Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wątek adopcyjny - psy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ten_veroniq



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Sob 22:20, 09 Lut 2008    Temat postu:

Pamiętacie Kremowego? Nie doczekał się na Stajence osobnego wątku, więc najnowsze (czyli dzisiejsze) zdjęcia umieszczę tutaj Mruga











łooo matko, a co to?!

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szalonaisa
Jestem szalona... mówią mi ;)


Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2495
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdzie wiatr poniesie :)

PostWysłany: Pon 22:22, 14 Kwi 2008    Temat postu:

Ten pies jest obecnie w schronisku w Korabiewicach, jeść dostaje rzadko, bo tylko 2 razy w tygodniu, tam na wszystko brakuje pieniędzy. jest to pies w typie Alaskan Malamute, potrzebuje dużo ruchu a tam zamknięty w boksie z innymi psami szaleje.

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Starzec



Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 14:32, 22 Kwi 2008    Temat postu:

Nie wytrzymam jaki piękny pies...
dwa razy w tygodniu pożywienie?
Przecież on stanie się agresywny przez takie traktowanie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szalonaisa
Jestem szalona... mówią mi ;)


Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2495
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdzie wiatr poniesie :)

PostWysłany: Wto 14:38, 22 Kwi 2008    Temat postu:

Zapraszam do pomocy Wesoly Namiary są podane na zdjęciu. Tak przy okazji zapraszam do wątku przywitalnego http://www.stajenka.fora.pl/ploty-ploty-i-glupoty,2/watek-przywitalny,2.html

Ostatnio zmieniony przez szalonaisa dnia Wto 15:06, 22 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 23:04, 20 Maj 2008    Temat postu:

Szukam domu dla pieska yorka. Narazie nie mam jego zdjęcia, ale jest bardzo ładny ma 2 lata.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ten_veroniq



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Wto 23:38, 20 Maj 2008    Temat postu:

Iburg, zdradź jaki jest powód oddania - yorki to chyba najmniej popularne psy w adopcjach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Śro 0:46, 21 Maj 2008    Temat postu:

To piesek mojej koleżanki jest w niemczech. Chciałaby dla niego bardzo dobry dom. Nie jest to sprawa bardzo pilna. PO prostu nie radzi sobie z pieskiem który bardzo szczeka, gryzie, jak coś mu się nie podoba. To jest mały york chyba ok 2,5 kg.
Pieska kupiła dla wnuczek. Nie słuchała moich rad jak go wychowywać i został rozpuszczony a teraz sobie nie radzi. Wnuczki sie boja bo czasem je podgryza, albo sie znudziły. Ona nigdy nie miała psa więc nie ma pojęcia jak z nim postępować. A przez telefon to ja wiele nie mogę pomóc.
W każdym razie prosiła mnie żebym znalazła mu dobry dom. Zdjęcia mam dostać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ansc



Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trachy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:58, 22 Maj 2008    Temat postu:

Chętnie bym go wzięła ale moja teqla nie lubi jazgotów i pewnie by go uszkodziła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emh+Okr



Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

PostWysłany: Nie 20:37, 01 Cze 2008    Temat postu:

20 lipca musze oddac szczeniaka od mojej bokserki... mała jest kundelkiem, ciemny braz z krawatka i plamka na szyi biala, biala koncowka ogonka i lapkami... nie wiemy kto jest tatuskiem, to krycie to byl wypadek..
jej siostra juz ma domek.. szukamy teraz 2go, dobrych lapek dla milej suni!!!!

foty beda jak kluchy podrosna
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Nie 16:22, 10 Sie 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Lucky to duży pies, ma około 1,5 roku, jego waga przekracza 50 kg.
Mimo to jest stworzeniem bardzo łagodnym.Jego rasę określono jako Labrador z domieszką - prawdopodobnie Bernardyna.
Oczywiście bez rodowodu.Jest bardzo towarzyski, lubi bawić się z dziećmi i nie jest agresywny, nie bardzo lubi być sam. W jedzeniu nie jest wybredny.Lubi biegać na większej przestrzeni.
Wygląd jego najlepiej pokazują zdjęcia.Nie ma obawy aby swoje potrzeby załatwiał w domu. W razie potrzeby daje o tym znać.
Ma książeczkę zdrowia i aktualne szczepienia.
W razie pytań proszę o kontakt pod nr telefonu 510 094 228
lub na maila: [link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez nongie dnia Nie 16:23, 10 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krewniak
Tu byczek majowy ;) Całkiem odlotowy :P


Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 857
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ziemia rybnicka

PostWysłany: Pią 12:51, 21 Lis 2008    Temat postu:

Witam wszystkich. Dostalam dziś informację, że jest w Rybniku do adopcji owczarek po przejściach, okolo dwuletni. Podobno zostal zostawiony sam w domu na dluższy czas, więc psychicznie przezyl na pewno pieklo, ale jest spokojny i zupelnie nieagresywny. W schronisku (które jak zwykle jest przepelnione) go nie można zostawić, bo pies nie nadaje się do grupy, bo nie umie się bronić i zostalby po- lub zagryziony - tak stwierdzono w schronisku. Jeśli do dwóch tygodni nikt go nie zabierze - zostanie uśpiony. Smutny Smutny Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blueberry
geniuszka rewolucjonistka


Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z zewsząd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:36, 19 Cze 2009    Temat postu:

szukam psa(tylko płci męskiej, w domu mam sukę, która innych bab nie toleruje), młodego, średniego, najlepiej pokrojowo labradoropodobnego, nic z husky i malamutem bo nie jestem w stanie zapewnić wystarczającej ilości biegania. Pies będzie ze mną na stałe w Olsztynie(mieszkam w mieszkaniu bez ogrodu, ale oczywiste jest, że będę z psiakiem codziennie latać po okolicy). Wracam około 10 lipca i wtedy przejadę się też po okolicznych schroniskach, ale jeżeli słyszeliście o jakimś młodym psiaku do oddanie dajcie znać Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Sob 11:13, 20 Cze 2009    Temat postu:

blue....
A ja mam taka refleksje (tylko sie nie obraz,pls...). Tak sobie czytam Twoje watki, o roznych aktualnych problemach z nauka, o stalym zalataniu, stresie, byc moze - niepewnej przyszlosci w Olsztynie. Czy aby na pewno chec wziecia psa - nie jest podyktowana obecnym poczuciem samotnosci, przejsciowymi niepowodzeniami, psychicznym dolkiem itp? Czy (rozumiem, ze macie juz jednego psiaka) - drugi za chwile nie stanie sie kolejnym obciazeniem? A przeciez i do konia wypada zagladac chocby tylko na pieszczotki. Nie za duzo tego wszystkiego?
Czy na pewno dobrze przemyslas swoja decyzje???
Sorry, jesli sie wtracam. ups
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 18:44, 20 Cze 2009    Temat postu:

Blue, a znajdziesz w takim natłoku swoich zajęć jeszcze czas Smutny , już teraz często piszesz o swoim przemęczeniu Smutny wiem, że zapewnisz mu wszystko jak należy, tylko jakim kosztem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blueberry
geniuszka rewolucjonistka


Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z zewsząd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:46, 21 Cze 2009    Temat postu:

Boubi napisał:
blue....
A ja mam taka refleksje (tylko sie nie obraz,pls...). Tak sobie czytam Twoje watki, o roznych aktualnych problemach z nauka, o stalym zalataniu, stresie, byc moze - niepewnej przyszlosci w Olsztynie. Czy aby na pewno chec wziecia psa - nie jest podyktowana obecnym poczuciem samotnosci, przejsciowymi niepowodzeniami, psychicznym dolkiem itp? Czy (rozumiem, ze macie juz jednego psiaka) - drugi za chwile nie stanie sie kolejnym obciazeniem? A przeciez i do konia wypada zagladac chocby tylko na pieszczotki. Nie za duzo tego wszystkiego?
Czy na pewno dobrze przemyslas swoja decyzje???
Sorry, jesli sie wtracam. ups


ależ zero krępacji Wesoly
Do konia nie mam nawet jak zaglądać. Póki co nie wytworzyłam jeszcze zdolności teleportacji...Dukat ciągle stoi w lecznicy w Gliwicach i raczej zostanie tam na kolejny rok. Nie znając dokładnie obsługi stajni ( i pensjonariuszy) nie przeniosę go tutaj, nie mam pewności, że zostanie mu zapewniona wystarczająco dobra opieka, co do której nie mam żadnych wątpliwości jeżeli chodzi o jego obecne lokum.

decyzja jest jak najbardziej przemyślana, obie z mamą od dawna chcemy wziąć jeszcze jednego psa

jedyny powód dla którego bym nie miała brać psa teraz, to nieznalezienie odpowiedniego Wesoly

generalnie mieszkam dosłownie 5 minut od uczelni więc z wychodzeniem na dwór w ciągu dnia nie będzie najmniejszego problemu, a i tak całą resztę poza zajęciami spędzam w jeden sposób-siedząc na tyłku i ucząc się, tak tylko zamiast ślęczeć przed laptopem w ramach przerw będę się dotleniać.
Nie jestem osobą, która w jakikolwiek sposób przedłożyłby własne potrzeby ponad wymagania czworonoga. Dla mnie, sumaryczny koszt posiadania psa będzie o wiele mniejszy od pożytku, a jeżeli rzeczywiście mnie to przerośnie, to pies zostanie na opolskich włościach(co jest tak na prawdę równorzędną opcją), a tam oprócz dużego ogrodu, będzie miał do dyspozycji jeszcze inne towarzystwo Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 5 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin