Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sprzedam konia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Faza



Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:07, 17 Lis 2009    Temat postu:

No bo jak nie kochac takiego szkraba
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Slonce
Bogini koreczków :)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:44, 17 Lis 2009    Temat postu:

Śliczny z niego syńciu Fazo Wesoly Ma szczęście, że przyszedł na świat właśnie u Ciebie Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:12, 17 Lis 2009    Temat postu:

taki długonogi pięknis Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D


Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Spisz

PostWysłany: Śro 10:48, 18 Lis 2009    Temat postu:

Ja starałam sie pokryć Dorę, ponieważ to jest klacz mojej córki Iśki i Ona weźmie ją sobie do swojego nowego domu. A źrebaczek zostanie dla mnie (bo teraz do jazdy mam tylko kozę Nusię Kwadratowy ).
Dziunia jest drugiej córki -Ali, ale nie kryłam jej, bo jest już starsza, czysta rasowo xxoo i nie ma zbyt wielu chętnch na źrebaki tej rasy -więc nie ma sensu jej rozmnażać i denerwować się, w jakie ręce trafi źróbek.
Wszystkie wcześniejsze źrebaki, jakie miałam - trafiły w dobre ręce ( to był warunek), miałam potem kontakt z właścicielami, a nawet z konikami (jeden mieszka niedaleko mnie).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Faza



Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:54, 18 Lis 2009    Temat postu:

Dziękuję malutki jest rzeczywiscie kochany ,rozpieszczany bo jest jedynym naszym maluszkiem.
Co do postu Rzepki tak własnie myslalam ba byłam pewna ,że dziewczyny sprawdzają domki i wiedzą gdzie i jak się mają koniki od nich kupione. Super ,że tak jest.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Śro 12:02, 18 Lis 2009    Temat postu:

Faza napisał:

Co do postu Rzepki tak własnie myslalam ba byłam pewna ,że dziewczyny sprawdzają domki i wiedzą gdzie i jak się mają koniki od nich kupione. Super ,że tak jest.


Ja musze przyznac, ze choc Melcie kupilam 8 lat temu i to w Szwajcarii - do tej pory utrzymuje przesympatyczny kontakt z jej byla wlascicielka, wysylam fotki i stawiam sie do "raportu" od czasu do czasu. Mruga Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:59, 02 Wrz 2010    Temat postu:

Poniewaz w innym watku pojawilo sie kilka wypowiedzi na temat sprzedazy konia i tego kto i jak podejmuje swoje decyzje, chcialabym powrocic tutaj do tematu, zeby napisac dwa slowa.
W pierwszym poscie tego watku napisalam co mysle o sprzedazy. Do chwili obecnej nie zmienilam zdania.
Kazdy, kto bierze konia na wlasnosc musi sie liczyc z tym, ze kiedys przyjdzie dzien, w ktorym dalsze utrzymanie tego konia nie bedzie mozliwe.
Ludzie traca prace, choruja, zmienia im sie diametralnie sytuacja zyciowa... Wszystko to moga byc powody decyzji o sprzedazy.
Kon jak kon a nie jak pies- nie przywiazuje sie do danej osoby tak, ze nie moze potem bez niej zyc. Jesli w nowym domu bedzie odpowiednia opieka i zyczliwi wlasciciele, to kon bedzie takze i tam szczesliwy.
Troche gorzej natomiast jesli nowy dom wydaje sie fajny a za "jakis" czas okazuje sie, ze to tylko pozory. No i tu jest chyba caly pies pogrzebany- jak monitorowac to, co sie dzieje z koniem, jak sprawdzac i jak miec reke na pulsie?
Kon sprzedany to wlasnosc innej osoby- poprzedni wlasciciel nie ma juz zadnych praw do zwierzecia, za wyjatkiem prawa obywatelskiego w przypadku, gdy dzieje sie cos zlego.
Ten post jest po to aby potwierdzic to, co pisalam gdzie indziej: sprzedaz nie jest grzechem i moze byc tak, ze naprawde nie ma innego wyjscia.
Grzechem byloby zas sprzedawanie za wszelka cene, nawet w najbardziej nieodpowiednie rece, tylko po to aby pozbyc sie obowiazku i zarobic. Wowczas nie moglabym takiej osobie spojrzec w twarz. I to co napisalam to moje osobiste zdanie. Zachecam Was do wyrazania swoich.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 0:13, 03 Wrz 2010    Temat postu:

Bardzo słusznie ujęte
najgorsze, że choć mamy umowę, w której jest wyraźnie zaznaczone użytkowanie, a druga strona nie dotrzymuje warunków umowy, co nam pozostaje sądzić się? jak druga strona wie, że nawet jak wygramy to nie mamy co z koniem zrobić, o długości sprawy sądowej i kosztach nie wspomnę
niestety na 5 umów, które podpisałam 3 nie zostały spełnione i co można zrobić -nic, kupujący wszystko podpisze jak widzi konia z potencjałem, a potem go i tak wykorzysta jak chce, nawet dla staruszka do towarzystwa nie ma taryfy ulgowej, bo można grosz zarobić sprzedając go
jeśli sprzedamy konia daleko, to tracimy go zwyczajnie z oczu, nie zawsze nowy właściciel chce utrzymywać z nami kontakt i zdawać nam relacje,
ale jeszcze gorzej jak mamy konia na oku, a nie tak miało być
możemy oglądać przyszłe warunki gdzie będzie koń stał, omawiać użytkowanie, sposób karmienia, jego przyzwyczajenia, to nic nie znaczy, rzeczywistość i tak pisze swój scenariusz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ludwik



Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zabrze

PostWysłany: Pią 13:13, 03 Wrz 2010    Temat postu:

Ha, Ha, Ha. Znowu ktoś zapomniał o swoich dokonaniach i szuka usprawiedliwienia.
Jest to co najmniej żałosne. Jak było rzeczywiście to już na Stajence widzieliśmy. Gęba pełna frazesów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 13:15, 03 Wrz 2010    Temat postu:

Ludwik napisał:
Ha, Ha, Ha. Znowu ktoś zapomniał o swoich dokonaniach i szuka usprawiedliwienia.
Jest to co najmniej żałosne. Jak było rzeczywiście to już na Stajence widzieliśmy. Gęba pełna frazesów.


Ludwiczku, czy Ty przypadkiem nie jesteś Jureczek Mruga
bo wyskakujesz zawsze jak się uderzy w stół, jak przysłowiowe nożyce Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 13:18, 03 Wrz 2010    Temat postu:

Skąd tak mnie dobrze znasz Mruga a spotkania wspólnego tak się obawiasz i jeszcze od gęby wyskakujesz do kobiety, oj nieładnie Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ludwik



Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zabrze

PostWysłany: Pią 13:27, 03 Wrz 2010    Temat postu:

Uderz w stół, a nożyce się odezwą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 13:38, 03 Wrz 2010    Temat postu:

Ludwik napisał:
Uderz w stół, a nożyce się odezwą.


powtarzasz moje słowa Wesoly
skąd wiadomo o jakiego konia chodzi, nie wymieniłam imienia, ani właścicieli, no to się nożyce odezwały Mruga

sorry, ale nie zamierzam z Tobą dalej dyskutować, dopóki nie odważysz się spotkać, co już proponowałam kilka razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Strona 8 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin