Stajenka

Cytrynka

Ja czekam na pytania Martik i na samą Sandrę...

Dla mnie ta sprawa ma więcej niewiadomych niż wiadomych.

bandola_1

martik

Dzieki, super nas podsumowalas do bani

nieadoptująca

martik

Przepraszam, ze tak dlugo to trwalo ale musialam zebrac mysli, fakty, informacje...
Mysle, ze pytania, na ktore naleza nam sie odpowiedzi, trzeba podzielic na dwie kategorie:

A/ pytania o fundacje

B/ pytania o sprawe koni.

Choc to watek zwiazany z punktem B, to mimo wszystko bez odpowiedzi na pytania z grupy A nie bedziemy mieli pelni obrazu. Dlatego zaczne po kolei:

A/ PYTANIA O FUNDACJE

A1/ Na stronie [link widoczny dla zalogowanych] stoi napisane, ze Fundacja powstawala od roku 2006, choc pomoc zwierzetom udzielana byla od 2005.
We wrzesniu 2009 roku, czyli 3 lata pozniej, Fundacja w koncu otrzymuje KRS.
Pytanie: dlaczego Fundacja wczesniej nie zabiegala o zarejestrowanie w KRS? Dlaczego rejestracja zostala dokonana dopiero w 2009?

A2/ W KRSie (http://krs.cors.gov.pl/Podmiot.aspx?nrkrs=0000335716) wpisany jest tylko jeden czlonek zarzadu- Patrycja Aleksandra Kocmiel.
Pytanie: czy Fundacja posiada jakichkolwiek innych czlonkow? Jesli tak, to czy mozna zobaczyc ich liste, wraz z pelnionymi funkcjami (nazwiska moga byc ukryte)?

A3/ Przez lata funkcjonowania Fundacji zebrane zostaly pewne srodki finansowe na akcje podejmowane przez Fundacje.
Pytanie: czy jest dostepny jakis oficjalny rejestr przychodow i wydatkow fundacji? Czy zbierane sa dowody poniesionych kosztow?

A4/ Na stronie Fundacji nie ma informacji na temat infrastruktury, ktora dysponuje Fundacja. Jest informacja o podszczecinskiej filii ale nic na temat schroniska samej Fundacji.
Pytanie: czy jest mozliwosc zapoznania sie z majatkiem trwalym Fundacji? Czy mozna sie dowiedziec jakie zabudowania, jakie urzadzenia, maszyny, dobra sa w posiadaniu Fundacji? Czy ktokolwiek moze sporzadzic liste ukazujaca na ile zwierzat przewidziano schronisko i jakie sa w nim warunki dla nich?

A5/ Na stronie [link widoczny dla zalogowanych] nie znalazlam zadnej informacji na temat planu dzialania Fundacji.
Pytanie: jaka jest obecnie sytuacja Pro Equo? Czy nadal sa fundusze na podejmowanie kolejnych akcji? Czy sa jakies dlugi? Jakie sa kolejne kroki, dzialania, ktore Fundacja zamierza podjac i w jakim czasie bedzie sie to odbywalo?

B/ PYTANIA O KONIE

B1/ O ile dobrze zrozumialam ze strony Fundacji, gospodarstwo Pana R. bylo traktowane jako podszczecinska filia.
Pytanie: na jakich zasadach ta wspolpraca funkcjonowala? Jakie byly oplaty, ktore Fundacja musiala ponosic w zwiazku z tym miejscem?

B2/ W internecie wspomina sie o dlugu jaki Fundacja miala wobec Pana R. Sama Sandra tez pisze o tym w swoich wyjasnieniach.
Pytanie: czy ten dlug byl faktycznie? Jesli tak, to w jakiej wysokosci i DLACZEGO powstal? Czy Fundacja zawiadomila swoich sponsorow o problemach finansowych? Do niektorych sponsorow ze Stajenki nic nie dotarlo, o niczym nie wiedzieli...

B3/ Z tego, co ktos wczesniej napisal, wszystkie konie przebywajace w tym miejscu mialy wazne paszporty, w ktorych dokonano wpisu, ze wlascicielem jest Aleksandra Kocmiel.
Pytanie: gdzie byly paszporty? W filii czy u wlascicielki koni? Jesli u wlascicielki, to jakim cudem Pan R. dokonal sprzedazy lub w jaki sposob konie zostaly przetransportowane?

B4/ W poscie Sandry opisane jest, ze Pan R. dopuscil do pokrycia klaczy.
Pytanie: w jakim celu???

B5/ Od znikniecia koni uplynelo juz bardzo duzo czasu.
Pytanie: czy sa jeszcze realne szanse na ich odnalezienie? Czy te konie faktycznie mogly zostac przekazane do rzezni?

B6/ Pytanie: jakie wnioski zamierza wyciagnac Fundacja z tej historii? Czy widzi jakiekolwiek zaniedbania, ktorym mogla zapobiec?

Zapraszam Ten_veroniq do udzialu w rozmowie. Ja wyciagnelam reke i to sa moja pytania. Bede bardzo wdzieczna za odpowiedz na nie.
Jesli sympatycy Fundacji sa w stanie jasno i rzeczowo odpowiedziec na moje pytania, to tez zapraszam ale najpierw prosze sie przedstawic z imienia i nazwiska i swojego powiazania z Pro Equo.

nieadoptująca

Tomek_J

nova.h

Ja chyba nie rozumiem Martik twojego podejścia

Paskuda

nieadoptująca

To tak jak w sądzie:
Imię i nazwisko....
Czy jesteś spokrewniona lub spowinowacona z...?
przerazony

a1-zabiegała wcześniej, gdzies jest nawet umieszczony skan aktu

a2- posiada innych członków, nie ma obowiązku upubliczniania ich

a3-a jakaś fundacja taki rejestr ma??? o jakiej "dostępności mowa"?

a4- nie wiem

a5- jak już wcześniej pisałam, żadne "akcje" na dzien dzisiejszy nie są podejmowane. Czy są fundusze, długi hmmm, nie mnie o tym pisać, ale długów nie ma
Dalej. Chcesz znać plany? Kroki?
Tzn co? Kiedy bedzie trzeba konia wykupic? Ehhh.

b1-200 zł za konia na łące.

b2- "Sama Sandra tez pisze o tym w swoich wyjasnieniach.
Pytanie: czy ten dlug byl faktycznie? "

Jak powstał było już wałkowane. Nie było żadnych problemów finansowych!

b3- Zapytaj p. HR jak to zrobił, chociaż powiem uczciwie ze to żaden problem opchnąć konie. Słyszałaś kiedyś o czarnym rynku paszportów? Nie? A taki jest.

b4- zapytaj p. HR

b5- to z kolei pytanie do p. Jackowskiego

b6- co zamierza i co widzi, nie wiem.

nieadoptująca

martik

Ja nie mam problemow z ujawnieniem swoich danych osobowych, bo nie mam nic do ukrycia Wesoly

Dziekuje Novie.h i Nieadoptujacej za rzeczowe odpowiedzi na moje pytania. Wyjasnilyscie mi wszystko i to bardzo dokladnie. Wiem juz doskonale co myslec o calej tej sytuacji, Fundacji Pro Equo i Ten_veroniq.
Czyli tak to dziala: daj kase, przekaz dary rzeczowe a od wszelkich informacji wara, bo niby kim ty, darczynco jestes, ze smiesz kogokolwiek zapytac co zrobil z pieniedzmi od ciebie.
Dla mnie to kpina i po prostu beszczelnosc.
Przekazuje tez pieniadze na OPP i tam jesli ktokolwiek zapyta o wplywy i rozliczanie srodkow, to nie ma zadnego problemu z ich przedstawieniem.

Jeszcze sie we mnie tlila nadzieja... Wlasnie zgasla Smutny

Ja wiem wszystko, co chcialam wiedziec.

nieadoptująca

martik

Teodor2424

I PO CO TO WSZYSTKO??? PO CO???

Dla bezsensownego wypełniania ekologicznych kartek przestrzeni cyfrowej???

najlepiej niech moderator zamknie ten wątek i otworzy go dopiero wtedy kiedy sama Ten_veroniq będzie miała coś nowego do powiedzenia w tej sprawie.

Domysły i tylko domysły..... tak być nie może!