Stajenka

Ada

Ważąc 80 kg i mając 177cm wzrostu nie masz szans zmieścić się w 17 calowe siodło.

Stubbeny najczęściej są twarde i polecam najpierw wsiąść sobie w takie siodło. Poza tym ten stubben jakoś mnie nie przekonał, trochę taki "przechodzony". Za mało jest też zdjęć, poproś o zdjęcia poduszek (żeby widzieć jak są wypchane), łęku itd. Zwróć też uwagę że to siodło jest na mocno wykłębionego konia, bo rozstaw łęku 30 to jest mniej niż 10 cm rozstawu przedniego łęku.

majak

Czy ja wiem czy taki przechodzony? W takim razie moje to chyba już na złom powinno iść Jezyk

Moje ma rozstaw 29 i takie baaardzo sztorcowe nie jest.
Ale Stubbeny mają to do siebie, że poduszki są dosc małe, siodło jest dość cienkie, siedzi się blisko konia ale lepiej wypróbować choćby w miejscu sprzedajacego na jego koniu takie siodło bo nie kazdy lubi takie twardawe do jazdy Wesoly

Teodor2424

jeżeli jest twarde to ja już odmawiam:)
Bo moja dupcia nie lubi być mocno oklepywana:)
Czyli zostaje mi szukać jedynie kieffera w rozmiarze 17,5 czy 18``.
ale to wszystko pod górkę mi idzie:)
A mozę więcej powiecie o wymiarach siodeł?/
Bo ja np. nie wiedziałem co to oznacza ta 30:)
Może by tak zobrazować to na jakimś rysunku i opisać wymiary??
Podejmie się ktoś tego??

PS. a może dla mnie starczyło by takie:
[link widoczny dla zalogowanych]
nie jestem wymyślny i nie muszę mieć jakiegoś super nowego:)
tylko słabe zdjęcia. może uda mi się wyciągnąć jakieś lepsze od sprzedającego:)

A co powiecie na takie:
[link widoczny dla zalogowanych]
A miał ktoś do czynienia z taki cudem:
[link widoczny dla zalogowanych]
może by się spisało Wesoly

A Wy nie znacie czasami jakiś handlarzy siodeł którzy by się tym zajmowali i sprowadzali np . z Niemców Wesoly

Mozę macie jakieś kontakty?/

weteran · Dołączył: 02 Maj 2006 Posty: 489 Przeczytał: 0 tematów

Teodor-przeginasz albo jesteś...?Prowokujesz i chyba wszyscy powinni się kapnąć o co Tobie biega. Ja proponuję Tobie jeszcze jedno rozwiązanie i żeby ś je zrozumiał do końca to wrzucam fotkę-w tym siedzeniu będzie Ci najwygodniej,załóż łapcie,weź gazetkę do ręki i nie kręć gitary.

Teodor2424

Słuchaj weteran: To było nie miłe.
ja się grzecznie dowiaduję zdobywam wiedzę na temat siodeł i mi jakoś bez większego oburzenia odpowiadają.
Ale znalazł się jeden weteran któremu to nie odpowiada i wtrąca swoje co nieco:)
Wiesz jakoś twoim postem się nie będę sugerował Wesoly

Dekster

Teodorze,z własnego doświadczenia wiem,że pasujące siodło jest cholernie trudno kupic przez internet.
Ja swoje obecne mam z allegro,ale ja wiedziałam:jaki ja mam mieć rozmiar,jaki koń ma mieć rozmiar<rozstaw łęku,ławek>,do czego ma być to siodło,szukałam konkretnego modelu.
Stary stubben był potwornie twardy,jak deska.
W używanym siodle,zwłaszcza takim starszym bardziej niż prawdopodobne jest to,że będzie coś nie tak.Jest wiele wad,których nawet na żywo nie widać,trzeba wymacać,wyzginać ,czy terlica cała,czy druty nie wyłażą,czy łęki całe,nie popękane,czy siodło nie jest krzywo wysiedziane,czy nie ubite czy nie trzeba dopychać...
Dobrze,dobierze ci tylko ktos,kto się na tym zna,ale to trzeba mieć już fundusze niestety powyżej 1 tys zł.
Widziałam siodła Pfiff-a i według wszechobecnie panującej opinii wcale nie są takie tragiczne.Wiadomo,różnica jest,zwłaszcza jak się siedzi na kiefferku a potem wsiadzie na pfifa,ale znowu nie taka tragiczna.Te siodła można dostać wszędzie,są tanie a nie są złe jak na pierwsze siodło-złaszcza,że ni ma byc to już siodło docelowe.Niech by za te 400 zł wytrzymało ze 3 lata to za ten czas Biedrona się juz ukształtuje a tobie zarysuje się kierunek waszej dalszej współpracy.

Iburg

Weteranie uważam że trochę nieładnie się odezwałeś. Nie każdy musi wszystko wiedzieć, sądzę że i Ty wszystkiego nie wiesz i też się uczysz. Teodor przyznał że nie zna sie na tym, dopiero ma zamiar uczyć sie jeździć. Prosil o radę, którą jak widze wielu życzliwie mu udziela. Więc dlaczego od razu taka złośliwość.
Teodor okrślił jaką sume może przeznaczyc i pyta o radę tych ktorzy jeżdżą więcej od niego. Czy to źle?, chce kupic jak najlepsze siodło a sam na tym sie nie zna. Uważam że należy mu pomóc, a nie podchodzić do tego złośliwie.

Ada

W tym linku znajdziesz pomocne informacje: [link widoczny dla zalogowanych]

majak

Link środkowy - siodło ręcznie szyte - ja miałąm bardzo podobne i było bardzo wygodne i nie było porblemu z dopasowaniem. Jedyne z linków wszechstronne, reszta zbyt ukierunkowana na ujeżdżenie.

Co do nowych siodeł - Pfiff Beauty - absolutnie tego czegoś nie polecam nawet jeśli przód pasuje to tył wbija się koniowi w grzbiet.
Jeśli juz to Pfiff Lord wszechstronne, za 500-600 zł nowe do dostania, odkręcane klocki itp.
Waldhausen - bardzo przystępne ceny, ok 500 zł.
Albo no name od handlarzy.

Mam takieg oznajomego co jeździ po zawodach, pokazach, ma siodła nowe i używane, takze sprowadzane z zagranicy, przeróżne.
Jerzy Żuławnik, tel. (023) 654 00 25, 604 628 969, zadzwoń, zapytaj czy gdzieś blizęj Ciebie bedzie. Wysyła siodłą do przymiarki, sidoła no name z osprzetem ma po 600 zł. Można mierzyć oczywiscie.

Drugi pan to Antoni Herdzik - on z podkarpackiego ale jeździ też na podlasie czyli moze i w Twoje okolice? 015 841-26-43, 602 119 580. MAją Lordy i inne siodła do 1000 zł. Osobiście robi też sprzęt i nie jest drogi.

Mam dwóch ale z okolic Krakowa....

I jeszcze taki Pan - Anatol Wojtkowiak, okolice Poznania...509 953 067.

Jak wiecej to zapraszam na PW ewentualnie to przepisze wszytskie kontakty, które posiadam Wesoly

Mam kontakt do gosia co ma kieffery po 350 zł wiec wysyłka i przymiarka - nie tak drogo to wyjdzie Wesoly

Wszystkie namairy na ludzi, którzy jeżdżą po Polsce, bynajmniej żadnego nie poznałam u siebie na terenie tylko po wystawach i zawodach całego kraju. Tylko sobie juz "dzień dobry" mówimy spotykając sie co chwila w nowych miejscach Wesoly

Jeśli nie oni to znajać się wzajemnie zapodadzą kontakt do kogoś blizej Ciebie.

Teodor2424

dzięki majak napewno zadzwonię i popytam tych ludzi Wesoly

Może mi coś doradzą i akurat mają jakieś na sprzedaż Wesoly

weteran · Dołączył: 02 Maj 2006 Posty: 489 Przeczytał: 0 tematów

No wybaczcie kochani,ale można stracić cierpliwość. Teodor otrzymał tyle wskazówek,że chyba prędzej jego koń wybrałby już jakąś opcję ,niż on sam. Trzeba ruszyć szarymi komórkami a nie w kółko zadawać jedne i te same pytania,nie pamiętając odpowiedzi już udzielanych w poprzednich postach. W takim stylu i z takim brakiem zdecydowania,po trzystu czterdziestu zapytaniach,szanowny Teodor w końcu zacznie się zapytywać czy kolor jasnobrązowy siodła nie jest lepszy od ciemnobrązowego a jak już w końcu ustali kolor to zacznie wypytywać o rodzaj szwów stosowanych przy obszywaniu poduszek kolanowych i tak w kółko,ble,ble,ble.Gościu wszedł już wyraźnie w zakres filozofowania i dziwię się,że jeszcze znajduje się tylu chętnych do ciągnięcia go za uszy.Nie piszę za jakie uszy,bo święte oburzenie gotowe.

lawinka · Dołączył: 20 Cze 2007 Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów

o.k Teodorze wysiliłam się i mam nadzieję, że czekoladę za to dostanę chociaż

1.

to są oznaczenia na końskim grzbiecie tak?
połóż kawałek drutu (to niebieskie to akurat krzywik giętki, ale to może być drut) tuż za łopatką (w tym miejscu co niebieski krzywik) i wymodeluj w kształcie grzbietu. Niech drut będzie "odrysem" tego miejsca.
Pamiętaj żeby koń stał na równym podłożu. Delikatnie i ostrożnie unieś drut przyłóż do kartki papieru i odrysuj po WEWNĘTRZNEJ stronie drutu. Później wytnij.

2. To samo z pozostałymi miejscami grzbietu zaznaczonymi na fotce. Choć zależy to od budowy konia i rozmiaru Twojego siodła gdzie co wypada.

3.

w tym wypadku pokazano tylko przedni odrys. Tak ma wyglądać po wycięciu Twój odrys grzbietu. W wypadku tego zdjęcia siodło jest za szerokie, bo nie zmieszczą się 3,5-4 palce pomiędzy łękiem, a punktem A czyli grzbietem. Palce te muszą się tam zmieścić dokładnie 3,5-4 bo musisz brać pod uwagę fakt swojego ciężaru na koniu. Wtedy siodło "siada" trochę. Jeśli palce wchodzą więcej niż 4 to znaczy, że siodło o tym rozstawie będzie za wąskie, a jeśli mniej niż 3,5 to będzie za szerokie (obetrze konia).

tak będzie wyglądało za szerokie siodło (mniej niż 3,5 palca) w efekcie poobciera konia

a tak za wąskie, źle dopasowane też nie dobre przecież.. (więcej niż 4 palce pomiędzy grzbietem, a siodłem)

za wąskie przyłożone do "odrysu" na powyższej fotce wszystko widać jak to wypadnie na koniu

dobrze dopasowane już na koniu- prześwit

napracowałam się, ale mam nadzieję, że zrozumiesz Wesoly

Co do siodła w Twoim wypadku to ja proponuję ogólno użytkowe i szczerze? rozmiar 17,5-18

15 cali - waga jeźdźca - 40 kg
16 cali - waga jeźdźca - 41-55 kg
17 cali - waga jeźdźca - 56-79 kg
18 cali - waga jeźdźca - 80-120 kg

Teodor2424

lawinka jak mam ci dziękować Wesoly

tak czekolada to będzie za mało Wesoly

Zdecydowanie za mało Wesoly

Teraz już wszystko rozumiem.
Jutro będę mierzył Biedronkę a później szukał siodełka wszechstronnego, 17,5 lub 18cali .
Ps
I nie koniecznie weteran będzie musiało być brązowe z czarnymi nićmi lub na odwrót Wesoly

To akurat mnie nie interesuje:P
Szczerze powiedziawszy nie wiem dlaczego dołączyłeś do tego postu. pewnie poczułeś się zazdrosny i samotny:)
niestety nie pomogę Ci w tej samotności:)

Dzięki wszystkim za pomocną rękę i rozświetlenie sprawy doboru siodła Wesoly

bardzo jestem wszystkim wdzięczny szczególnie lawince za tak obrazowe przedstawienie sprawy:)
Pozdrawiam

Boubi

Lawinka,

Super te Twoje wyjasnienia. Mysle, ze taka pogladowa lekcja przyda sie nie tylko Teodorowi, ale wielu Stajenkowiczom, bo tak naprawde to chyba sie nie pomyle, twierdzac, ze wielu jezdzcow nie ma wiekszego pojecia jak siodlo powinno byc dopasowane do konia!!!!! (mowi sie glownie o rozmiarze i wygodzie jezdzca, a to tylko polowa sukcesu).
Serdeczne dzieki - przyda sie ten post kazdemu z nas - nawet dla odswiezenia pamieci.

Teodor2424

Dokładnie tak samo myślę jak Boubi:)
należałoby twoją wypowiedź i instrukcje zamieścić w osobnym poście Na głównej stronie:)
może się ktoś tym zajmie i utworzymy nowy dział?
np.
WłAśCIWY DOBóR RZęDU KOńSKIEGO - FOTOSTORY:)