Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pożegnania.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 20:38, 01 Wrz 2009    Temat postu:

Bardo mi przykro Kociu. One zdecydowanie za szybko odchodzą. Wiem że to bardo boli kiedy traci sie takiego przyjaciela.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D


Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Spisz

PostWysłany: Wto 22:24, 01 Wrz 2009    Temat postu:

Kociu, współczuję bardzo. Dobrze,że masz "pamiątkę" po Boni. Trzymaj się! Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Śro 5:35, 02 Wrz 2009    Temat postu:

Bardzo mi przykro Kociu.... nie wiem co powiedzieć Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:10, 02 Wrz 2009    Temat postu:

Boni była pod moją opieką 10 lat, mogła sobie spokojnie pożyć jeszcze kilka lat, a tu takie coś... Cały dzień odpychałam od siebie wspomnienia związane z Boni, ale późnym wieczorem wróciły ze zdwojoną siłą i noc była do bani Smutny

Tyle razem przeszłyśmy... To był mój pierwszy, wyczekany, wymarzony koń.... Smutny Najgorsze, że tak się o nią trzęsłam, a konisko w nocy samo zrobiło sobie krzywdę i nad ranem było nie do odratowania zalamany No po prostu tragedia Smutny Smutny Smutny Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:20, 02 Wrz 2009    Temat postu:

Monika, ja wiem, ze to bardzo trudne ale teraz musisz sie mocno zebrac w sobie i skupic na Malym. Bedziesz badz co badz, zastepcza mama dla niego...
Wszyscy dobrze wiemy jak wrazliwe sa konie i jak kruche jest ich zdrowie- to ryzyko, ktore ponosimy kazdego dnia, uzytkujac je i dajac im pokarm. To ryzyko, ktore jest wpisane w cale jezdziectwo, nawet jesli bysmy jedynie trzymali konie w ogrodku i sobie na nie patrzyli. Tak juz kon jest skonstruowany Smutny Nikt nic na to nie poradzi.
Mnie tez bardzo zal Boni ale z drugiej strony znam jej historie od ladnych paru lat, wiem co dla niej zrobilas, jak wybawilas ja z Kaczyny i jak zapewnilas opieke na najwyzszym poziomie, kiedy okazalo sie, ze jest koniem trzeszczkowym. Jako wlasciciel konia nie masz sobie absolutnie nic do zarzucenia! Wypadki zdarzaja sie niestety i to najczesciej wowczas, kiedy sie ich nie spodziewamy.
Tak jak napisala Rzepka- cudownie sie stalo, ze masz "pamiatke" po Boni, ktora przyniesie Ci jeszcze wiele usmiechu i wspanialych chwil- mozesz byc tego pewna.
Pamietaj, ze cala Stajenka jest z Toba Monia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cytrynka



Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik City
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:29, 02 Wrz 2009    Temat postu:

Kociu dopiero teraz przeczytałam wątek i powiem, że jestem w szoku. Jest mi bardzo przykro. Trzymaj się jesteśmy z Tobą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
siwa



Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:24, 02 Wrz 2009    Temat postu:

strasznie przykro Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Misiola



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gaszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:40, 02 Wrz 2009    Temat postu:

Zawsze się boję takich sytuacji... Smutny Bardzo mi przykro Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
frednota



Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 1259
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Żory

PostWysłany: Śro 11:20, 02 Wrz 2009    Temat postu:

Ciężko jest cokolwiek napisać w takiej sytuacji, życzę Ci żeby mały zdrowo rósł i żebyś dzieki niemu miała namiastkę Boni
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kawa
Gość





PostWysłany: Śro 12:23, 02 Wrz 2009    Temat postu:

przykre, boje sie takich sytuacji.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:58, 03 Wrz 2009    Temat postu:

martik napisał:
Monika, ja wiem, ze to bardzo trudne ale teraz musisz sie mocno zebrac w sobie i skupic na Malym.

Tak, wiem o tym. Może za jakiś czas dojdę do siebie. Na razie strata Boni skasowała wszystkie ostatnie radości, heh.

Szczęście w nieszczęściu, że Bruno ma kolegę w boksie, który troskliwie się nim opiekuje. Na wybiegu też trzyma się blisko młodego.

Wiem, że to juz teraz nie ma żadnego znaczenia, ale gwoli wyjaśnienia - Boni trzeszczki miała w porządku, problemem były jej stawy skokowe zaatakowane przez szpat.

Bardzo dziękuję wszystkim za wsparcie i słowa otuchy !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:58, 03 Wrz 2009    Temat postu:

Sorry, oczywiscie to byl szpat- co mi sie trzeszczki przyplataly? mur
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pumcia
Lewada? Co to dla nas :P Deeesstaaa!


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sączów/Warszawa

PostWysłany: Czw 13:32, 03 Wrz 2009    Temat postu:

Kociu, tak bardzo mi przykro... brak mi słów. Jesteśmy z Tobą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:46, 23 Paź 2009    Temat postu:

Ja mam pytanie , bo jeszcze nigdy nie byłam w takiej sytuacji , no ale zycie to życie i trzeba być przygotowanym na kazdą sytuację . Co robic gdy padnie koń. Gdzie dzwonić. ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:55, 23 Paź 2009    Temat postu:

Bandolu, zajrzyj, proszę, na TEN wątek na Biegalni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 30, 31, 32  Następny
Strona 12 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin