kwi 2007    Temat postu:

nakrycie głowy musi być i to atestowane, czyli tradycyjny toczek pod to nie podchodzi
(chyba, że te nowe). Jeździectwo to sport zaliczany do V-czyli najwyższej klasy zagrożenia w sportach i jest sportem ekstremalnym (ale to już chyba wszyscy wiedząMruga) nie ważne czy podczas upadku kontuzji ulegnie noga, palec czy rzęsa-tak jak powiedziała Dakron-nie ma kasku-nie ma kasy,
moja jedna znajoma spadła z konia i doznała złamania otwartego nogi(długa i kosztowna rehabilitacja, operacje. itd..) niestety nie dostała żadnej rekompensaty na mocy swojego ubezpieczenia ponieważ nie miała kasku i tyle
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin